ARAB byłam, jestem, wspominam D

Poznałam niedawno wspaniałego człowieka i zakochałam sie pierwszy raz w życiu!!! Jest arabem i mi to nie przeszkadza i rodzice nawet zaczynają się przekonywać do niego. Ale nie wiem co będzie jak się zwiążemy i pojawią sie dzieci. Boje sie że różnica naszych religii może wszystko popsuć z czasem bo na razie jest cudownie ;D

feeeeeeeeee

co feeeeeeee??

a macie już jakieś plany na przyszłość, np ślub i gdzie będziecie później mieszkać?

widać jestes nowa i nie wiesz, że otworzenie wątku z arabem, to otworzenie puszki Pandory, współczuje ci bo pod twoim adresem posypie się dużo niemiłych słów, mimo że zostaną zaraz wykasowane, to i tak bolą

Ślub w planach ale tylko cywilny, bo z tego co mi wiadomo żeby wsiąść kościelny on musi podpisać papiery że dziecko będzie wychowane w wierze katolickiej no i klapa. My chcemy żeby dziecko samo dokonało wyboru a pokażemy mu i tą i tą religię. Mieszkać jeszcze nie wiem gdzie będziemy zależy gdzie dostane pracę no i luby też. Nie chce mieszkać w jego kraju choć bardzo tego chciał bo tam ma prace i tylko wykształcenie średnie ja powoli koncze studia co będzie dalej nie mam pojecia

To dziękuje miły blondynie ;D niech ludzie piszą ale prawda jest taka że żaden polak tak mnie nie szanował i nie kochał jak mój arab. I często myślę gdzie te porządne chopaki bo nie wierze że takich nie ma tylko mi nie dane było go spotkać

tak dopóki cie nie dopadnie, różnice są zbyt duże, przede wszystkim religijne

On jest tak samo religijny jak i ja he he

Ale tego sie boje najbardziej że te różnice wszystko z czasem popsują a tego bym nie chciała

Zawsze mnie zastanawia czemu ludzie są tacy głupi, mimo,że wiedzą o przyszłych potencjalnych kłopotach, to sami się w nie ładują! Jak chcesz to wyjdź za niego, później będziesz miała życie do dupy, ale skoro tak chcesz to twoja sprawa!Tylko później tu nie płacz na forum!!!

A byłaś z jakimś arabem i miałaś z min życie do d***y jak to piszesz. To tak jak ja bym napisała że jesteś durna bo z facetem z Warszawy sie umawiasz a ja zech jest ze śląska i warszawioków mam w dupie

nie chodzi o religię ale o typ wychowania. To co widział w swoim domu to będzie powielał, a w rodzinie arabskiej co tu dużo gadać, kobieta nic nie znaczy, i nie ma sie co podniecać

Za szmatę będziesz robić i tyle!Jak można się związać z człowiekiem z którym poza fascynacją wyglądem nic cię nie łączy! To inna kultura, wychowanie, zwyczaje, wszystko inne! Mnie specjalnie nie obchodzi co zrobisz, ale wiem,że prędzej, czy później będziesz płakać!Szkoda życia, bo to tylko zauroczenie!

To ci powiem tyle byłam u niego i widziałam jak odnosi sie do mamy a jak do taty. Z tatą prawie wcale nie rozmawia tylko tyle co przy obiedzie a mamie powierza wszystkie sekrety i rozmawia z nią o wszystkim aż mnie to zdziwiło. Więc nie piszcie mi tu że biją i katują żonki. Bo to nie możliwe widziałam jak bardzo opiekuje sie mamą to mi wystarczy

Mój arab wcale taki przystojny nie jest i nie dlatego z min jestem!!!

Rób jak uważasz, ja tylko przedstawiłam swoją opinię i nie chodziło mi o żadne bicie, tylko o styl bycia! Nie mam zamiaru się z tobą kłócić, bo jeszcze bardziej cie wpędzam w jego ramiona i już go bronisz! Powiem tylko tyle jako nie młoda już kobieta będziesz płakać i żałować, ale powodzenia życzę!

szanowac cie bedzie i kochac, dopoki jestescie w polsce. wyjedz tylko z nim do jego kraju a wszystko sie zmieni. nie strasze cie ale wiem, ze tak jest! to, ze nie bierzecie slubu koscielnego, to jest mu na reke, bo przeciez sama napisalas, ze musialby podpisac papierek, ze dziecko bedzie wychowywane w wierze katolickiej. a on na to na pewno nie pojdzie, i moge sie zalozyc, ze tak cie przekabaci, ze dzieciak bedzie wychowywany w jego wierze. a wtedy to on juz ma cie w garsci, bedzie cie szantazowal, ze jak z nim nie wyjedziesz do jego kraju to wezmie dziecko i sam tam pojedzie. wiadomom, ze ty jako matka nie pozwolisz na to i pojedziesz z nim. a pozniej, po kryjomu bedziesz dzwonic do polski, zeby rutkowski cie stamtad wyrwal. zasatanow sie dobrze, bo teraz jestes zakochana w nim i nawet jakbys chciala zobaczyc u swojego araba jakas skaze,to jej nie dojrzysz. mimo wszystko- powodzenia!!

Więc spytam wprost! Z kąd u pani ta nienawieść, bo ja pisze spokojnie a pani sie denerwuje. Może zostawił pania jakiś arab

Nie wiedziałam że mamy tylu znawców kultury arabskiej co jeden to lepszy no i rutkowski też sie pojawił. Ja sie chce związać z jakim chorym ortodoksyjnym arabem. Ludzie oni żyją tak jak my a nie latają po ulicach w turbanach i modlą sie po 5 razy na dzień. To XXI wiek a nie średniowiecze a my sie dziwimy że za granicą patrzą na nas jak na bidoków z cepami i polem

u nas wiek XXI u nich XVI takaś mądra a tego nie wiesz.

I sie dziwić że w Hiszpanii pokazują nam jak używać patelni. Przykład z życia jak byłam w pracy za granicą, no i że wiemy co to zmywarka. Polacy to za granica idioci z tego wychodzi

wies jak wyznawcy islamu traktuja kobiety??? wiesz na czym sie ich religia opiera? tam kobieta jest gorzej traktowana niz pies dziewczyno zastanow sie wiem ze to nie latwe jak sie kogos kocha ale przynajmniej nie daj sie namowic na to zeby zamieszkac w jego kraju,,,wszedzie tylko nie tam... jak cie tak kocha to mu bedzie wszystko jedna gdzie wazne ze z toba:) a gdzie go poznalas? w Polsce?

PAS, PAS, PAS, koniec licytacji, żegnam.

poznałam go w hiszpanii a jest z Algierii. Byłam i widziałam jak wygląda jego rodzina i jak sie odnoszą do siebie wszystko zależy od tego jak cie wychowano i z kim przebywasz. A mieszkać nie bedziemy ani w Polsce ani w żadnym arabskim kraju

a myślałam ktoś coś doradzi ;(

mam nadzieję, że ci się uda, szczerze to piszę, choć moje doświadczenie mówi co innego, moż emialma pecha po prostu, ale moja znajomość z Arabem zakończyła się bardzo nieprzyjemnie, moż eten twój to wyjątek, ale ja ich znam z tej najgorszej strony

Idealista z Marsa...jak możesz w ten sposób Ali oceniać??? Jesteś jakimś chamskim zwyrodnialcem! Żeby tak o kobiecie się wyrażać, której nawet nie znasz. Ali...ja też w miłość wierzę...tylko naprawde w takiej sytuacji musisz być bardzo ostrożna...bo to zupełnie inna kultura...jednakże taki związek może być bardzo inspirujący :) Do jego kraju osobiście nie zgodziłabym się wyjechać, bo możesz zauważyć jego drastyczną przemianę....z tego co wiem, pozycja matki w krajach arabskich jest dominująca, dlatego bądż czujna....matka w takich rodzinach jest bardzo szanowana i jej zdanie jest zawsze ostatnim...powodzenia:)

jesteście pojebani - jak patrzę na to, co piszecie, wstyd mi, że jestm Polką

Życzliwy....żle się o innych wyrażasz, a sam nie najlepiej wypadasz...brudas, to raczej przez "u"