Ile macie par spodni ?

ja mam pare par...

Mam teraz iść liczyć ?!!!

chyba 11

z 10 ...?

bo sprawdzam jaka jest średnia norma i ile powinnam dokupić, bo takich nadających się do wyjścia mam tylko 5 par. Reszta nie nadaje sie do pokazania.

:o ja na razie mam tylko 2:o z racji zaloby chodze tylkow zcarnych, nie dorobilam sie wiecej:o

aktualnie na dupie jedna

4 pary tylko :/ ale za to w spódniczkach chodzę często

do pokazania: 4 pary. jak schudne zyskam nastepne 4 pary :o

Robaczku witaj w klubie - ja też jak zrzuce pare kilo to mam kilka fajnych par spodni:) Nie zdążyłam zniszczyć, bo przytyło mi się i się nie mieściłam;)

okolo 20

10 par

dokladnie 23 pary "na chodzie" i ok. 7 par w ktorych nie chodzę bo już ich nie lubie

i 1 po domu

40

ok.18 jak nie wiecej ale oczywiscie nie we wszystkich chodze

Za mało... 6,takich które noszę 3,takich których nie noszę mimo,że są dobre,ale nie mogę się do nich przekonać ;) 1,takie które trzeba przerobić u krawcowej 4,takie które noszę w domu

jakies 13

Do wyjścia jakieś 4.. jeszcze jak bym schudła to sie znajdą bermudy:D

1 dzinsy, jedne płócienne białe, jedne grubsze popielate i 2 pary o długości 3/4 i ukochane dresowe do rozwalania sie przed kompem ;)

chyba 26, z czego 2/3 sie nie nadaja, bo schudlam i sa za wielkie :O

6 do chodzenia, 4 po domu i do sklepu etc., 4 na lato/ciepla wiosne. razem 14. a jak schudne to zyskam jakies 6 kolejnych.

;((((((((((((((((( mam tyko 3 pary do chodzenia, z czego chodze w 2 bo te trzecie brzydko leza:((((((((((

2 x dżinsy dzwony i skórzane, z czego jedna para dżinsów tylko po domu