Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaapomocy

BROKUŁY do zimnej czy goracej wody?????????

Polecane posty

Gość aaapomocy

hej jestem niedoswiadczona wogole "kucharka" zaraz bede gotowac brokuly ale prosze powiedzcie czy do wrzatku czy do zimnej wody?;/bo uslyszalam ze do zimnej i nie wiem czy to prawda plis szybko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaapomocy
w sensie w3rzatku:dzagotowanej tak?:)dziekuje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, do wrzątku. Obojętne, czy to mrożonki, czy \"żywe surowe\". Chyba, że z jakiegos powodu chcesz brokuły mieć bez smaku a wodę spod brokułów o mocniejszym smaku brokułów ;) Jeśli gotuję z mrożonki zupę to nie wrzucam na taki całkiem wrzątek, żeby część smaku przeszła do wody. Te zasady odnoszą się przede wszystkim do mięsa, czy mają jakies udowodnione zastosowanie do warzyw, głowy nie dam, ale ja tak własnie robię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy brokuly, czy inne warzywa, tylko do wrzacej wody. wtedy zachowa sie wiecej smaku. jak wrzucisz do zimnej wody, podczas jej ogrzewania smak i wartosci odzywcze z warzyw wyplyna do wody. jeszcze lepiej jest gotowac na parze, lub dusic z minimalna iloscia wody, ktora pozniej odparujesz. brokuly jednak chyba do takiego duszenia za bardzo sie nie nadaja, chyba ze b. drobno pokrojone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie, tak jak pisze cebulka, jak zupe gotujemy, to do zimnej wody, wtedy smak z warzyw da smak zupowej wodzie, a wartosci odzywcze i tak zjadamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadbana 40stka
owszem brokuly jak i kalafior goruje sie na parze , troche podzielone na "rozyczki" osobiscie wole jak sa jeszcze "al dente"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po ugotowaniu we wrzątku wrzuć do zimnej wody..tak potraktowane zielone warzywa zachowują swój intensywny kolor...bez tego będą brudnozielone pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma co podnosić,bo temat wyczerpany :D wrzątek by ugotować i zimna woda z lodem do zahartowania i wybarwienia na piękną zieleń poza tym ___>już chyba zjedzone:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj hartowanie :o dodatkowa czynnosc :o ja po prostu gotuje na parze troche krocej i wtedy tez sa zywo zielone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zusa
koniecznie do gotującej się wody osolonej i płaska łyżeczka cukru (będą miały wspaniały zielony kolor). Potem zahartować zimną wodą. Ja gotuję 5-6 min- są lekko twarde i pyszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccc
do zimnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze dziele na małe rózyczki i gotuję 3-4 minuty tyle im wystarczy zeby były doskonałe , no i wazna rada posół wodę i dodaj do niej łyżeczkę cukru , brokuły zachowają piekny zielony kolor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najlepsze na parze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×