Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa jestem..........

jak wybrnąć z twarzą i nie stracić przyjaciółki?

Polecane posty

Gość ciekawa jestem..........

Od paru ładnych lat przyjaźnię się z pewną dziewczyną. W czerwcu wychodziła za mąż za mojego dobrego kolegę. Byłam za granicą i nie mogłam przyjechać na ślub (uprzedziłam ją o tym). Tam miałam młyn, zawirowania z facetem i w końcu nie wysłałałam nawet kartki. Potem wróciłam do Pl, znowu mnóstwo zajęć i jakoś tak minęło 3 miesiące, a ja dalej nie złożyłam jej życzeń. Jednak chciałabym to jakoś naprawić. Tylko że mi strasznie głupio teraz. Jutro znowu wyjeżdżam i nie mam już czasu iść do nich....będę za dwa tygodnie. Co zrobić? Napisać list z przeprosinami i umówić się na wizytę? Czy w ogóle zapomnieć o tej przyjaźni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szambonurek
zapomnic najlepiej, bo nie wiesz przeciez co ona pomysli jak tak nagle sie odezwiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skontaktuj sie z nią.. ale mysle ze najlepiej jak juz będziesz w PL mysle ze napewno sie ucieszy jezeli sie pojawisz z zyczeniami, ew. jakims upominkie, i zrozumie jak jej wszystko opowiez/ wytłumaczysz... najpierw jednak koniecznie zapytaj o film z wesela :D:D:D - moze nawet ogladajac będziecie mogły pogadać ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×