Praca w ORSAY

Jestem z bydgoszczy, bardzo mi się podobają sklepy tej marki i chciałabym tam pracować. Jest może ktoś kto wie czy jest nabór i czy bez szkoły handlowej tez przyjmują? pozdrawiam

czesc! w bdg w kazdym orsayu wisza kartki,ze przyjma ludzi do pracy...zanies im cv a na bank sie odezwa,nie trzeba miec zadnej handlowej ani nic;) focusa lada moment otwieraja,wiec zapotrzebowanie jest:)

a wiesz może jaki stawki tam propnują mnie by tylko interesowała pracaw weekendy? i jakie są warunki ogólnie? Może pracowałaś tam?

nie,ja nie pracowalam i nie wiem ,jakie sa stawki...pracowalam tez w galerii,ale w innym sklepie i wiem jedynie,ze szukaja ludzi i to wlasnie na pol etatu:) zanies cv i list motywacyjny i czekaj,na bank sie odezwa...ja zanioslam i zadzwonili,jednak oferte odrzucilam,bo dostalam wczesniej propozycje pracy w promodzie i pull&bear..i teraz sie zastanawiam,co wybrac:) mysle,ze grafik daloby rade jakos ustawic stosownie:) a pytanie jeszcze-studiujesz?

jestem na czwartym roku a pracowac w takim sklepie zawsze chciałam ale jakoś wcześniej nie miałam tyle odwagi ,a jakie dają warunki w sklepach które podałaś?

Z resztą w moim przypadku jest tak że prawie wszędzie mam daleko bo mieszkam w fordonie.

spoko,czwarty rok to juz niewiele zajec pewnie,mysle,ze masz spore szanse,tylko sie nie bac i byc pewna siebie,a wtedy wszystko pojdzie dobrze;) w promodzie dostalam porpozycje-6,70 na godzine, pull&bear-900 brutto pol etatu,wypada jakies 700 stow...no i sie waham,bo w promodzie praca od czwartku,a w pullu dopiero,jak focusa otworza plus tygodniowe szkolenie we wroclawiu...nie wiem,co wybrac,myslalam,oby isc do promodu,zobaczyc,jak tam jest i ewentualnie rzucic i przejsc do pulla...hm...?

do pomorskiej mialabys w miare blisko:) 65 i jestes:) a na bank beda tam przyjmowac bo czesc starej ekipy przejdzie do focusa i beda potrzebowac ludzi....szukaja jeszcze do monnari,solara,atlantica i reserved z tego co pamietam:)

ja bym wybrała promode tu wiesz kiedy zaczynasz a fokusa nie wiadomo kiedy otworzą.Ciekawa dla mnie jest też marka reserved a wiesz może jak jest ze zniżkami dla pracowników? :)

wiesz...co do reserved w pomorskiej to nie polecalabym,nie wiem jak w innych sklepach,ale tam jest masakra...jest tak chory kierownik,ze szok...wiem,co mowie...znajoma miala 40 stopni gorączki,przelewala sie przez rece,do szpitala ja odwiezli w koncu bo nie chcial jej wolnego dac....a kiedy dostala zwolnienie na dni to nie dosc,ze ja z... jak burą suke przez telefon ,chamsko rzucil sluchawka ,to wlasnie przez telefon ja z pracy wywalil...do tego zarab od rana do nocy,niemozliwe do wyrobienia targety...mysle,ze w orsay jest lepiej...

niestety jest też taki roblem że ja nie mieszkam na stałe w bydzi i wlipcu jade do innej pracy

tak mysle,ze pjde do promoda,a pozniej sie zobaczy;) slyszlam ,ze tam tez srednio jest,ale co...troche popracuje to sama temat wybadam,jakby co,mam wyjscie...chyba?>:)

Tą atmosfere można wyczuć jak sie wchodzi do sklepu mnie sie podoba reserved ale w "real":)

to co...nie mow im tego,nie ich sprawa;) jak powiesz,ze do lipca tlyko to na bank cie nie przyjma...zawszem ozesz zlozyc wymowienie,nie ich sprawa;) a praca na troche lepsza niz zadna przeciez:)

tak,w real jest inaczej podobno...mili ludzie,czuc,ze sie rozumieja...a w pomorskiej ciagla rotacja pracownikow-to samo za siebie mowi...

Wiadomo czasem są dobre dni i te gorsze. jest tyle opini ile jest pracowników w danym sklepie, jeśli dziewczyny tam pracujące tworzą dobra atmosfere to spoko gorzej jak jedna patrzy na ręce drugiej

Mi by najbardziej odpowiadałam praca w auchanie blisko , nawet kiedys jak bylam w orseju tam to klijentka podeszla do mnie i chciala sie o jakieś ciuchy spytac bo myślala ze tam pracuje heh :)

no wlasnie:) mysle,ze powinnas sprobowac,to nic nie kosztuje i nie szkodzi:) najlpeiej sie na wlasniej skorze przekonac,bo nikt nigdy obiektywnie nie powie...jesli ktos sie sam z pracy zwalnia bo nabroil,to wiadomo,ze sie do bledu nie przyzna,tylko qszystko zwali na "zla atmosfere" wszytko to kwestia Twojego charakteru i tego,jak wiele jestes w stanie z siebie dac i zniesc:) bo wiadomo,obibokowi nigdzie sie podobalo nie bedzie:)

haha,tez kiedys mialam taka sytuacje;) pracowalam w herbaciarni,mposzlam o swiata spinek kase rozmienic,a tam baba za mna gania,cobym jej cos tam pokazala;)

dokładnie tak a ja lubie być pomocna i jak cos sie dzieje, teraz pracuje w biurze firmy zajmujacej się krztałcenie przyszłych kierowców sama nie mając prawka heh, no i teraz szukam coś dodatkowego :P

mysle,ze jesli lubisz ludzi,jestes gadula czy cos innego i potrafisz sie dogadac,szbko sie uczysz to dasz rade:)najwazniejsze to checi,skreca mnie,jak ktos idzie do pracy,ma mine jak chmura gradowa,wszystko jest ble i zle i w ogole robi laske,ze przychodzi...jak sie nie podoba to sie nie pracuje,a nie chamstwo szerzy;)

śmieszne są takie sytuacje a ciekawa jestem jak jest w sklepach w sprawie ewentualnych kradzierzy , kto ponosi konsekwencje?

zazwyczaj przy podpisaniu umowy daja Ci do podpisanai taka lojalke jakby,ze gdy cos zginie,to odpowiedzialnosc pnosza pracownicy...jesli przyjma Cie na probny to sie wykrec i powiedz,ze nie bedziesz placic za cos,co ktos kiedys ukradl-ppros o zrobienie inwentaryzacji,reszta niech zaplaci,jesli cos zginelo i pozniej dopiero podpisuj.nie daj sie wmanewrowac w takie akcje:)

gaduła to mało powiedziane, czasem musze się hamować heh ja studiuje fizyke techniczną, uwierz mi nic mnie nie zaskoczy (chyba) :p

haha,to dobrze:) dodac tylko usmiech i poztywne nastawienie i zadna praca nie jest straszna,uwierz mi:)

to nie wiedziałam nic o tej lojalce, a pracy sie nie boje najwyrzej jak mi nie przypasuje to sobie cos innego znajde, a w galerii nie chciałabym pracować jakos mi orsey tam nie pasuje prawe zawsze jest zaśmiecony wszystko na kupie.

wjakich miejscach dotej pory pracowłaś jak mogę wiedzieć?

czy jest ktoś kto pracował w sklepach tej markich? :)

Czy jest ktos kto pracował w sklepie tej marki?:)

ja nie pracowałam w takim sklepie, ale też jestem ciekawa jak to wygląda od kuchnii.