Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałeSerduszko

nie umiem kochac?

Polecane posty

mam taki problem że nigdy w życiu się nie zakochałam... oczywiście można powiedziec że przyjdzie na to czas ale nie jestem tego taka pewna... mam 19lat od 16roku życia bardzo dużo imprezuje,żyje głównie wypadami ze znajomymi,nocnym życiem itd nie potrafie z żadnym facetem byc dużej niz miesiąc i to nie o to chodzi ze ztym facetem jest cos nie tak,ale ja chce się pobawic,poimpezowwac itd nie umiem byc tez wierna i nie wiem czy to normalne ze gdy nie ma mojego faceta w pobliżu myśle o innych? poza tym mam obsesje na punkcie kumpli czy bracimojego faceta!!od lat mam tak że lece na albo kolege albo brata mojego faceta!!oczywiscie faceci mi sie ciagle zmieniają ale moje\"zboczenie\"zostało do tej pory:/ kiedyś mi to nie przeszkadzało ale teraz zaczęło mnie to martwic,ja boje się ze nie bede mogla życ normalni w związku powiedzcie mi czy mam w ogóle próbowac z kimś byc czy dac sobie spokój?czy mi w ogóle to minie...bo to nie jest normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo sie puszczasz
chcesz kochac, to po co sie puszczac i lazisz z facetami szybko do lozka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak miałamm
ta powyższa odpowiedź widze na poziomie;] wiesz co ja miałam bardzo podobnie,aż po prostu kiedyś się zakochałam nie żałuje tych szaleńczych lat ale dobrze mi tak jak jest teraz nie można nic robic na siłe;) ale też trzeba sie szanowac troszkę...sercem się kieruj a będzie dobrze:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyyyyyyyycie
:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straaaaaaaaaaaaaszne
spoczko,nie mart sie.dopiero masz 19 lat a to,ze sie bawisz to nic zlego.....ha w Twoim wieku tez bawilam sie na maxa....teraz mam 24l.prawie 25l.i od paru lat mam stalego partnera i teraz od czasu do czasu w dwojke ze znajomymi idziemy na impreze i wiesz co Ci napisze...nie zaluje szalenczych lat...czlowiek musi za mlodu wybawic sie :):):):)Dorosniesz ..zobaczysz,bedzie ok:) Co do Twojej obsesji na pukncie facetow to przejdzie Ci:) bopisz sie stalego zwiazku,zranienia dlatego tak a nie inaczej robisz....jak trafisz na odpowiedniego faceta ,zakochasz sie w Nim to tlyko z usmiechem na twarzy bedziesz wspominac szalone lata:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jegomyszka
mam taka kolezanke. ona uwielbia zdobywac, bawi sie facetami. jej zwiazki sa krotkie i burzliwe. jak zdobedzie (zaciagnie do lozka) to porzuca. i szuka nastepnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszczalska
spaprana emocjonalnie dziewucha i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajkaaa
przynajmniej zdajesz sobie sprawe z tego ze cos jest nie tak jak powinno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×