Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość guren

Czarne kropki w trakcie odrastania brwi.

Polecane posty

Gość guren

Przekopałam większość tematów, poczytałam tyle Waszych odpowiedzi, że od razu mój współczynnik wiedzy na temat brwi wzrósł o kilka stopni, ale czasu na więcej nie mam, także przepraszam, jeśli temat wałkowany był niejednokrotnie, a ja go powtarzam. Brwi reguluję od niedawna, nigdy nie byłam u kosmetyczki, bo ufam tylko sobie, na szczęście z łuku, który stworzyłam jestem zadowolona. Brwi staram się wyrywać z cebulkami, ale mam tylko jeden problem - włoski odrastają w szybkim czasie, ale ich przebicie przez skórę trwa około dwóch dni, co za tym idzie, przez dwa dni muszę pokazywać się z czarnymi kropeczkami przebijających się włosków, bo nie ma sposobu, żeby szybciej je wyrwać. Nie jest tego dużo, ale cały czas myślę o tym, co ludzie powiedzą i czy w ogóle to zauważyli. Stosuję sypki podkład, który robi u mnie za korektor, częściowo zakrywa mój problem, jednak nie do końca mogę spokojnie egzystować. Moje pytanie zatem, czy tylko ja zmagam się z tymi kropkami, robię coś nie tak, czy po prostu taka natura moich brwi i nic na nią nie poradzę? Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka natura
moje znow maja strasznie dlugie wloski i musze ukladac je zelem :) a raz w tygodniu przycinam. i te kropki tez mam. staram sie jak moge wyrywac taka penseta ze szpicem, jakby kolcem. I wlasciwie problem nie istnieje. Masz bardzo czarne brwi? Bo moje sa wlasnie takie i geste.. taka natura i tyle. pocieszam sie, ze mam tez duze oczy w czarnej oprawie dlugich i gestych rzes wiec jakos jest :)))) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×