Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mariolka lesihge

Juz brak mi sił

Polecane posty

Gość Mariolka lesihge

Juz nie moge tego wytrzymac..mam 22 lata..poznalam wyjatkowego faceta,naprawde czuje ze to jest ten jedyny jest w moim wieku.Ja u niego w domu bylam kilka razy.Jego mama jest fantastyczna zawsze potrafi mnie ugoscic,zawsze w domu u nich czysciutko..mimo ze ona jest sama i ma 3 facetow(meza i 2 synow)do tego pracuje.Podoba mi sie jej podejscie..lubi upiekszac dom i wymyslac jakies nowe rzeczy. zmierzam do tego ,ze moja mama jest okropna syfiara,nawet jak ja posrtpztam dom to gdy wychodze na 2 godz wracam to jest straszny syf...jak wracam ze studiow to za glowe sie lapie...w domu bajzel...naczynia zle umyte juz nie musze wspominac ze dom nadaje sie do remontu bo wyglada jak chlew:(Mówie jej ze trzeba zrobic porzadek ale jej sie nie chce i jej to nie przeszkadza...wstydze sie faceta przyprowadzic..bo moja matka potrafi sie miesiac nie kapac, a moja przyszla tesciowa robi to codziennie! On chce w koncu przyjsc do mnie a ja sie wstydze. Prosze nie piszczcie mi tu ze jak kocha to go to nie bedzie obchodzic..to wiem! ale mi tak bardzo wstyd--musialam to z siebie wyrzucic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm mam nadz,ze to nie prowokacja....musisz z matka pogadac powaznie, penwie nie raz proubowalas ale musisz pruobowac do skutku ...nie ma innego wyjscia...co do jej kapieli co miesiecznych to....brak slow :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja babcia sie myje raz na miesiac albo i rzadziej, wiec znam ten bol ja bym pogadala troche z chlopakiem u mnie tez w domu nie jest za bogato, nie ma kasy na remont wiec jest jak jest powiedzialam chlopakowi ze troche sie wstydze bo bylam u niego i ma bardzo ladne mieszkanie radze ci po prostu powiedziec bo to nie twoja wina ze masz taki syf w domu, a jesli chlopak jest normalny to zrozumie i nie bedzie nalegal zeby cie odwiedzic w domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolka lesihge
z nia nie da sie rozmawiac...raz jak z siostra staralam sie jej powiedziec ze nie mozna zyc w takim chlewie to uciekla nam z domu i jej szukalismy pol nocy:(Potrafi zrobic tak ze to potem my czujemy sie winne...Moja matka to absolutny brak higieny osobistej..ani kapieli a zebow to wogole nie myje:(Z moim chlopakiem spotykam sie dop od miesiaca i za wczesnie by mowic sobie kocham,podobamy sie sobie itp...ale to zalazki..boje sie ze kiedys przyjedzie do mnie z zaskoczenia i zobaczy ten caly chlew:( Jestem zalamana...osobiscie jestem calkowitym przeciwienstwem swojej matki..zadbana i lubie porzadek ale to nic nie daje...:/ rozmawiam od roku i nic:( kilka lat temu zrobilam remont to teraz wyglada jak po wojnie tak to wszystko doprowadzila:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm powazy problem......szczezre piszac to nie wiem co Ci doradzic.......tak jak ktos tu napisal,dobrze by bylo jak bys delikatnie weszla na ten temat i pozniej rozmowa jakos by sie potoczyla....watpie aby Twoj facet juz chcial do Ciebie przyjsc...miesiac spotykania sie to nie tak dlugo.....jedynie wyjscie z tej sytuacji to...wyprowadzka....ja tak to widze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolka lesihge
Ja juz mieszkam gdzie indziej...tzn 100km od domu...ja i moj chlopak studiujemy w jednym miescie i ja u niego juz bylam a on w moim mieszkaniu tez byl..ale chce jechac teraz odiwedzic ze mna moja matke..poznac moja siostre i brata.Jezu nie wytrzymam tego..jak jestem w chacie i ktos znajomy mnie odiwedza i widzi ten syf ktorego sama nie jestem w stanie sprzatnac to najchetniej bym sie pod ziemie zapadla..nie musi byc bogato,ale wazne by bylo czysto...a moja matka jest len..chlew wszedzie...pety na podlodze..gacie potrafi zmieniac dop co kilka dni..jak tak mozna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa to takie buty...............to moze rodzine zapros dosiebie jesli jest taka mozliwosc??? no z tego co piszesz to jak przyjedziesz ze swoim facetem do domu rodzinnego to na bank bedzie chlew ...nie ma co sie oszukiwac.......musisz pogadac z facetem albo..odciagaj ten wypad jak najdluzej sie da ale to nic da ;/hmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolka lesihge
ja mam starsze rodzenstwo..oni sa juz na swoim i i sa przeciwienstwem matki..czyscioszki jak ja..tez nie mogli zniesc tego co bylo w domu...czasami jak teraz wpadaja na kawet to wyzywaja mame za ten syf..nie wyobrazacie sobie jaki chlew jest naprawde..ale wiadomo on chce przyjechac do mojego rodzinnego domu..wiem ze sie wystraszy wiec bede starala to sie odwlekac jak dlugo sie da...ale ona sprawia ze zadne facet moze nie zechciec z tego powodu ze mna byc:( Nie wroce po studiach do domu..poszukam rpacy i mieszkania w miescie gdzie studiuje..a gdyby cos z tego wyszlo to nie wyobrazam sobie wizyty tesciowej- czyscioszka u mojej matki syfiary zalama na maxa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×