Ktos hodowal papryczki chilli?

Kupilam nasionka i w przyszlym tygodniu bede siac :P podobno roslinki rosna w miare dobrze ale trudno jest uzyskac papryczki same w sobie. Czy ktos ma jakies doswiadczenie i podpowie jak o nie najlepiej dbac?

Hodowałam zwykle papryki, ładnie rosły, kwitły (trzeba zapylić krzyżowo) i owocowaly. Doniczki muszą być spore, trzeba też nawozić i mocno podlewać. Przy chili uważaj na dzieci i zwierzaki....

Dzieki - o dzieci i zwierzaki nie musze sie na razie martwic :) Czy papryczki musza byc czesto podlewane czy lubia jak sie im przesusza ziemie?

Ja siałam w doniczki z nasion wydłubanych z takich bardzo ostrych małych papryczek "czereśniowych" przywiezionych z Węgier z hipermarketu. Rosły i owocowały jak zwariowane. Nawet rozdawałam znajomym, którzy hodowali je potem na działkach. W doniczkach owoców było dużo tylko trochę mniejsze, wielkości prawdziwych czereśni, a u przyjaciół na działce rosły okazałe pełnowymiarowe. Nie miały specjalnych wymagań, bo ja się nad nimi nie roztkliwiałam.

z nasionek z papryczek, zakwitly ale ie zaowocowaly ;(

A bo pewnie nie bzykałaś ;-) Zapomniałam napisać, że jedyną przysługą jaką zrobiłam papryczkom to bzykanie tzn. robiłam za trzmiela i zapylałam mieciutkim pędzelkiem jak zakwitły - serio - gdzieś wyczytałam, że tak trzeba, żeby zawiązały się owoce jak hodujemy w zamkniętym pomieszczeniu i nie można liczyć na owady.

Posiej podlewaj i czekaj a jak będą kwiatki to potwierdzam - zapylaj, serio, owoców będzie w bród. ja tak zrobiłam i nie miała potem co z tymi papryczkami robić...a propos na allegro są nasiona papryczek chili, których owoce rosną w kształcie fiutków :)

a jak sie zapyla samemu?

Przecież napisałam mięciutkim pedzelkiem albo jakimś piórkiem, w każdym razie czymś delikatnym.

a mysalalm,ze sama latasz nad papryczkami i zapylasz anusem

jak robisz, drogie dziecko, prowokację to przynajmniej dowiedz się wcześniej co to jest anus, bo swą niewiedzą rozśmieszasz.

anus to odbyt:)