zdradziłem żonę z przyjaciółką

Wczoraj zdardziłem swoja żonę z młodsza o dużo bo az 12 lat dziewczyna..bylo cudownie..piekne jedrne opalone ciałko pikekna buzka... i bogate wnetrze(znam ja od roku bardzo dobrze)....pragnałem zawsze ale sie bronilem..wczoraj sie stalo i nie załuje..od 6 lat malzenstwa nie odczuwalem takiego podniecenia i przyjemnosci i orgazmu..... i chyba sie zakochuje..non stop mysle o tej małolacie... w d domu żona dziecko obowiązki...

jak na siwecie moga zyc takie chuje! plakac sie chce! zal mi twojej zony i tego dziecka! to odejdz od niej jak ci sie ruchac chce inne!

To bogate wnętrze mnie wzruszyło:(

Dasz radę:P:P:P

odnoszę wrażenie, że rezygnujesz z rodziny i całej otoczki jedynie dla seksu :o

Nooo chyba tak jest:P a później laska zrezygnuje z ciebie:)

Typowe....najpierw zdradził a teraz się żali :P

a teraz idz zrób sobie zapiekanke

jak ona tyle mlodsza to na pewno znajdzie sobie mlodszego, jak nie teraz to pozniej phhhiii

oo widze ze night sie pjawiła:)

I co z tego?jaki wniosek?Młodzi faceci bzykają starsze i też jest ok.Niedowartościowany jesteś i tyle:-o Za chwilę twoja żona prześpi się z 20latkiem i będzie piać o tym na kafe.