dlaczego mężczyźni nie lubia mówikocham?

wstydza się czy uważają że to jakby zobowiązanie ju z?

to pierwsze.

słowo kocham jEst nie meskie ,

a ja wlasnie się martwie ze mój już mnie nie kocha bo zawsze mówil często a teraz wcale

tez mnie to zastanawia....

do bab nie potrafia klamac prosto w oczy

bo to sie mowi tylko do żony,kobiety z ktora wiaze sie przyszlosc a nie byle ktorej pannie poznanej na dyskotece ,no chyba ze chodzi o szybkie dymanko

tzn że jak po 9miesiącach bycia razem tego nie usłayszałam ani raz to związek nei ma przyszłości i nie traktuje mnie powaznie?

bo zeby to powiedziec trzeba najpierw byc tego do konca pewnym,dlatego ze to nie jest zdanie typu:fajna z ciebie foka, powiedziec kocham cie jakiejs kobiecie a potem udowodnic ze jest inaczej to tak jak wladowac jej siekiere w plecy z napisem "jestes nikim".ale tych czasach modne stalo sie mowienie kocham cie w celu szybkiego dymanka jak juz wspominalem

a ja to odroznic kocham cie takie prawdziwe a kocham cie w clu szybkiego zaliczenia?

sugerujesz czekac?ewentualnie potem docenic? a póki co powstrzymac się samej nie wyskakiwac z tym?

jesli jestes z chloptasiem dlogo i kiedys to uslyszysz i chcez sprawdzic czy bylo to szczere polecam sprawdzic jego relacje z rodzicami

9 miesięcy z rodzicami raczej ok gdbym sama z tym wyskoczyła? czy lepiej czekac?

polecam sprawdzic jego relacje z rodzicami tzn? napisz cos wiecej? a jak nie ma takiej mozliwosci to co wtedy??