Wlasnie zrobilam test czekam na wynik za 5 minut

gdybym pare lat temu zacialyla to pewne bym sie ucieszyla ale majac 40 na karku uwazam ,ze to zbyt pozno zwlaszcza ze mam juz dzieci a zdrowie niestety nie te same....ale nigdy w zyciu bym nie usunela.....

chyba zaplodniona------szkoda mi Ciebie bo jesli nie mozesz liczyc na chlopaka to .....co to za facet? moze zastanow sie dobrze nad tym.... moj maz powiedzial ,ze w sumie by sie ucieszyl na dzidzie ,napewno by nie plakal ale nie znaczy ze liczy na dodatni test :P

ja tez w zyciu bym nie usuneła dziecka!! kocham mojego faceta i wolałabym zeby okazało sie, ze nie jestem w ciazy- mamy na to jeszcze czas.

ówka wiesz mój facet chce najpierw cos w zyciu osiagnac- mieszkanie, samochód a dopiero potem dziecko... twierdzi, ze wpakowanie sie w dziecko to zaczynanie zycia od strony "dupy" wiesz ostatnio rozmawialismy na ten temat i powiedział, ze niemozliwe zebym była w ciazy a jak sie okaze ze tak to mnie zostawi bo z oszustka nie chce byc :(

a ja tak na prawde chciałabym miec dzidzie... nawet za cene taka ze straciłabym faceta bo jesli mnie kocha to i tak wróci, prawda?

ja z mężem staramy się od 8 miesięcy.Dla jednych to nie jest długo, dla innych cała wieczność. Mój mąż kiedyś mi powiedział, że myślał, że zrobienie dzidzusia nie jest aż tak trudne. Że człowiek sobie pomyśli że chce, 2, 3 cykle starań i sie udaje. U nas jest wina popołowie. Mąż ma wyniki takie sobie i ja mam z hormonami lekkie problemy. Nie mam nieregularnych cykli. Ale bardzo mnie bolą piesi cały cykl. Po świętach wielkanocnych idę na monitoring cyklu. Żeby sprawdzić czy mam owulację. A Ty musisz sobie koniecznie sprawy hormonalne wyrównać. Bo z tym nie mażartów. A potem możesz brać tabletki anty i w ciążę nie zajdziesz. A tak na marginesie, nie jesteś za stara :)

wisz co wiekszosc ludzi chce miec dziecko w dobrm momencie ale uprawiajac seks trzeba sie liczyc ,ze moze sie pojawic ...w kazdm momencie a nie wtedy kiedy tego chcemy.....co innego planowac a co innego rzeczywistosc,jesli bedziesz ewent. w ciazy to czeka was rozmowa ,jesli kocha to wiadomo ze zmieni zdanie czego Ci zycze......dlaczego ma mowic ze jestes oszustka ,chyba nie zrobilas niczego specjalnie tylko mieliscie " wypadek" a to chyba wspolne dzielo co nie?

ja mam 46 lat i staram sie z mezem o dziecko:)wiec za stara na pewno nie jestes

w sumie wiecie w moim przypadku to jest troche dziwna sytuacja :( brałam tabsy 2 miesiace i odstawiłam...zrobiłam test owulacyjny, który wyszedł pozytywnie, ale nie wiem czy rzeczywiscie ta owulka była :/

A ja nie - mnie też to wkurza. Wchodzą takie lachony facetom do łóżka, a potem płacz, że ciąża i usuwają. Ja obojętnia na jakim etapie życia bym była nigdy w życiu nie usunęłabym ciąży. A swoje w życiu przeszłam. :) Ówka - no ja już czekam prawie 2,5 roku.

jasne, ze wspolne dzieło- przeciez sama dziecka nie zmajstrowałam :) problem w tym, ze ja tabsy odstawiłam o niczym mu nie mówiac :( teraz jak sie okaze, ze jestem w ciazy to bedzie nieciekawie :(

ówka skoro nie chcesz dziecka a jak piszesz "jesteś za stara" i juz masz 2 to czemu sie nie zabezpieczałaś? Nie jestes głupią nastolatką żeby "wpaść"

klempa te pierwsze zdanie było do mnie? ja nie powiedziałam, ze usunełabym ciaze- nigdy na cos takiego bym sie nie zdecydowała nawet jak miałabym zostac sama!! a ja z moim facetem jestem spory okres czasu a nie jest to przygodna znajomosc...

jestem ,jestem troche za stara na dzieci :P ......wiem ,ze i starsze rodza ale ja juz nie powinnam ,nie jestem zbyt zdrowa ...tabletek nie moge brac (kiedys bralam) koszmarnie na mnie wplywaly ,miewam dlugie cykle 6-7 tyg.ale regularne w miare a takie siupki jak teraz miewam raz na pare lat ,mialam koszmarny miesiac ,spore przezycie emocjonalne mna trzepnelo wiec moze to przez stres.....

46 lat i starac się o dziecko? Kobiety jesteście chore?!!! W tym wieku nie ma sie już cierpliwości ani siły. Ciąża to tez obciążenie choćby dla kręgosłupa. Ja gdybym teraz musiała wstawac w nocy do bachora i słuchac jego ryków całe dnie to bym chyba zwariowała. A w młodości największym moim marzeniem było mieć dziecko. Każdy wiek ma swoje prawa. Po 4o trzeba zadbać o siebie i odpocząć.

Skoro dziecko to dla ciebie bachor?mysl co chcesz ale jak sie przez 12 lat staralo to troche szkoda przerwac...

nie jestem lekkomyslna ,nie kochamy sie bez niczego,zabezpieczamy sie prezerwatywami ,moj maz mowi ze az po zęby jestesmy zabezpieczeni bo na okraglo caly cykl , moze to glupie ale od lat bez gumki ani razu.....no ale moze jakas gumka byla nieteges...ale jak pisalam mimo ze stres byl liczylam ze raczej bedzie ok....ale to naturalne ze jak sie tak dlugo spoznia okres (mimo zaburzen) to sie zaczynam denerwowac :( i powinnam najepirw zrobic test a pozniej isc do lekarza....

sorki pisalam o sobie ,ze jestem za stara na dziecko bo tak sie czuje w tej kwestii nie twierdzxe ze jestem stara zycie zacyna sie po 40tce ,mam odchowane dzieci ,duzo czasu dla siebie i meza ,wyroslam z pieluch i tak mi dobrze ale nie neguje innych kobiet rodzacych pozniej rozne sa powody......

a dlaczego przerwalas tabletki anty? no jesli chlopak myslal ze bierzesz je nadal to moze miec sluszne do ciebie pretesje ...ale nie znaczy ,ze cie przez to porzuci ...przetrawi i powinno byc dobrze...poza tym nie wiadomo czy zaszlas w ciaze a swoja droga przerwalas tabletki i kochalas sie bez zabezpieczen to chyba chcialas zajsc czy tak?

dzieki za rozmowe :D ....emocje opadly,poszlabym sobie spac...... wroce tu jak bede po wizycie u gina ,daje sobie czas do niedzieli ,na poniedzialek sie zapisalam...... powodzenia wszystkim starajacym!

Lolitka jesli nie masz dzieci to sorry i zwracam honor. Myslałam ze masz i teraz nagle chcesz mieć nastepne, zresztą ja nikogo nie osądzam tylko napisałam moje zdanie. Swoje dzieci odchowałam, zrobiłabym dla nich wszystko ale teraz nie przepadam za małymi rozkrzyczanymi "bachorami" - tak je nazywam ale to nic złego.