Brak przyjemności z seksu

Od tygodnia uprawiam seks z moim chłopakiem. Jesteśmy razem już ponad rok i oboje długo czekaliśmy na ten piękny moment. Nasz pierwszy raz (razem i w ogóle) był spontaniczny i oboje cieszyliśmy się z tego, co się stało. Od tamtej pory kochamy się codziennie,ale ja prawie w ogóle nie odczuwam przyjemności. Raz udało mi się być naprawdę podnieconą, jednak to było zbyt słabe uczucie, by dojść do orgazmu. Jesteśmy tym faktem załamani, staramy się coś z tym zrobić, zmieniamy pozycje, rozmawiamy. Nie ma jednak efektów. Czy powinniśmy się zgłosić do seksuologa? Czy miał ktoś podobny problem? Proszę o pomoc.

do seksuologa po tygodniu? zdecydowanie nie. dajcie sobie troche czasu, wrzuccie na luz. w ten sposob tylko sie stresujesz. moze jakas mala odstawka od seksu na jakis czas?

ok, dzięki... myśleliśmy o tym... z drugiej strony wiesz jak to jest. Chcemy próbować :)

coś cię hamuje przed spontanicznościa w seksie.zastanów się co i staraj sie usunąć przyczynę

Zajaracie jakiegoś dobrego zioła :)

no właśnie tutaj raczej nie chodzi o sferę psychiczną... fizycznie jest to mało przyjemne