WIO SENNA odnowa. Kto ze mna?

Dziewczyny, mam taki diabelski plan, aby 2 tyg marca poswiecic na doprowadzenie swego ciala i ducha do formy. Stan obecny: okropna szara przesuszona cera, wysuszona skora, wysuszone nijakie wlosy, pozolkle zeby, resztki kosmetykow w kosmetyczce, znoszone ciuchy sprzed lat w szafie (fakt, nie mialam kasy dosc dlugo i tak oszczedzalam), brak ciekawych dodatkow. W dodatku od pracy siedzacej sie garbie. Mam tez zwyczaj chomikowania resztek starych kosmetykow i jestem nadpobudliwa, nerwowa. Co dobrego: mam szczupla sylwetke, bo w ta zime uwazalam. Mam tez stroj na fitness, wlacznie z obuwiem, wiec nic tylko sie tam wybrac. Perfumy tez mam, i to 3 buteleczki i spokojnie starcza do konca roku. Moj plan jest taki: 1. Paski wybielajace do zebow. (na wybielanie u dentysty mnie nie stac) 2. Zaczac chodzic na fitness chociaz 1-2 w tyg. dla samej formy 3. Uzupelnic braki w kosmetyczce. Tusz do rzes, cienie, pomadka, kredka, jakies 2-3 tanie lakiery do paznokci. 4. Uzupelnic braki w garderobie. 5. Kupic kilka niedrogich ale efektownych dodatkow. 6. Koniecznie fryzjer; odrosty i podciecie wlosow. 7. Wyjsc na solarium ze 2-3 razy, dla ozywienia cery, do tego jakis samoopalacz kupic, bo jestem strasznie blada. 8. Wybrac sie na masaz, chociaz raz! (nigdy nie bylam) 9. Zrobic porzadki wiosenne w kosmetyczce, szafie i lazience. 10. Kupic sobie 5 rodzajow herbat, byle nie czarnych. 11. Wiecej sie usmiechac. Mam obecnie bardzo trudna sytuacje rodzinna i prywatna. Jedyne co mnie moze tak naprawde pokrzepic, to troche babskiej proznosci. Jestem w trakcie rozwodu, mimo bolu, trzymam sie. Nie moge tesknic za tym co bylo, i z calego serca pragne WIOSNY! Dziewczyny, jesli ktoras sie przylacza i ma jakies swoje wiosenne cele, to wpisujcie. Bedziemy sie razem wspierac. Ja wiem, ze z moich dazen i tak nie wszystkie wychodza, ale zobaczymy. ;)

no ja tez bym musiala troszke w zyciu zmienic tzn sie odnowic MOJE PROBLEMY TO: pare kg za duzo jestem blada lamia mi sie paznokcie mam sucha cere jestem blada i te zmarszczki na twarzy

nijaka26 To ja sie chetnie dołacze do topiku. Umnie poprawy wymaga cera , niestety mal problemy z tradzikiem,ale juz sie lecze u dermatologa i hormonalnie u ginekologa-endykronologa wiec wychodze pomalutku na prosta. o ale ja musze wlasnie: -dbac o ta cere, i stosowac te kremy - troche dotlenic bardziej organizm to znaczy wiecej przebywac na swiezym powietrzu - smarowac sie po kazdej kabieli balsamem bo czasami zapominam - o pazokcie i wlosy dbam, wiec w nich zmian nie wprowadzam. - ooo zdroow sie odzywiac, zero slodyczy,chociaz malo ich jem -nio i troszke odswiezyc garderobe, tak stopniowo oczywiscie. A do zebow nie polecam paskow a paste clinomyn jest swietna, naparwde wybiela jest w patece kosztuje 10 zł. ja wlasnie jutro sie po nia wybieram , bo mam jakis osad od herbaty po zimie.

no ja od tygodnia staram sie trzymac postanowien 1) napewno cwiczyc bo przez branie tabletek anty przytylam,teraz ich nie biore i staram sie schudnac 2)balsam,krem,bo przez zime mam sucha skore jak papier scierny 3)starac sie nie prostowac wlosów,niech odzyja troche,juz je skrocilam zeby spalone konce poszly do lamusa 4)zdrowiej jesc-oj nie idzie mi to :( 5)mniej sie stresowac(tez nie wychodzi :( ) bo w niczym mi te nerwy nie pomagaja..... Tak ogolnie to martwie sie ze nie moge z waga sobie poradzic,boczki moje to doslownie boczki,brzuch-szkoda gadac.....mam nadzieje ze do lata uda mi sie wygladac lepiej....trzymam kciuki za was kobietki i wasze postanowienia

a jak dbasz o wlosy i paznokcie?

ja mam dlugie paznokcie z bialymi koncowkami, nie lamia sie. Zdradze sekret, raz na tydzien wcieram w nie cytryne, mocze w nich dlonie i zawsze jak mam czas to smaruje olejkiem rycynowym. a tak to nakladam odzywke z avonu. Jesli chodzi o wlosy to mam swoj naturalny kolor wiec do szamponu dodaje tylko podgrzany olejek rycynowy, kilka kropel i to wszytsko. Czasami maseczke robie sobie owocowa z avonu- slicznie wtedy pachna. Nie uzuwam lakierow i pianek Tylko na jakies szczegolne okazje krece sobie wloski tym goracym kijem. ostnio naduzywalam suszarki wiec teraz daje wlosa samym wyschnac

To ja odpadam... dbam o siebie cały rok i non stop stosuję diety...może bez porażających efektów...ale stosuję i nie jem ROK słodyczy!!!

nijaka26 życzę Ci dużo radości i powodzenia, uszy do góry.

Fajnie, ze jestesmy razem, dziewczyny. :) Od 1 marca ruszam, a co! :) Trzymajcie kciuki a ja bede trzymac kciuki za Was. Bede oczywiscie zdawac relacje i dzielic sie spostrzezeniami.