mieszkam w Anglii i chcę sprzedawać na Allegro

w Polsce w tej sytuacji musiałabym założyć własna działalność. wiecie może jak wygląda to w Anglii? czy koszty takiej działalności są duże?

Pierwsze słysze, żeby trzeba było otwierać działalność w Polsce.

Ps. a z ciekawości ile zamierzasz brać za przesyłke, żeby ktoś Ci kupował ?

sprzedajesz na allegro nonstop nawet używane rzeczy to trzeba zakładać działalnosc. tu mozna poczytac; http://ehandel.pit.pl/kiedy_handel_to_dzialalnosc_jak_legalnie_prowadzic_handel_na_aukcjach__942.php a za przesyłke bierze sie przewaznie tyle ile wynosi ona na poczcie, wg wagi i rozmiarow + ewentualnie koszty opakowania.

http://www.e-porady.pit.pl/pages/i/2004.php?ka_id_s=168&SID=ea5fc0bebf9b73287fd8f383e85fe64b

http://www.e-porady.pit.pl/pages/i/50005.php?fa_id_s=12432&powrot=2004.php

"a za przesyłke bierze sie przewaznie tyle ile wynosi ona na poczcie, wg wagi i rozmiarow + ewentualnie koszty opakowania..." wiem o tym :) Miałam na myśli kto kupi przy tak dużych kosztach przesyłki.

?? ja chce (nie napisałam tego wczesniej) wysyłac do Polski w paczce zbiorczej z jakimś przewoznikiem (busem czy autobusem) a w Polsce byłyby rozsyłane przez poczte polską także ceny byłyby takie jak na poczcie w polsce. :) zreszta widzialam na allegro, ze ludzie wysylaja poczta z anglii i przesylka wynosi chyba 8 czy 9 zl. to prawie tak jak u nas. tyle ze u nas jest to przewaznie polecony priorytet a tam zwykla ktora jesli zaginie to przepada. nie mozna nic odzyskac. ale wudzialam, ze dziewczyna sprzedala tak juz ponad 400 przedmiotow i wszystkoo doszlo. ja wolalabym nie ryzykowac i rozsylac z polski listami i paczkami poleconymi. a kosztow przeslania w paczce zbiorczej juz nie doliczalabym do przesylki. i tak sie zastanawiam jak robia to ludzie z anglii ktorzy sprzedaja na allegro bo sprzedaja na dosc duze sumy i to codziennie wiec to jakby kwalifikuje sie do dzialalnosci gosp (wedlug polskich zasad), a nie wiem wlasnie jak jest w anglii... pewnie sprzedaja na lewo bo kto ich znajdzie jesli siedza w anglii sprzedaja na allegro a kase ludzie wplacaja im na polskie konto.

Tez myslalam nad takim handlem, tylko ze wlasnie te przesylki sa drogie...

Za drogie. Nikt nie kupi. No chyba, że mowa o rzeczach 1000zł i więcej albo chociażby markowe swetry za 400zł. Wtedy przesyłka już nie gra roli. Gorzej jak to jest duperela za 9zł a przesyłka kilka razy tyle.

tez chcialabym zaczac taka sprzedaz. Czy ktos zakladal w tym celu dzialalnosc gospodarcza w uk iwie jak to wyglada??????

???????

na ebayu