Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gombka

Lubicie flirtować, będąc z kimś, drogie panie?

Polecane posty

Gość gombka

Na imprezie, spotkaniu, etc., etc. Tylko słowny flirt, żadnego łapania za rękę, czy coś podobnego. Pomimo, że On jest obok :P W ogóle zdarza się Wam zawiesić wzrok na jakimś atrakcyjnym mężczyźnie i pomyśleć - o, tego to bym chętnie poznała bliżej? I zarazem wiecie, że Wasz jest najważniejszy na świecie, ale.. :D Czy też inni faceci dla Was nie istnieją...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertz123
nie, jeżeli ma się tego jedynego to nie ma nawet ochoty na inngo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja napisze taaak
ja lubię i tak robię ;) Lubie "czarowac " facetow uśmiechem , gestem etc.....oczywiscie wszystko w granicach rozsadku....takie flrtowanie jest bardzo kobiece ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owszem zdarzyło się
ale tylko żeby wywołać u niego zazdrość :-o tak naprawdę żaden inny facet nie jest w stanie mnie pociągać, bo pragnę tylko tego jedynego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam chłopaka
bardzo go kocham ale spotkalam sie ostatnio z bylym, ktory nadal cos do mnie czuje. Nic z tych rzezcy juz nie powroci ale milo mi gdy sobie pomysle ze nadal robie na nim wrazenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie nacielam na flirtowaniu.Mam stalego partnera ale chcialam przekonac sie czy oprocz niemu podaobam sie innym facetom.No i klops bo osobnik sie zakochal i teraz mam ogromne wyrzuty sumienia ze tak igralam z jego uczuciami.Dosc czesto sie widzimy i widze jego smutne spojrzenia,zrozumialam jak mozna kogos w taki sposob skrzywdzic.Nie wszyscy do konca przewidza ze flirt moze z czasem skonczyc sie zaangazowanie jednej lub drugiej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjfhj
Nie umiem flirtować. Jestem w zachowaniu zasadnicza, poważna, a jeśli kogoś lubię to kumpelska. To chyba wada bo w ten sposób nikogo nie da się skusić... ;D A że chciałabym czasem poflirtować to inna sprawa. No i nieraz jest tak że ktoś mi się podoba i jestem nim trochę zainteresowana, pomimo właśnie tego że jestem w związku. Ale raczej zostawiam to dla siebie, nie okazując, nie wchodząc w jakieś gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lubię niewinny niezobowiązujący flirt, znam siebie na tyle, że wiem, że nie ma się to szans przerodzić w nic poważnego lub w jakiś sposób zagrozić mojemu związkowi co do facetów - no pewnie, że nie mam klapek na oczach i dostrzegam innych mężczyzn wokół, co nie znaczy, że od razu snuję jakieś plany względem nich lub mam niegrzeczne fantazje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze tego typu
robienia ze swoejgo partenra lub odwrotnie głupka uważam że jak jest się w związku to nie pasuje robic takich rzeczy drugiej polowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiamy...
a umiejętność tę rozwijamy... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×