Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość degi32yug

czy jestescie absolutnie szczere w zwiasku...?

Polecane posty

Gość degi32yug

mam na mysli to czy mowicie doslownie wszystko swoim facetom czy czasem cos sklamiecie, macie wyrzoty sumienia wtedy ja juz z tym wszytskim zglupialam z moim facetem sie rozstalam na jakis czas i teraz ciagle jakies sa problemy wypytuje sie o wszytsko i najpierw mu nei mowilam wszystkie pozneij wyznalam prawde by miec czyste sumienie , teraz on jest taki nadrazliwy ze czepia si emnei o to ze z koelga na gg pogadalam zktorym sie spotykalam jak z nim nei bylam:( mialam mu o tym nie mowiec ale jednak uznalam ze lepiej powiedizec i dzisiaj maialm tylko o to awanture - stwierdizlam z eurwe jakiskolwiek kontakt z tamtym ale zastanwiam sie jak inne osoby podchodza do tego typu spraw ,czy wy jestescie z wszystkim szczere do bolu>? jak sobei tlumaczycie neiszerosc 0- nie mowie tu o zadnych zdradach! tylko o zwyklych niewinnych sprawach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem i nie polecam
Twój przykład jest najlepszym tego uzasadnieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalałaś chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajajaja
związek a nie zwiasek wyrzut a nie wyrzot itd. szczerość jest ważna, byle nie była złośliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariusia
nie warto mówić wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adadad
o bardzo wielu swoich sprawach nie mówię mojemu partnerowi natomiast nigdy nie kłamię boto by oznaczało że się czegoś boję, a takich klimatów w partnerstwie nie chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem najlepiej nie smrodzić sobie w związku - bo co to za ptak który sra we własne gniazdo? Nie będziesz robiła rzeczy, które ni spodobałyby się partnerowi, nie będziesz musiała nie tylko go okłamywać ale też i mówić prawdy :) Ja tam nie mam takich problemów :) Empatycznie spoglądam na siebie i myślę co na to moja ukochana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adadad
a ja jestem introwertyczką i zwłaszcza swoje niepowodzenia wolę przeżywać sama, nie mówię więc o tym co mnie najbardziej gryzie, a zwykle są to sprawy dot. pracy, kariery, kształcenia, i własnie jakichś niepowodzeń nie mówię też o niektórych znajomościach lub powodach zerwania znajomości, bo m.in. nie chcę żeby mój facet zaglądał w moje motywy, emocje żywione do jakichś osób, coś sobie dopowiadał, wnioskował, a on tak potrafi... uważam że mam pulę spraw tylko własnych i jeśli nie mam ochoty kogoś w nie wtajemniczać, to nie mam i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zacznijmy od tego, ze awantura o rozmowe na gg to jakas dziecinada :O to nie Ty masz ukrywac te rzeczy, bo nie robisz nic zlego - to on powinien puknac sie w glowe i postarac o odrobine zaufania do swojej dziewczyny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak można mówić
wszystko facetowi? Masz mózg od tego żeby przesiać to co należy powiedzieć od tego czego sie nie mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej tere bum
My rozmawiamy o wszystkim. Oboje, nie mamy zadnych tajemnic, ani nie robimy nic co mogloby skrzywdzic drugá osobé. Nie jestesmy zazdrosni, bo sobie ufamy i NAPRAWDÉ Jestesmy bardzo szczésliwym malzenstwem, dobrymi przyjaciólmi, kumplami i kochankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 11111
nigdy nie powinno sie wszystkiego mowic, nawet chocby byl to najlepszy zwiazek na swiecie!!!!! sa rzeczy, ktore zostawia sie samemu sobie, :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheers
najlepiej starac sie postepowac w taki sposob, aby potem nie bylo potrzeby ukrywania czegokolwiek przed partnerem, zero awantur, zero wyrzutow sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasatnawia mnie ile macie lat ? bo kłotnie o gg o to ze pogadasz z kolegą ze szkoły to strsznie dziecinne i tu tkwi problem czy ufacie sobie bo przede wszytki zwiazek sie na tym opiera a czy mowic wszytko - sa sprawy które mozna zostawic sobie ale mozna byc szczerym i z partnerem jesli ma sie zawsze oparcie to zalezy jaki zwiazek stworzyliscie i jakie macie osobowosci nie każdy jest wylewny i mówi o wszykim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×