Chce mu pomóc. Tylko jak? Doradźcie coś.

Jakiś czas temu poznałam faceta, niby wszystko ok. Ma 28lat jest przebojowy, przystojny wie czego chce w życiu, ma pasje. Do tego czuly i delikatny. Nie uprawialiśmy jeszcze sexu ale oboje tego chcemy i tu pojawił sie problem. On od 3lat nie mial stosunku z kobieta, uznaje tylko sex w zwiazku. Podczas rozmowy okazało sie że boi sie kontaktu, tego że nie zaspokoi mnie, tego ze szybko dojdzie. Podobno jego była partnerka twirdzila że jest za szybki i nigdy nie mogla dojsc, do tego boi sie że za bardzo przyzwyczaił sie do swojej reki. Ma pelno komplkeksów na tym punkcie i obaw. Chce mu pomóc i tlumacze że wszystko pomału jeśli raz nie wyjdzie to bedą nastepne razy, że dla mnie najważniejszy jest on. Nie wiem jak mu pomóc. Może ktoś z panów też mial długą przerwe miedzy partnerkami i powie jak moge pomóc.

No nie wiem moze wyslac go do psychologa,albo zaproponuj jakas randke fajna atmosfere to powinno pomoc rozladowac eee stres

Myśle właśnie nad jakimś klimacikiem, kolacja świece itp. Na serio bardzo mi na nim zależy i nie chce żeby sie blokował przecież sex to nie sport trzeba czerpać z niego przyjemnośc ale te argumenty do niego nie trafiają niestety...

No to do roboty :0

aha, jak chcesz to przyjde i podam mu pomocna dłoń, do której tak sie przyzwyczail. moge go tez zaspokoic ustami, moze to go odpręży.

ja też chodzę do psychologa. lubie uprawiać seks analny ze zwierzętami gospodarskimi. mam nadzieje że pan psycholog sprowadzi mnie na dobrą drogę. mam dopiero 12 lat i całe zycie przedemną.

Dzieki Piotrek21 ostatnia wypowiedz stawiam na podszyw. Do podszywacza: Dzięki myśle że twoje usta nie dorownają moim także możesz wrócić do zabaw w dezodorantem

ja to robie caly czas i jest mi z tym dobrze. Uzywam rexony, takze sprobuj podwszywaczu

buehehe, kasia zastrzeliłaś tą ripostą :D co do sprawy: facet po takiej przerwie może serio szybko dojść do finału, więc jak najbardziej wskazany klimacik: świece i lampka wina, góra 2 i nie więcej ;) facet się rozluźni, stres odejdzie więc powinno być ok:)

Ok widze że przyszedł czas na podszyw podemnie. Podszywaczu Rexona ma dośc szeroką buteleczke żebyś później z zajadami nie biegał po podwórku, proponuje Fa. Milego wieczoru

Wracając do tematu zastanawiam sie czy oprócz klimatu moge w trakcie mu jakoś pomóc. Ja po takie przerwie nie oczekuje zabawy całonocnej wiem że bedzie to najprawdopodobniej kilka ruchów i bedzie po wszystkim a on bedzie sie tym zadreczał.. kurcze chce żeby on podszedł do tego na luzie..

więcej niż jeden raz - za tym pierwszym razem na pewno dojdzie błyskawicznie, ale przy następnych już będzie dłużej, wolniej ... możecie też napić się nieco alkoholu, jeśli lubicie - trochę osłabia doznania

Sprobuj jego upic :) Pijaniutki nie dojdzie za szybko :) No i hamulce mu puszcza :) Pozdro