Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

iraq

czy czas leczy rany ?

Polecane posty

Pracuje za granicą po powrocie do domu okazało się że moja żona nawiązuje nowe kontakty z innymi mężczyznami przez internet są to sprawy niewinne wymiana telefonów wysyłanie maili itp. Pewny jestem że do zdrady nie doszło ale musiałem wyjechać znowu i nie mogę spać po nocach.Czy może ktoś miał tez taki problem i jak z ty walczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty o tym nie mysl
a jej sie znudzi 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaskakuj swoja żonę! Dbaj o nią. Niech sie czuje zdobywana, adorowana... Jej tego brakuje. Jak wyjeżdżasz to już w ogóle... nudzi jej się, chce sie poczuć kobieco, chce sie dowartościować... Zamów w kwiaciarni dostarczenie kwiatów jak już ciebie nie będzie z jakimś pikantnym liścikiem;) Ukryj w domu kilka niespodzianek i stopniowo odkrywaj po jednej od czasu do czasu telefonicznie lub mailowo. Niech wie, że jesteś, że myślisz o niej, że tęsknisz... niech ona marzy i myśli o Tobie... Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yy sorki, nie doczytałam... ty już wyjechałeś o ona teraz siedzi sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmawiamy bardzo wiele codziennie godzinami kwiaty przesyłam często dogadujemy się bardzo dobrze, jesteśmy małżeństwem 10 lat i nigdy nie byliśmy osobno więcej niż 1 tydzień. Nie wiem dlaczego niektórzy jak zostają sami tak reagują.Mi nawet do głowy by nie przyszło żeby spotykać się z kimś innym.Mówi mi że mnie kocha i że to z nudów ,ale wydaje mi się że najgorsza prawda jest lepsza od najsłodszego kłamstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever31
iraq...nie martw się...to co ona robi, to naprawdę może być tylko z nudów...kobiety też mają prawo od czasu do czasu się nudzić...i najważniejsze, to to, abyś jej nie kontrolował aż tak bardzo:) daj jej troszkę swobody....poza tym ,że jest kobietą również jest człowiekiem:) od czasu do czasu też namiastkę wolności potrzebuje i odrobinę niewinnej rozrywki:) zapewniam Cię,że ona traktuje te znajomości jedynie jako rozrywkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę mnie pocieszyłaś,dzięki ja wiem że to z mudów ale jak ciężko się zasypia wieczorami w pracy jakoś leci wieczorem rozmawiamy ale przed zaśnięciem jest tragedia najczarniejsze scenariusze nikomu tego nie życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakładam że jesteś kobieta jeśli nie to sorki trochę mnie nik zmylił .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever31
iraq...jasne....kobietą jestem....myślę,że troszkę zaborczy jesteś właśnie...też tak miałam dlatego doskonale rozumiem o czym mówisz...jak mojego byłego (niestety nie jesteśmy już razem) wieczorem nie było też myślałam cóż takiego mógłby robić w tym czasie....strasznie te myśli mnie dręczyły i prześladowały....a tymczasem....facet może być w sklepie, w warsztacie samochodowym, u fryzjera, nie wiem...na poczcie chociażby....i w końcu to zrozumiałam:) tak samo jest z kobietami:) tym bardziej,że rozmawia z Toba przez telefon wieczorkiem:) powinieneś jej ufać:) co innego, gdyby zawsze wieczorami gdzieś wybywała....a ona biedna siedzi w domku i czeka na wieści od Ciebie....ciesz się z tego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczera rozmowa z żoną, a czas to najlepsze lekarstwo. Musisz też żonie ufać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem o tym bardzo dobrze ale jeśli ktoś Cię okłamuje to już nie jest dobrze tym bardziej że powiedziała mi o tym jak znalazłem maila (mamy wspólną skrzynkę ) płacząc że sie nudziła przeprosiła mnie - zapomniałem o tym zapytałem się tylko czy to wszystko powiedziała że tak a rano znajduję wiadomość od kolesia na jej komórce (telefonu nie mamy wspólnego) odebrałem bo myślałem że to teściowa.Czy kobiety tak boją się powiedzieć prawdę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever31
iraq....hmmm...nic nie wspominałeś o telefonach :( przykro mi...może to i początek jakiegoś romansu...wiem, że to boli...ale dla mnie telefony są już niebezpieczne....e-mail ok, ale hmm...wiadomość na komórce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co koniec 10lat małżeństwa olać, jestem strasznie impulsywny dziwię się że jeszcze tego nie skończyłem ale szkoda tylu lat.JAK TO SPRAWDZIĆ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever31
iraq...żeby tylko cosik takiego nie przychodziło Ci do głowy....trzeba przetrwać i będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuła
Witaj 🖐️ Iraq Nawet sms może jeszcze nic nie oznaczać, może po prostu w ten sposób odreagowywać ciągły brak Ciebie-męża, ale to jeszcze o niczym nie świadczy. Czasem kobiety flirtują dla potwierdzenia swojej kobiecości, ale droga do zdrady jeszcze bardzo daleko (w rozumieniu łóżka). Dla niektórych to już może być zdrada-to bardzo trudny temat. Teraz to tylko zależy od tego jak mocną ma psychikę, czy umie to przerwać, czy nadal będzie się w to bawić, a może to nie zabawa, czego Ci nie życzę. Małżeństwa nie przekreślałabym, zachowaj spokój i zdrowy rozsądek (wiem, że trudno). Jeśli płakała ( a nie udawała), to najprawdopodobniej nie chciała Cię tym zranić i zależy jej na Waszym związku. Piszę Ci to dlatego, że sama czasem się w ten sposób "bawię", relaksuje, ale mam świadomość kto jest dla mnie najważniejszy i doceniam to co mam.Powodzenia i spokoju serca. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już nie wiem co mam robić scenariusze są czarne kocham Ją i to bardzo ale dlaczego ja mam żyć w celibacie (takie pytania to codzienność ) a nie chcę jej zdradzić wiem że na pewno się z tym żle czuje co zrobiła tylko dlaczego ta druga połowa zazwyczaj cierpi bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuła dlaczego tak robią kobiety, facet jest tak prosty jak jednokomórkowiec albo zdradza albo nie dlaczego nie mogą być takie kobiety ?? Zapytałem sie z czystej ciekawości na tym forum co myślą o takiej sytuacji kobiety i dobrze zrobiłem bo widzę że to chyba normalne u kobiet takie już są. Trochę się uspokoiłem kobiety to raczej takie (bułkę przez bibułkę ) czyli się trochę podroczyć ,poprzekomarzać za to kochają was faceci.Buziaki dla wszystkich KOBIET!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuła
Uświadomiłeś mi tym samym jak mogę bardzo zranić mojego mężczyznę, który bardzo mnie kocha i szanuję.Za to Ci dziękuję. Trudno mi odpowiedzieć za wszystkie kobiety, ale taka jest nasza mentalność, lubimy być obiektem westchnień, podroczyć się troszkę, pokusić, tym samym poczuć się piękną w oczach także innego mężczyzny, ale mądra kobieta wie do jakiej granicy może się posunąć. Mam nadzieję, że Twoja małżonka docenia Ciebie i Twoją miłość do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki niewinny mail , niewinny sms może naprawdę zranić chłopaka.Po co to wszystko ,po co liczyć na to że na pewno sie nie dowie że to tylko błachostka lepiej zalogować sie na jakimś forum powiedzieć mu o tym i popisać sobie jako nieznajomi (teraz tego nie robię ) mam ochotę się odegrać ,ale najpierw postanowiłem napisać na kobiecym forum i dowiedzieć się co kobiety o tym myślą .Atak przy okazji przepraszam że jako chłopak piszę na forum kobiecym .(znalazłem je u mojej żony i je opisywała dlatego uznałem to za słuszne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuła
Iraq 🖐️ Czy tej nocy spałeś spokojniej? To forum bez mężczyzn raczej nie maiłoby racji bytu, chyba że siedziałyby tu same Panie z upodobaniami do tej samej płci. Dlatego nie masz za co przepraszać, to forum erotyczne-dla obu płci. I to jak, dla mnie, jest ciekawsze. Jeszcze parę lat temu randki, czaty, fora nie były tak popularne. Teraz to już jest masowe, nie wiem do czego to doprowadzi?!Sama się zatrwożyłam, bo to swego rodzaju "nałóg"-wciąga bardzo. Pytasz-czemu tego nie robimy z mężem? Powiem szczerze, że pewno byłby w tym najlepszy, bo nie raz rozmawiamy na komunikatorze i jest ciepły, dobry i oddany.Ale wtedy nie ma otoczki tej tajemniczości, wzajemnego poznawania-przynajmniej na początku. I chyba robimy to też dla urozmaicenia czasu, znużone życiem codziennym. Często jednak te "flirciki" szybko się kończą i powracam myślami do męża, i wiem że na niego mogę liczyć, jest mój, a ja dla niego "światem". Nie raz mnie te przelotne i ulotne "znajomości" zawiodły. Dlatego bądź spokojny i wracaj szczęśliwie do żony. Pozdrawiam Cię Iraq

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Czuła za ciepłe słowa,spałem lepiej bo się upiłem ale nie można robić tego codziennie nie chcę popaść w alkoholizm ,kupiłem sobie melatoninę i mam nadzieję że pomoże przy zasypianiu.Dzisiaj mieliśmy bardzo ważną rozmowę z żona zapewniła mnie że mnie kocha ale dodała że lubi flirtować przez neta,flirtowanie przez neta to jeszcze nie koniec świata ale jak zaczyna się wymieniać telefony to już jest nieciekawie.To strasznie boli jak druga osoba która jest dla ciebie wszystkim szuka czegoś nowego,lęk i poczucie zagrożenia przed stratą przeradzają się w obsesje.Prawie dzisiaj doszło do rozstania nie wiele brakowało dobrze że ona ma trochę więcej cierpliwości i \"rozsądku\" miejmy nadzieję że będzie dobrze.Wszystkie wypowiedzi są bardzo pocieszające utwierdziły mnie w tym że kobiety takie już są i nie trzeba z tym walczyć tylko iść z prądem.Założyłem sobie na kilku forach konta i zobaczę z czym to się je może naprawdę przesadzam. Pozdrawiam gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Czuła za ciepłe słowa,spałem lepiej bo się upiłem ale nie można robić tego codziennie nie chcę popaść w alkoholizm ,kupiłem sobie melatoninę i mam nadzieję że pomoże przy zasypianiu.Dzisiaj mieliśmy bardzo ważną rozmowę z żona zapewniła mnie że mnie kocha ale dodała że lubi flirtować przez neta,flirtowanie przez neta to jeszcze nie koniec świata ale jak zaczyna się wymieniać telefony to już jest nieciekawie.To strasznie boli jak druga osoba która jest dla ciebie wszystkim szuka czegoś nowego,lęk i poczucie zagrożenia przed stratą przeradzają się w obsesje.Prawie dzisiaj doszło do rozstania nie wiele brakowało dobrze że ona ma trochę więcej cierpliwości i "rozsądku" miejmy nadzieję że będzie dobrze.Wszystkie wypowiedzi są bardzo pocieszające utwierdziły mnie w tym że kobiety takie już są i nie trzeba z tym walczyć tylko iść z prądem.Założyłem sobie na kilku forach konta i zobaczę z czym to się je może naprawdę przesadzam. Pozdrawiam gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuła
Iraq:-)🖐️ Czy ja już podwójnie widzę (ja nic nie piłam;-)), czy może aż tak chciałeś podkreślić swą wypowiedź;-):-) To miałeś "ostrą" i poważną rozmowę-mogłeś wyczuć żonę i jej ewentualną skruchę.Tylko nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, że chcesz sam spróbować smaku znajomości internetowych i się w ten sposób odegrać, czy może jedynie sprawdzić jak to działa i złamać serce jakiejś kobiecie;-) Ja przedstawiłam jedną stronę medalu i moje odczucia, natomiast wiem, że takie "zabawy" mogą różnie się skończyć, bo serce nie sługa i bywa, że kobiety i mężczyźni nie mając zadowolenia ze związku, szukają innych możliwości uzupełnienia pewnych braków i znalezienia szczęścia.To bardzo złożony temat i nie da się jednoznacznie określić pobudek działania osób na necie (na pewno jet ich wiele). Zakładam jednak, że Wasz związek jest dobry, udany i przetrwa te chwilowe troski i zawody, czego Ci bardzo życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem dlaczego moja wypowiedz pojawiła się dwa razy, nie ja nie mam zamiaru z nikim się umawiać tylko chce popisać i zobaczyć na czym to polega czy mam o co być zazdrosny kocham moja żonę i nigdy jej nie zdradzę chce zrozumieć dlaczego tak to podnieca kobiety,ta tajemniczość.Poczytałem sobie trochę na tym forum parę postów i widzę że większość ludzi to robi dla zabawy i nic nie ma w tym nic z powagi (ale zawsze znajdzie się jakiś idiota )Nie mam zamiaru łamać nikomu serca zawsze jestem uczciwy nie mam zamiaru nikogo okłamywać na pewno zaznacz że mam żonę i jej nie zostawię.Nasz związek na pewno przetrwa tylko trzeba czasu tak mi się wydaje .Serce nie sługa to prawda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ale co z rozumem on zawsze podpowiada co innego niż serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuła
Iraq Tak trzymaj:-) Teraz Twoje serce bije dla żony i to jest wspaniałe, miłość i dobro podobna zwyciężają. A to forum ma niewiele wspólnego z miłością, szacunkiem, lojalnością..., nie obrażając oczywiście nikogo, to tylko zabawa, ale zaznaczam, że gdzieś w tej zabawie kryją się ukryte ludzkie cele, nie można dać się zwariować.Ale wszystko dla ludzi, jak we wszystkim trzeba zachować umiar. p.s. nie przejmuj się tymi dwoma wypowiedziami, to się często zdarza-usterki techniczne, ja po prostu szukałam jakiegoś sensu być może pojawienia się jej raz jeszcze-never mind;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuła
i jeszcze coś ważnego SPOKOJNEJ NOCY:-) 😴 i miłych snów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki wielkie czuła to miłe co piszesz ja też ci życzę dobrej nocy myślę że bedzie dobrze porozmawialiśmy sobie z żona i już mi jest lepiej dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doszedłem do wniosku do wniosku że nie ma czym się przejmować pozdrawiam wszystkich i dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×