Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _--1983--_

Kończę dzisiaj 25 lat i nadal nie wiem...

Polecane posty

Gość _--1983--_

... czego chcę od życia:/ Mam pracę, faceta, ślub za 3 miesiące - ale czuję, że coś w tym moim życiu jest nie tak. Straciłam cały optymizm i chęć do życia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A masz jakąś pasję? Coś, co najbardziej lubisz robić? Może właśnie tego Ci brakuje? A swoją drogą - wszystkiego najlepszego🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _--1983--_
Mam pracę, w której zarabiam tak mało, że ciężko mi odłożyć pieniądze na własne wesele:( A tak najbardziej to marzę o własnym mieszkaniu.... Póki co nierealne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _--1983--_
Moją pasją jest marudzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _--1983--_
Wild Dream- dzięki za życzenia:) Moją pasją są książki, może nie jest to zbytnie "szaleństwo", ale właśnie czytając spędzam większość wolnego czasu, to pomaga mi się oderwać od szarej rzeczywistości.... Poza tym, czuję że nie robię w życiu nic wartościowego, że czas przecieka mi przez palce-tylko praca i dom:( Przyjaciółki zostały daleko w Polsce, nowych nie poznałam, mimo że za granicą mieszkam już 2 lata to jednak wszystkie znajomości nawiązane tutaj są bardzo powierzchowne. Mam "tylko" mojego mężczyznę, który zresztą albo jest w pracy, albo zmęczony po pracy śpi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ................123
Nie jestes sama!!!!! to chyba polsa rzeczywistosc..... tak na nas dziala. Ja jak naogladam sie w tv amerykancow to chyba chcialabym tam mieszkac i zyc jak oni, mam tylko nadzieje ze glupota nie mozna sie zarazic( amerykance= zero pomyslunku) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _--1983--_
do rofofomz- też na miasto nie wychodzę, moi "znajomi" to tylko ludzie z pracy, z którymi nie zamieniam więcej niż 2 słowa o pogodzie, praca nudna i mało płatna.... Tyle że faceta mam... Ale jak pisałam, czuję się jakbym go nie miała, tak mało go widuję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaag1986
a moze ty poprostu czujesz sie samotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, to ja też mam przechlapane:) Studiuję dziennie, pracuję na pół etatu, nie mam czasu, żeby gdziekolwiek wyjść, a swojego faceta widzę 1,2 razy w miesiącu... Praca jest jak na 1/2 etatu w miarę dobrze płatna jak dla studentki, która sobie tylko dorabia (ok.1400-1600 zł miesięcznie do łapki), ale okropnie nudna (cały czas przy kompie, dlatego tu siedzę:)), wracam do domu późnym wieczorem i padam na pysk:o Może faktycznie powinnaś rozważyć powrót do Polski? Czy raczej planujesz pozostanie tu, gdzie jesteś, na stałe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Ty Wild dream
gdzie pracujesz, ze tak placa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _--1983--_
Nie zamierzam wracać.... W Polsce nie czeka mnie nic dobrego; jedyna praca jaką mogłabym dostać to nauczycielka angielskiego (jak wiadomo, za grosze). Znajomi z dawnych lat raczej już o mnie zapomnieli i każdy ma własne życie. Jeśli chodzi o rodzinę, to mój powrót do Polski uznaliby za porażkę... Jestem znudzona moim życiem, a może przede wszystkim sama sobą... Mam wrażenie, że już nic ciekawego, nowego mnie w życiu nie spotka. Nawet przygotowania do ślubu mnie nie ekscytują:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _--1983--_
PS Wild Dream, gratuluję. Wielu ludzi w Polsce ciężko pracuje na pełny etat i nie mają nawet tego co ty. Podziwiam takie przedsiębiorcze osoby jak ty i nie ukrywam, że zazdroszczę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1983 jestes w londynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1983 jestes w londynie
i jaka masz teraz prace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _--1983--_
Nie, nie jestem w Londynie. Pracuję jako recepcjonistka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doskonale cie rozumiem, ja tez mam prace, chlopaka, mieszkanie, zycie tutaj....ale czegos mi brakuje i nawet sama nie wiem czego :( wszystkiego najlepszego 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vertical
Problemow Ci brakuje, swinkowaaa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co myslicie**
a co maja powiedziec ci co nie maja ani pracy ani faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _--1983--_
chciałabym móc sobie pozwolić na to, aby nie pracować, choćby np. przez rok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __--1983--__
na podsumowanie dnia moich urodzin mogę napisać, że nie dostałam żadnego prezentu (nawet kwiatka); otrzymałam 2 smsy i 1 maila z życzeniami (wszystko od rodziny; nikt z "przyjaciół" o mnie nie pamietał), a wieczór spędzam przeglądając internet, podczas gdy mój facet leży koło mnie i śpi, jak zwykle zmęczony po pracy. Dawno nie byłam tak bardzo przygnębiona:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie lam sie :) masz tu bukiet 🌼 [ kwiatek] 🌼 a faceta przez leb i sie go spytaj, czy idziecie na to piwo dzis czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×