Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olga9

Zespół Aspergera

Polecane posty

Gość olga9

u mojego syna niedawno stwierdzono zepół Aspergera,wcześniej leczyłam go na nerwicę natręctw,ma 19 lat i bardzo komplkuje mu to życie,nie mówiąc już o tym jak zmieniło moje,nic mnie nie cieszy,boję się że kiedy mnie braknie nikt go nie zrozumie i nie da sobie rady ,czy ktoś ma podobny problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J.T. z Wasilkowa
Na czym polega ten zespół ? Bo to chyba jakaś rzadka choroba. I czy jest szansa na wyleczenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J.T. z Wasilkowa
Masz jeszcze inne dzieci ? Jeżeli masz, to ucz je miłości do brata, życzliwości. Na pewno masz kogoś, kto pomoże-dzieci, rodzeństwo.A ojciec chłopca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga9
zespół Aspergera to rodzaj lekkiego autyzmu,niby funkcjonuje się w życiu ale na własnych zasadach, z powodu swych niezwykłych zainteresowań przybierających często formę obsesji dzieci te uważane są za ekscentryków.Poświęciłam mu całe swoje życie,dzięki mnie przechodził z klasy do klasy i ukończył szkołę,jest ciepłym ,bardzo wrażliwym chłopcem.,ale jedynakiem.Najgorsze jest to że nie ma prawdziwych przyjaciół i może liczyc tylko na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna T
Rozumiem twój lęk, takiego lęku doświadczają wszystkie mamy niepełnosprawnych dzieci. A czy twój syn ma przyananą rentę albo inne środki na zycie? A może pracuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvv
Na Aspergera nie przyznają renty, chyba, ze ktoś ma duże zaburzenia ale wtedy kwalifikuje się to jako autyzm. Zwykle ludzie z Aspergerem mają uzdolnienia w jakieś szczególnej dziedzinie - na tym należy się oprzeć i z tym wiązać przyszłość, karierę zawodową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga9
mój syn pracuje od niedawna,to jego druga praca.w pierwszej mu się nie ułożyło.Traktowany jako tania siła robocza nie wytrzymał długo,siedząc w domu czuł się niepotrzebny,zamknął się w sobie.Znalazłam mu drugą pracę i jak na razie jest zadowolony.Proszę Boga żeby się tam odnalazł i aby ludzie z którymi pracuje zaakceptowali go takim jakim jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urszullllla
Wspolczuje, ale mysle, ze chlopak powinien przejsc jakies szkolenie,czy terapie, ktora go nauczy lepiej funkcjonowac w spoleczenstwie. Ja mam w pracy faceta z tym syndromem i po prostu zamienia moje zycie w koszmar... Na poczatku myslalam,ze jest nadgorliwy, potem, ze mnie gnebi, potem, ze jakis niedowartosciowany... Dowiedzialam sie,ze w poprzednim dziale go nienawidzili. I dostalam tez wskazowke, ze rozmowa z nim nic nie da, bo on sie nie zmieni, poza tym on NIE ZDAJE SOBIE SPRAWY z tego jaki jest. A jaki jest? Upierdliwy co do szczegolow; nie jest moim szefem a kontroluje kazda minuta mojej pracy wlacznie z drukowaniem dokumentow. Wypowiada sie oschle, przerywa mi w pracy. Jak ktos przyjdzie pogadac ze mna, to zagaduje ta osobe tak,ze ja nie moge zaminic dwoch zdan. Sprawia wrazenie bezdusznego robota. Koledzy wstydza sie z nim isc na obiad, bo on nigdy nie zostawia napiwku i panikuje,ze oni zostawiaja (bo przeciez jest kwota w menu ktora co do grosza trzeba zaplacic). Z jednej strony mu wspolczuje, a z drugiej wymiekam, szukam nowej pracy (mam przez niego klopoty!!!). Wiem, ze powinien isc na jakas terapie. Koledzy z dzialu, jak im mowi czesc to oni do niego Sp..dalaj! A ja wiem,ze on zupelnie nie rozumie czemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proszę Olgo napisz do mnie ana.ka@wp.pl Mam y dużo wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga9
Bardzo chętnie do Ciebie napiszę,ale mam problem z założeniem poczty i nie wiem jak mam się skontaktowac z Tobą,mój syn siedzi całymi dniami przy komputerze,ja wpadam tu na chwilę kiedy jego nie ma,cieszę się,że znalazłam pokrewną duszę choc nie życzę nikomu takich problemów,pozdrawiam cieplutko,postaram się odezwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga9
do Anaanica-proszę napisz czy moja wiadomośc dotarła do Ciebie,wysłałam ją tydzień temu i nie mam odpowiedzi,może coś nie tak z moją pocztą.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×