Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *************nowicjuszka******

problem w pracy,przeczytajcie.prosze o rade,opinię

Polecane posty

Gość *************nowicjuszka******

Ma problem w pracy, nie wiem jak sobie z nim poradzić i potrzebuję opinii osób bezstronnych. Pracuje w jednym z działów w ponad 100 osobowej firmie. Mój dział liczy 5 osób, w tym 2 dziewczyny, które pracują od początku powstania firmy i 3 nowych pracowników w tym Ja. Pracuję już tam od prawie 3 lat. Jakby nie było one po przepracowanych 11 latach nadal uważają, że jesteśmy świeżakami. Mamy nienormowany czas pracy, pracujemy w godzinach nocnych, a także w niedziele i święta. Jeśli chodzi o sedno sprawy, to mianowicie, jedna z tych starszych pracownic układa grafik, my młodzi dostajemy najgorsze dni do pracy, tj. nocki niedziele itp.a dodatkowo dostajemy więcej wolnego niż ona co oznacza, że mniej zarabiamy bo nie możemy wyrobobić godzin. Nie da sie z ta dziewczyna wogóle rozmawiać, twierdzi, że to jej wybór,że ciagle pracuje, a to, że my sie na to nie godzimy to kwestia naszych konfliktowych charakterów. co my mamy zrobić? Kierownictwo powiedziało, że mamy rozwiązać problem między sobą. jak??? Poradźcie, co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsdsfds
jak to powiedziało kierownictwo załatwcie sprawę same daj jej po mordzie raz czy dwa i bedzie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************nowicjuszka******
nie o takie rozwiązanie mi chodziło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm........................
zlozcie na nia pisemna skarge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************nowicjuszka******
właśnie nie chce rozwiązywać tego problemu w taki sposób. nie mam pomysłu. nie mozna z nia normalnie rozmawiać, bo ona nie przyjmuje do wiadomości naszych sprzeciwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a potem się dziwią
heh więc jak widac kierownictwo tez się nie chce pchac miedzy walczące kocice kierownictwo jest bez jaj, bo gdyby ustaliło grafik odgórnie każdy musiałby się podoporządkowac i tematu by nie było ale kierownictwo jak widac albo nie ma jaj albo jest leniwe albo jedno i drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************nowicjuszka******
kierownivstwo chciałoby,żeby obeszło sie bez mieszania ich do tej sprawy, ale my same sobie z tym chyba nie poradzimy. i oczywiscie bedzie na nas,ze wprowadzamy zła atmosfere w pracy, bo lepiej byłoby dla starszych pracowników jakbysmy siedziały cicho i robiły to, co nam każa, a ja wcale nie czuje sie gorsza od nich i nie chcę już tak!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** *** *** *** ***
zgadaj się z tymi 2 pozostałymi świeżakami i wymyślcie grafik, albo zasady wypisywania grafiku takie żeby były sprawiedliwe dla wszystkich. zainicjujcie spotkanie całego zespołu przedstawicie ten projekt (dobrze mieć go na piśmie), podkreślając że opracowałyście go dla dobra zespołu i żeby uniknąć nieporozumień...jak nie zgodzą się do tego stosować to: a) będą się musiały wytłumaczyć czemu b) zgłosicie do szefa, że opracowałyście plan i że te panię nie akceptują go (musi być naprawdę dobry) i że starcie się dojść do porozumienia, ale skończyły się wam argumenty...no i to nie wy bedziecie miały konfliktowe charaktery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************nowicjuszka******
hmm... tojuż coś. my,czyli 3 pozostałych pracowników trzymamy się razem. Jeśli na bierząco mówimy jej, że to zrobiła źle a tamto niedobrze, to ona odpowiada, że dlaczego ma być tak jak My chcemy???? i walka z wiatrakami trwa:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************nowicjuszka******
piszczie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doswiadczenia wiem
ze nic nie zdzialacie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************nowicjuszka******
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************nowicjuszka******
nic, a nic wg was nie da się zrobić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×