Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość greeta24

Czy ktoś z was rozstał się z ukochanym a później się znowu zszedł

Polecane posty

Gość gość
ja własnie to przezywam..strasznie się boje..że zwariuje:(..byliśmy razem 5 lat, zerwałam z nim bo mnie oszukiwał - palił marihuanę dzień w dzień i ukrywał to przede mna...minęło 2,5 roku i kto się odezwał? ja! te lata bez niego były dla mnie równią pochyłą..myślałam, tęskniłam, płakałam, śniłam, nikt inny mnie nie interesował w żaden sposób tylko on..i teraz od 2 tygodni jesteśmy razem, tzn próbujemy on mówi że też mnie dalej kocha..czuje się jakbym mogła dla niego góry przenieść..ale wiem i on nie ukrywa że dalej pali, mówi że dla mnie ograniczy..wtedy też tak mówił..narazie jesteśmy ostrożni, ale ja tak bardzo chce być przy nim i tylko wtedy jestem spokojna, a jak się nie widzimy to się trzęsę ze strachu ze mnie zostawi, że to tylko mu się zdaje, ze to nieprawda (bo wiem że ok miesiąc temu był z dziewczyna w której był zakochany a ta go zostawiła)..boje się że jestem dla niego tylko "opcja"..nie wiem co się ze mna dzieje, nie radze sobie:(..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margarded
ooooo... Ty chyba piszesz o mnie... ja tez nie bylam z facetem przez 2,5 roku. zeszlismy sie, kochalam, kocham i kochac bede choc w miedzyczasie mialam innych, ale dowiedzialam sie ze pali maryche i pewnie go zostawie, raz probowalam ale nie dalam rady. kocham te lajze strasznie, ale z cpunem nie bede.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aiclo
margaded..jestem w szoku ze ktoś ma podobna sytuacje..ale twój jest nałogowcem? pzyznaje Ci sie do tego?..mój to przede mna ukrywa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_kotek
podpinam się pod temat. Ja spotkałam kiedyś mężczyznę, mieliśmy po naście lat, co wakacje się spotykaliśmy, ąż w końcu nasze drogi się zupełnie rozeszły. Po 5 latach, wyjechałam za granicę, okazało się, on mieszka w mieście obok. Spotkaliśmy się po tygodniu i zaczęliśmy się spotykać. Po jakimś czasie zamieszkaliśmy ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrali się, k***a i narkoman :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie nie zszedlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margarded
on twierdzi,ze nie jest uzalezniony i mowi tez ze nie ma zamiaru przestac palic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W skrócie moja sytuacja wyglądała tak, że chłopak po krótkim czasie rzucił mnie, ponieważ nic poważnego nie czuł, a on szuka powaznego związku i kobiety na całe zycie. Nie zależało mu aż tak bardzo, by kontynuowac ten związek, po prostu nie widział dla nas przyszłości. Problemem było to że ja się już zdążyłam w nim zakochać…. Musiałam go odzyskać. Zrobiłam to dzieki urokowi miłosnemu u rytualisty perun72@interia.pl. Wrócił i jesteśmy szczęsliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×