Wiekowe dziewice

27 czesc:) alez ja siem nie przejmuje ja po prostu czuje ze jestem gotowa na ta inicjacje:P i bardzo tego pragne;)

no właśnie, o tę gotowość chodzi :)

27 a Ty juz po rozumiem:) no wiec j zwarta i gotowa jestem:D:) Karuatka a gdzie Ty sie podzialas??:)

gdzie po?? dziewczyno, nie ja nie ... ale wiem o czym mowisz bo czułam już taka gotowość tylko sprawa rozbiła sie o antykoncepcje a ja sobie nie wyobrażam sytuacji gdzie jest to tylko moja sprawa i wlasciwie tylko jego postawa w tym temacie przesądziła ja jak i ty spontaniczna jestem ale nie we wszystkich tematach Pisałam ja tu jestem do końca maja :P

Jestem ale jakos nikt nie pisał

ale musze Wam powiedzieć, przedwczoraj spotkał mnie taki jeden pan, może niezbyt urodziwy, ale rozwojowy bardzo i już dziś wylądowaliśmy w łóżku... ;) Budze sie po południu... patrzę a to Wirus Grypy... :O

Spontaniczna Jak nie jestes to spokojnie poczekaj az sie zakochasz. Pozostan narazie w dziewictwie, to najlepszy wybór :)

a 27 lat ktos sie pod Ciebie podszywa i sie zaczernił ;)

o kurczę, co za dwulicowy osobnik, tak się pode mnie podszyć !! ;)

spontaniczna tak jak napisala a 27 naprawde tak ci sie spieszy. I po co skoro nie jestes zakochana?

a 27 lat nie ma tu mozliwosci zastrzezenia profilu haslem? I jakim cudem ten osobnik nie dosc ze sie podszyzl to jescze zaczernil?

a 27 lat to ty napisalas "ze wlasnie o te gotowosc chodzi"? Bo twoj podszywacz tu grasuje

hehhe niezly poszyw;0 Karuatka nie ja nei bede czkala az sie zakocham chyba;0 szkoda mi jedna tego czasu bez tej przyjemnosci jakadaje seks;) nie chce juz czekac az sie zakocham:)

toche sie opalilam i teraz estem czarna ;) ale hasełko itd mam, w kazdym razie wszekie ewentualne wątpliwości rozwiewając to ejstem ja, dawna pomaraczowa dziewica "a 27 lat" :)

jaki podszyw?? dziewczyny, podżołkowałam sobie z tym wirusem :)

tak ja napisałam, bo chodzi o te gotowość, jak czujesz, ze jestes gotowa (ale nie że musisz , albo ze już powinnaś) , jak jesteś gotowa tzn ze wszystkie czynniki jakoś się ze sobą zgrały ( i uczucia i pożądanie) i chcesz tego ...

spontaniczna to moze jednak jestes w nim zakochana tylko jeszcze nie zdajesz sobie sprawy? jakby byl ci obojetny to chyba nie planowalabys z nim tego pierwszego razu

a 27 lat A napiszesz co wiecej, no chyba ze nie chcesz Bo jak do maja to juz pewnie go znasz i czujesz ze znajomosc sie rozwija lub rozwinie niebawem

mamusiuuu...ta grypa aż tak mi w mózgu namieszała, ze mnie nie poznajecie... :(

a 27 lat ale spontaniczna napisala ze nie jest w nim zakochana, dlatego nie rozumiem

27 niezly jołk D:D:D:D Karautka tak moze i to akt nie jest mi totalnie obojetny;) no i mnie kocha;) wiec nie zobie tego z kims kto potraktuje mnie przedmiotowo!!

Ja w grudniu skoncze 25 lat.Jak by to powiedziec,technicznie jestem dziewica,ale psychicznie i duchowo juz nie:(Robilam wiele roznych rzeczy,z wyjatkiem pelnego stosunku.Ale nie doszlo do niego nie z powodu mojego wstydu ale z przyczyn tzw technuicznych.Wiec sama nie wiem jak mam na siebie patrzec:(Wolalabym sie zaliczac do dziewic

z tym majem to tak trochę zartuje... ale mam mojego fajnego kolege na oku ;) ... ale sprawy nam sie chcwilowo pokomplikowały tzn ja muszę wiedziec, ze on sam wie czego chce... po prostu czekam na jego krok... i nie chodzi tu o pierszą randke ale o swojego rodzaju deklarację czy chce kontynuować te znajomość , która zanosila/zanosi sie na poważną ... a sprawa jest o tyle dzwna, ze znamy sie już kilka lat a coś nam sie w grudniu porobiło i się zaczęliśmy spotykać ... mam nadzieje ze wszysto skończy sie dobrze ... :)

może jest zauroczona nim?? hmmm... ja ją chyba jestem w stanie zrozumiec...

hhh --- tak tez mam, przeczytałam na kafe ze sie już nie kwalifikujemy, mi po prostu tak wyszło ...ehhhh....czasem żałuję, czasem nie...

hhh- nie przejmuj się za bardzo :)

Ja bardzo zaluje.I to z trzema goscmi.Mloda bylam i glupia:(Czuje sie jak cheap slut:

hhhh Fachowo to sie okresle "póldziewica". Jestes półdziewicą :)

Hhh wiesz ja tez w sumie bylam nie raz o krok o tego kulminacyjnego punktu ale a calosc nie poszlam, bo po prostu nie ufalam temu komus;) teraz temu komus ufam a to ze nie kocham to coz, moze kocham a ni wiem, a moze po tym pokocham a moze do tego jednak nie dojdzie;)

Mozna zalowac ze sie nie spotkalo wczesniej milosci ale czemu zalowac ze sie jest dziewica? Przeciez nasze dziewictwo nie jest z wyboru, to "siła wyzsza" od nas niezalezna. Miłość nei przychodzi na zawołanie. A 27 mam nadzieje że wszystko wam się super ułoży