spotkanie, czy udane

wiec wczoraj bylem u kumpli na piwku. takie typowe spotkanie jak kumple, bez zobowiazan itd. Akurat wczoraj nam pasowalo. Wypilismy a ona zasnela, wiec przykrylem ja jakimis bluzami i poszedlem. Czy zrobilem dobrze, czy wypadalo zostac, jak ona moze to odbierac czy moze jej byc glupio? wiem, ze to ogolnie smieszne, ale jestem ciekawy jak to odbieracie. Nie budzilem bo slodko spala, a po co rozbudzac:)

przykrycie bluzami i to na dodatek jakimis to totalna porażka.... gdybys przykrył ją kocem albo dywanem, ewentualnie wyprawiną krowią skórą, to co innego... a tak - zawaliłes sprawe

Może zasnęła na podłodze a jakieś tam bluzy to bylo jedyne czym mógł ją przykryć?

na podłodze zazwyczaj jest dywan, albo jakis chodnik

Zazwyczaj tak.

no widzisz... tak czy siak koles zawalił sprawe :(

a "ona" to kto jest w ogole?????

a dlaczego zawalilem? czy ja poleglem?:) a co mialem ja budzic kumpela, na lozku zasnela, a ze pod glowa miala koc, bluze itd to nic nie moglem zrobic. Przed wyjsciem powiedzialem jej siorce ze taka jest sprawa i ze ja okrylem ale tak prowizorycznie:)

aa i bluza polarowa duza ze spokojnie cala w niej byla

zostawiłes ją z kocem pod głową... nieźle - teraz ma jasnosc - miałes koc pod ręką a okryłeś ją smierdzącą bluzą... nawet nie chiało Ci sie koca rozkładac... porażka

ale tlumacze ze spala na nim to co mialem ja zlozyc na ziemie zeby koc wyciagnac. bralem to co bylo, moglem przeciez niczym nie kryc i wyjsc. jestem cikawy poprostu czy glupio ze poszedlem czy wwypadalo zostac i czekac, ale co do rana:)

oooo to Ty stefan:D trzeba bylo ja obudzic i zaprowadzic do jej lozka:D;)

powinienes przykryć ją tym kocem umiejętnie wyjmując go spod niej, a pod głowe włożyć bluze lub jeszcze lepiej - skombinowac poduszke!!

a co na to inni:P??

ja nie hccialabym chbya byc przykryta bluza kogos, jeszcze jak by byla nieswieza:(i niewiadomo kogo:(

kurde to jej bluza wiec luz, mi chodzi tyko czy dobrze zrobilem czy jednak ogolnie chujowo. Bo tak na przyszlosc warto wiedziec. Caly czas "komiczne" dusi ze mialem tak i tak zrobic, ale odpadaja te rzeczy ze bym ciagnal za wlosy biorac koc itd. mialem podstawowe narzedzia i inne nie byly pod reka, zreszta w chacie byla jej siorka, ktora nie spala tym bardziej mowiac jej jak sprawa wyglada dobrze zrobilem. Tylko pytanie czy nei wypadalo zostac lub obudzic

"kurde to jej bluza" a moze była przepocona?? nie pomyslales o tym? powąchałeś ją wczesniej? napisalem Ci juz wielokrotnie - dałeś ciała na całej linii... albo powinienes był ją przykryć i dac pod głowep oduszke, albo zostać i czekać do rana....

A ja uważam,że Stefan jest gentlemanem , bo nie wykorzystał śpiącej kobiety.A jeszcze żeby nie zmarzła bluzą ją okrył.:-D

A ja uwazam, ze autor jest frajerem... 1. ma dylematy jak 14 latek 2. przejmuje sie takimi dupoletami, o których normalny facet nawet nie pomyśli 3. powinien był laske obudzić i przelecieć a nie przykryć i zostawić, albo myslec o tym czy nie siedziec z nią do rana... stary? skąd Ty sie urwałeś? :D

kurwa a czy wszystko ma sie sprowadzac do ruchania. wlasnei chcialem to uszanowac bo mozliwosc byla, a jesli ona zobaczy ze taki szarmancki koles to wiadomo i tak to bedzie:)

miec pretensji :)

Komiczne a jak Ty bys sie czul jaky Cibiektos tak przelecial?:P

mysle, ze to doceni;) a ile masz lat Stefan>?:)

24 i nie wkrecajcie skad jestem, bo poprostu wychowany na zasadach:):):) choc fakt faktem pierwsza moja taka sytuacja ze nie doprowadzilem na swoje, ale spoko przyjdzie z czasem:)

a ona?

22

I myslisz, ze ona tez cos do Ciebie czuje??

nie chce mi sie dyskutowac z kolejnym chłopcem, ktory uwaza, ze brak zainteresowania sexualnego kobietą to okazywanie jej szacunku.... dorosniesz to pogadamy Ps Setunia - nie mowie, ze miał ją brać na śpiocha - bez przesady

Komiczne to okej;) Stefan powodzena:)

nic, ale przebardzo ja lubie. komiczne jestes cos zakompleksiona, bo caly czas cos piszesz i i tak nikt nie zwraca na to uwagi. Ale ok, poprostu nie umiesz sie przebic, bo pewnie jestes ograniczona, zawstydzona i zakompleksiona dziewczyna ktora ma tylko internetowe znajomosci, a rozmowa "na zywo" spala tak ze jestes zamknieta w sobie