Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rjsezkf.fijo

Jak pozbyć sie obsesji?

Polecane posty

Gość rjsezkf.fijo
no dobrze ale JAK to zrobić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz zaniżone poczucie
pamiętaj że tak kobieta nie jest odpowiada za twoje życie, ani nawet twoj mąż - to są twoje decyzje i wybory, twoja obsesja ona jest zwyklym człowiekiem, pełnym wad, może strachów - zwykły śmiertelnik, to twoje oczy robią z niej to "cudo" ale jaka by ona nie była - widziałąbyś w niej cudo - bo w sobie tego "cuda" nie widzisz miałam tak samo - więc wiem o czym mówię i powiem Ci co chyba definicztywnie wyleczyło mnie z tego - rozstanie ;) żart - nie tyle rozstanie, ale to że on po tym rozstaniu zacząć bzykać panny na prawo i lewo. I co? każda z nich dosyć atrakcyjna, ale mnie to już nie obchodzi zmierzam do tego, że ex Twojego faceta nie jest jedyną atrakcyjną kobietą na świecie i tak naprawdę konkurencja jest znacznie większa i albo zaczniesz doceniać siebie - albo przepadniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ._._._
Spróbuj skupić się na sobie i na swoim mężu, na tym co Was łączy - to na początek ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rjsezkf.fijo
czyli co? jak zaczne to sobie wmawiać to obsesja powinna zniknac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas cię wyleczy :D A jeżeli jednak nie, to albo chłop cię rzuci, albo pójdziesz do psychologa. Znam taką, która się wyleczyła z zazdrości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz zaniżone poczucie
kurs asretywności, książka o asertwyności, wizyta u psychologa - na początek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ._._._
Dokładnie. Może nie stanie się to z dnia na dzień, ale wraz z upływem czasu będzie coraz mniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestać bywać u teściów. A jak juz musisz bywać, przy pierwszej okazji zacząć wspominać matkę swojego byłego, jaka była madra wspaniała, zadbana, itp... Piorunujacy efekt bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rjsezkf.fijo
nie bywam już u teściow. za bardzo boli. ale jak zobaczę na ulicy kobietę podobną z urody do tamtej to humor mam już na cały dzień-jestem zdołowana i chce mi się płakac, wymyslam sobie od idiotek i brzydul.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ._._._
Kobieto, przestań. Jeśli Ty wmawiasz sobie takie rzeczy, to w końcu i Twój mąż zacznie Cię w taki sam sposób postrzegać. Stań przed lustrem, przyjrzyj się sobie. Znajdź w sobie coś co Ci się w sobie podoba. Być może masz wyjątkowo ładne oczy, uśmiech, włosy...- coś czego tamta napewno nie ma ( a w to akurat wierzę, bo każda kobieta na swój sposób jest wyjątkowa). Popracuj troszkę nad swoją samooceną. Dojrzyj w sobie , to co masz najlepsze. Na tym się skup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rjsezkf.fijo
ja rozumiem. praca nad sobą. ale jak to zrobić???? macie jakis konkretne przykłady co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rjsezkf.fijo
ja rozumiem. praca nad sobą. ale jak to zrobić???? macie jakis konkretne przykłady co dokładnie powinnam robić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ._._._
Skup się na sobie, na swoich atutach.JAk uwierzysz w swoją wyjątkowość, obsesja minie. To sprawdzone ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ._._._
Ten sposób przetestowałam na sobie i osoba,przez którą poczułam się gorszą, mooooocno zmalała w moich oczach ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rjsezkf.fijo
spróbuje. chociaż wydaj mi się to bardzo trudne. jak staram sie myślec o sobie w pozytywny sposób to czuję jakby robił to ktoś inny, jakby ktoś wmawiał mi kłamstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie myśl
tylko działaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rjsezkf.fijo
łatwo napisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tlenofontlenofontlenofon
POWINNAŚ IŚC DO PSYCHOLOGA. SERIO. RATUJE CIE TERAPIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz zaniżone poczucie
no masz przed sobą jakąś pracę do wykonania - możesz próbować sama (książki, wsparcie od przyjaciół) możesz poszukać pomocy - grupa czy rozmowy z psychologiem czy ktoś z Twoich bliskich wie o tej obsesji? nie masz się czegoś wstydzić - mimo, że będą tacy co Cię nie zrozumieją i będą krytykować - to wiedz, że przeżywasz coś przez co przechodzi naprawdę wiele osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rjsezkf.fijo
a jakie książki polecacie? bo jeśli chodzi o terapię to nie wiem nawet jak szukać kogoś takiego. poza tym nie bardzo mam czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rjsezkf.fijo
a jakie książki polecacie? bo jeśli chodzi o terapię to nie wiem nawet jak szukać kogoś takiego. poza tym nie bardzo mam czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok... mogę Ci polecić
Autoterapia dla każdego, Lynn Lott, Riki Intner, Barbara Mendenhall ale i tak musisz mieć na to czas... albo masz "obsesję" która zatruwa Ci życie i wtedy masz czas i chęć by z tym walczyć, albo - mówiąc brutalnie - zawracasz głowę i tak naprawdę wystarczy lekki wysiłek woli by wrócić do normalności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rjsezkf.fijo
dziekuję za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sądzę ze pomoże
tylko wizyta u specjalisty serio, sama nie dasz rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×