Zmiany pośmiertne

Ludzie zawsze myślałam że jestem odporna na wszelkie drastyczne zdjęcia, ale wymiękłam po wejściu na str. o kryminalistyce i medycynie sądowej.I nie umiem wyjść z szoku.Widział ktoś kiedyś trupa w momencie kiedy zaczynają się zmiany pośmiertne?? Straszny widok. W dodatku na tej stronie są zdjęcia.Współczuję tym ludziom którzy na co dzien mają z tym do czynienia.MASAKRA

ja nie obejrzałam tych zdjęć wszystkich bo się bałam że heftnę na kompa, serio. 2 pierwsze zobaczyłam a jak najechałam na 3 to szybko wyłączyłam całą stronę.

mnie to jakos nie rusza (zdjecia ) gorzej gdybym miala to powachac :o

dużo myśle i czytam o śmierci wiem że najpierw rozkłada się jelito grube pojawia sie zielona plama pod żebrami, potem ciemnieje ........

ej a każe ci na to wchodzić??ty się lecz.Podałam stronę bo ktoś chciał.

no niezbyt przyjemny widok ale widocznie tak to wszystko postepuje i ktos sie tym zajmuje.

bardzo to ciekawe jest, po postepie i wygladzie ciala po smierci mozna pozanc kiedy ktos umarl, w jakim miejscu bylo jego cialo ... ja uwazam,ze to bardzo interesujace

:-( no nie ta moja cholerna ciekawość :-( Nie zasne :-(

Po 1: nikt ci nie kazał tego oglądać po 2: ludzie, którzy się tym zajmują są odporni.

Matylda: to nie ja mam sie leczyc,tylko Ty:o nie ja zakladam topik"zmiany posmiertne" ,psychiczna debilko:o

A co w tym psychicznego?? normalne sprawy! Jak wydalanie, przychodzenia na świat, czy konsumowanie :O

serio ZÓÓÓZIA Cię to nie rusza??gratuluję. Ja ostatnio rozmawiałam z policjantem który był parę razy na takim zgłoszeniu od sąsiadów że wali w całym bloku a tam się okazuje że trup leży kilka tyg już w mieszkaniu i powiedział że są to najgorsze momenty jakie go w życiu spotykają.

Takie zdjęcia mnie nie ruszają, ale nie chciałabym zobaczyć tego na żywo.

Pewnie że są odporne ale tą odporność się nabywa chyba z czasem. Bo jak ja bym pierwszy raz zobaczyła takie coś na oczy to nie wiem ale chyba bym zemdlała albo zarzygała wszystko wokół.

Oni na początku pewnie też tak reagują ;)

a tam jest napisane ze juz w 60 godzin takie zmiany następuja, ciekawe ak to jest z pogrzebami, bo pogrzeb jest ok 3 dni po smierci nie raz... i jak jest otwarta trumna to widac takie ciało z rozpoczetym procesem gnilnym?? byłam na kilku pogrzebach:( ale nie widziałam czegos takiego

Obejrzałam wszystkie i zaczełam w necie szukać więcej ;) fajne sa te fotki :P

Na końcu brzuch staje się wzdęty i pęka ale to zazwyczaj dzieje się już pod ziemią,w trumnie.

Gdy ciało jest przechowywane w niskiej temperaturze (chłodnia) to rozkład następuje wolniej.

wyglądaja jak alien:))

ja sie boję kliknąć...chociaż jestem ciekawa

jaki tam brzuch wzdety,facet po prostu gruby i tyle

no nie widziałaś bo tam pisało gdzieś że niska temperatura sprawia że ten czas się wydłuża, dlatego nieboszczyki są trzymane w kostnicach w lodówkach. Natomiast wysoka tem. przyspiesza

rozwalone trupy z wypadków itp,mam tak od zawsze.Dlatego chciałabym iść na medycynę.Myślicie,że coś ze mną nie tak?

chyba się przełamię i zobaczę resztę tych zdjęć ale chyba jutro dopiero w dzień.

a no tak, w kostnicy przecie jest zimno.. mi sie zrobiło niedobrze:P ale to dlatego, ze sobie przypomniałam fragment ksiazki o obozach(anus mundi albo innego swiata, w którejs z tych dwóch to było) jak ten co przezyłopowiadal ze wywozili z "gazowni" zwłoki na wozie i nagle wóz się przewrócił, te ciała pospadały, popękały im jam,y brzuszne i był okropny fetor:// i jeddnego goscia przygniotły az połamały mu zebra.. to chyba było w anus mundi

ciezko powiedziec

Mnie nie przerażają te foty obawiam się,że zapach jest gorszy :|

no pewnie zaraz ci ktoś napisze że jesteś psychiczną debilką i się musisz leczyć!

ja nie ze lubie, ale bardzo jest to interesujace... i nie robi mi sie ani slabo ani niedobrze