Czy Wam też sie zbiera na płacz podczas, w trakcie, lub po seksie?

Tak po prostu, nie dlatego, ze cos zlego sie dzieje, tylko jakies takie emocje opadaja :D Mi sie czasem tak zdarza, ale sie powstrzymuje z calych sił,coby sie biedny chlopak nie przestraszył,hehe...

tak, też tak miewam, to silne emocje.. :) ale czasem mnie to przeraża!

hmmm faktycznie mi tez sie zdarzalo..to znaczy nie w senie takiego zwyklego placzu ale po jakims naprawde cudownym seksie gdy przytulam sie do mojego faceta to mam lzy w oczach..na szczescie On tego nie widzi ale jest to jak najbardziej pozytywne uczucie

Dziwne, prawda. Przecież nic złego się nie dzieje ;) To chyba musi być porażka dla faceta, jak jego kobieta płacze przy seksie, hehe. W jego odczuciu, oczywiscie.

Ja tez tak mam :)

mnie najczęściej zbiera sie na modły :O

Plakać w trakcie dymania albo po...durne dziewuchy, nie zrozumiem nigdy.

mi się to tylko raz zdarzyło. Kiedys moj misiek zorganizowal mi z okazji dnia matki taka niespodziankę- owinął sobie fiutka zardzewiałym drutem kolczastym z patucha dla krów naszego sąsiada, a następnie podszedł mnie "na intruza"- zawiązał mi oczy, kazał się wypiąć i zapiął mnie w odbyt tak, że aż z wrażenia połknęłam piłeczke pingpongowa ktrórą miałam w ostach

hehe tylko przy facecie ktorego kocham tylko ze szczescia:) on pyta czy cos nie tak ja wtedy go caluje i mowie ze to z milosci:) ze tak dobrze mi z nim i wowczas jest uroczo i romantycznie:D az do zrzygania :D

uważam że mój facet powinien się czuć zaszczycony że wywołał u mnie takie emocje (a zdarza mi się) jeszcze dziś go zapytam czy on to docenia a najlepiej jeśli mu najpierw w odpowiednim momencie zaprezentuję... ;D

ja mam tak po orgazmie...orgazm i placz;P:P w ramionach mojego faceta..ze szczescia..opadnietych emocji nie wiem;P