TYMCZASOWA PROTEZA/KORONKA ZEBA. KTOS MIAL?

chodzi mi o taka nakladke na korzen, normalny niby zab, ja ja mam bo nie stac mnie bylo na koronke,teraz zbieram, nakladka jest na prawie calkiem spilowanego zeba, boje sie ze mi to wypadnie kiedys bo moge ja wyjac normalnie, ale trzyma sie niezle w sumie jem normalnie. Ktos mial cos takiego? Jakie sa najtansze koronki? bO pelnoceramiczna na moj zab to 900zl:/

za ta cene to ty juz sobie mozesz wkrecanego zrobic, wiesz taki implant. Najpierw trzeba bylo pochodzic po gabinetach i o ceny sie popytac bo z tego co sie orietuje to za jednego zeba to sporo zaduzo.

tylko ze ja korzen zeba mam i jeszcze kawalek wystaje, na to nalozony jest ten zab. Wiec do implantu musialabym go wyrwac a ponoc takiej potrzeby nie ma:/

i rzeczywiście może wypaść- stosuje się to na kilka dni na czas wykonania korony ceramicznej po pobraniu odcisku.

jak masz korzeń i kawałek zęba to moim zdaniem dobrze by było założyć tzw wkład koronowo-korzenny (czy jakoś tak). Kosztuje to ok. 250-300zł ale musisz popytać. Korzeń musi być zdrowy.

witaj :) przedewszystkim jesli ten korzen ktory ci zostal jest zdrowy to nie usuwaj go bo moze ci sie kiedys przydac :) jesli to cos co masz mozesz sobie zdejmowac to opisz mi dokladnie co to jest i jak wyglada . czy zostaly ci oprocz tego korzenia w buzi jeszcze jakies scianki zeba? pytam bo jestem tech dentystycznym

to w sumie niezle bo ja ja juz mam 2 m-ce:D lekarz powiedzial ze dopiero jak sie zdecyduje na stala to mam przyjsc,ale dla mnie to 900zl to wielka kasa, wiec od biedy chodze w tym. A czy sa jakies koronki tansze? Czy musze miec pelnoceramiczna? Bo jakas musze miec bo to gorna 4:( cholera zeby jeszcze dolna...zna sie ktos na tych rodzajach? Bo moze zawsze isc do innego, ale biegac po gabinetach nie mam jak, a moze ktos cos wie

hmm, u mnie w mieście pełno ceramiczna korona kosztuje 350 zł.

juz opisuje, zab byl tak zepsuty ze jego reszta sie spilowala lekarzowi jak tylko dotknal Dodam ze bede musiala miec wypelniony kanal, bo na razie to tez prowizorka, moze z kanalowym tak drogo? Zostal caly korzen, a wystajacego zeba jest jakies 3mm

aha i te 3 mm to tylko chyba w polowie, reszta odpadla tuz przy dziasle

zwykly naciągacz Rok temu miałam zakładana koronkę(na stałe) i zapłaciłam 250 zł niektorzy stomatolodzy naciagaja pacjentów na bajońskie ceny. Nie każdy zarabia tak jak oni

to i tak stanowczo za dużo, nawet z leczeniem kanałowym. Potwierdzam, zmień stomatologa :o

uwazam ze to co nosisz jest czyms strasznym co kolwiek to jest przedewszystkim nie powinno to sie wyciagac . uwazam ze powinnas zrobic wklad koronowo korzeniowy i na to korone np kompozytowa ( bo porcelanowa bedzie drozsza ) albo tzw naklad kompozytowy jesli istnieje taka mozliwosc - ocenic to musi stomatolog ale na pewno nie ten do ktorego chodzisz:( z jakiego jestes miasta ?

czyli cholera dobrze ze nie poszlam, dla mnie 900zl to miesiac zycia prawie, chociaz jak sie rozgladalam to wszedzie kanalowe jest takie drogie chyba, dodam ze nie mieszkam w wawie ani w wielkim miescie wiec tym bardziej te ceny mnie powalily, a do przychodni nie pojde bo mam zle doswiadczenia

a gdzie mieszkasz?

ja wiem ze to jest straszne, wyciagnelam to dwa razy i przeplukalam wszystko sola fizjologiczna, tak lekarz robil. Ale mimo ze jest straszne to chodzenie bez zeba chyba gorsze:) jestes z czestochowy

jestem mialo byc

w dodatku nic mnie nie boli bo juz kanaly sa czyste, a przeciez wiedzialabym wtedy czy cos sie dzieje niedobrego, tak to tylko przedluzam i zbieram pieniadze i modle sie o cud:/

akurat w czestochowie nie znam nikogo kto mogł by ci pomóc :( a powiedz mi czy to zakladasz tylko na zeba i czy wyglada to jak zab czy raczej jak taka mala proteza z dziaselkiem

to jest tylko jak zab z tym wnetrzem tez, jak zakladam to robi "pstryk" i wtedy jest mocno osadzone w miare, te zabki mi wchodza w kanal pewnie,ale dziasla na tym nie ma. Jak chce wyjac to podwazam i jakos wychodzi, ale nie tak samo z siebie. Ja juz mam manie, ciagle sprawdzam jezykiem czy nie wylazi i dociskam zebem dolnym. Ten zab jest tak zrobiony ze wchodzi mi na ta resztke mojego zeba, wiec wyglada swietnie, nie widac roznicy. Tylko smieszna sprawa bo to 4 a on mi nalozyl 3! pasuje jak ulal, pewnie tak bylo latwiej, ale smieszne uczucie miec po jednej stronie dwie 3

wkład koronowo-korzenny jest na stałe, warto o nim pomyśleć poważnie :)

mysle bardzo powaznie, bo przeciez nie bede z tym czyms chodzic, poza tym mysle ze to sie w koncu nie zamocuje porzadnie ktoregos dnia i koniec. Tylko ze pytalam, bo cena mnie przerazala ale cena 300zl juz brzmi cudownie.

tak jestem w stanie sobie wyobrazic dwie trojki :) ale ludzie nieraz gorsze rzeczy w buzi maja:) a moze wiesz z czego to jest wykonane? czy z akrylu czy z kompozytu sorry ze sie tak dopytuje ale na prawde chciala bym ci pomoc a jesli chodzi o stomatologow to bardzo duzo jest takich naciagaczy ktorzy mowia ze nic nie da sie zrobic oproch tych najdrozszych rozwiazan a tak wcale nie jest - wiadomo ze chodzi im o to aby jak najwiecej kasy zciagnac

korzen chyba jest zdrowy bo przeciez by mi dentysta tego nie proponowal prawda? Mialam problem z kanalami, zgorzel (juz wyleczony), ale nie wiem czy przez ta nakladke sie znowu jakies swinstwo nie zrobilo. A jesli korzen chory to co? Dentysta mowil tylko ze kosc jest ok, nienaruszona i ze z tym nie bedzie problemu

super, dzieki za pomoc, ja juz dostaje obledu, wszystkie zeby zdrowe tylko 4ka mi sie posypala w ciagu miesiaca! Nie wiem z czego to jest zrobione, ale w dotyku jest identyczne jak zab, smiem przypuszczac ze z kompozytu, skoro z niego sa zrobione juz stale protezy, ale glowy nie dam bo on mnnie nie informowal co robi. W ogole wizyta byla tragiczna bo ja myslalam ze pojde i po krzyku, nadbuduje mi tego zeba, a on mi jednym dotknieciem wiertla spilowal calego. I mowi ze samo sie... Dopiero jak sie rozryczalam ze za 2 dni ide na wesele to mi z laska zalozyl ta nakladke, zgarniajac za nia 200zl

własnie o to chodzi ze ta nakladka nie powinna sie wyciagac ona powinna byc zacementowana na stałe

on ci ja lepil na miejscu?

ona na poczatku pewnie byla na stale, ale moze dlatego ze jest tak dlugo to juz sie obluzowala, jak wyciagnelam to widzialam jakies resztki materialu na tym zebie, pewnie sie to skruszylo i dlatego wylazla

tak, robil ja chyba, cos tam dlubal dlugo, ale nie widzialam, bo chyba nie ma przygotowanych nakladek we wszystkich rozmiarach w szufladzie? potem pilowal, sprawdzal itd, mysle ze mogl lepic na miejscu

dodam ze dentysta uchodzi za jednego z lepszych, fakt, widac kase w tym gabinecie po sprzecie itd, ale mialam troche niesmak, ze nie dosc ze musze dac jeszzce 900zl to za to co mam teraz jeszcze 200, cos mi nie gralo z tymi cenami