krwawienie międzymiesiaczkowe+ kilka niepokojacych objawów- DO DZIEWCZYN

dziewczyny, prosze, jak myslicie to moze byc cos powaznego? od 2 miesiecy(tzn. w styczniu tez mialam) mam krwawienie miesiaczkowe. zauwazylam, ze to tak przypadlo mniej wiecej na polowe cyklu, ale dodam, ze nigdy wczesniej czegos takiego nie doswiadczylam. Generalnie mialam tez miesiaczki. Ponadto odczuwam notoryczne zmeczenie, jestem opuchnieta, zdolowana, mam bole glowy. Tabletek nie biore, w ciazy tez nie jestem(no chyba, ze "tak dlugo by sie uchowala", od listopada niezauwazona, z miesiaczkami w terminie)- ale to w 99% niemozliwe. czy ktoras z was juz to miala? Dzieki za powazne odpowiedzi.

idz lepiej do ginekologa, moze to cos powaznego moze to nadzerka albo cos

alko rak szyjki macicy wiec idz do lekarza jak najpredzej

zaburzenia hormonalne a nie zaden rak !!!!!ja mam tak cale zycie a badania ok ,male odstepstwa od normy hormonow,mozna pobrac tabsy anty. ale powinnas tak czy inaczej sie zbadac-usg dopochwowe, cytologia i poziom hormonow,zeby wiedziec ,ze to nic powaznego.....

otoz w zeszlym tygodniu mialam to samo wystapilo krwawienie miedzymiesiaczkowe...zaniepokojona udalam sie do gina po zbadaniu powiedzial ze moze sie tak zdazyc w czasie owulacji i nie powinnam sie zbytnio martwic ale moze byc to tez spowodowane odchudzaniem, stanem zapalnym, zmianami hormonalnymi,infekcjami, stresem itp. takze ja radze isc do gina dla sprawdzenia czy wszystko w porzadku

dzieki. tez podejrzewam o to hormony. jestem zaskoczona, taka reakcja organizmu, bo nigdy czegos takiego nie dosiwadczylam, bylo ok. ale cos musialo sie rozregulowac. w sumie nie wiem z jakiej przyczyny. dzis postaram sie udac do gina, zobaczymy.

To nic powaznego.Zalezy tylko jakie to krwawienie.Ja rowniez mam to co miesiac w polowie cyklu i jest to calkowicie normalne,bo to krwawienie okoloowlucyjne.Z tym ze nie jest tego az tak duzo.Bo ja mocno krwawisz,to moze byc cos powaznego;)Glowa do gory.