Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość depresyjka wiosna 2008

Wszystko to jakieś chore /

Polecane posty

Gość depresyjka wiosna 2008

Dlaczego nie potrafię cieszyć się tym co mam 😭 i tylko cały czas jestem niezadowolona :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może okres ci się zbliża, a może masz doła albo nawet depresję... cholera wie. W każdym razie mam tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjka wiosna 2008
okres mi sie zbliża ale nigdy tak nie miałam wcześniej :O jakoś dziwnie się czuję :( czy to możliwe ze to wpływ pogody??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjka wiosna 2008
do tego mój facet powiedział że jest bi i zamierza spotykać się równiez z mężczyzną i że albo to zaakceptuję albo mam się wyprowadzić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjka wiosna 2008
podszywaczu bardzo śmieszne,w sumie może to by nie było takie złe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjka wiosna 2008
trochę tak, bo ja bym tego nie zaakceptowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjka wiosna 2008
w sumie to ja już sama nie wiem czego chcę 😭 Nie wiem czy to jest facet z którym chce być, czy to jest ten jedyny, ogólnie chciałabym mieć wehikuł czasu i przenieść sie w przyszłość żeby zobaczyć jak sie to wszystko potoczy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja mam gorzej, bo nikogo nie mam i nie wiem czy kiedykolwiek będę miała...w sumie to obie mamy przerąbane... Kto to wie jak to jest z tą milością, czy warto czekać na więcej, czy może brać to co jest..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjka wiosna 2008
mim sie samotność podobała :) człowiek całkiem inaczej funkcjonuje. Ale teraz mam faceta, tylko raz na jakiś czas pojawiają sie wątpliwości czy to ten czy nie ten :O Na pewno niedługo znajdziesz swoja druga polówkę :) a ile masz lat, ze sie tak tym martwisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25:( normalnie mam przewlekłego doła. W sumie to mi samotnoś sama w sobie też nie przeszkadza, ale czuję presje otoczenie, spod której nie potrafię się uwolnić:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjka wiosna 2008
mój facet mnie przestał pociągać bo przytył, jestem tak wymagająca że facet dla mnie musi być super chudy jak ma trochę kg za dużo to nie kocham go już, on nie ma nadwagi ale ma lekki brzuszek ale to dla mnie za dużo, chyba od niego odejdę, bierze mnei deprecha co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinka hi
dziewwczyny posluchajcie historii mojej kolezanki z roku zachorowala na zoltaczke typu c. jest bardzo chora, brala strasznie ciezkie leki przez rok,ktore tak wyniszczyly jej ogranizm, ze zostaly zniej tylko kosci, ma malo wlosow, oczy zrobily jej sie wielkie jak u zabki. musiala przerwac studia. nigdy nie miala chlopaka. jak skonczyla brac leki, kotre jej pomogly (w czasie brania czula sie jakby miala 38-39 st goraczki przez caly rok!!) zaczela zyc na nowo. zapisala sie na skoki spadochronowe gdzie poznala fajnych ludzi, z kotrymi teraz chodzi na imprezy (chociaz nie moze pic alkoholu jest na scislej diecie) bardzo duzo sie smieje, ciagle gdzies wychodzi, zapisuje sie na kursy. wyjechala do Francji jako au pair, trafila na mila rodzine, tam tez chodzi na kursy : jezykowe, tanca. chodzi do klubu filmowego. ciagle kgos poznaje i ludzie ja uwielbiaja. jest ciagle rozesmiana, dla wszytskich mila. jak z nnia rozmawiam to za kadym razzem mowi ze jest najszczesliwsza na swiecie. i pyta czy inni tez maja takie szczescie w zyciu... to jest paradoks bo jest bardzo chora, a jednak nie zaminenilaby sie z nikim na zycie. wczesniej, ttez czasami bylam niezadowolona, marudzilam mojemu chlopakowi. ale po rozmowach z nia odkrylam inny swiat. ja tez sie smieje, jak rozmaiam z moim chlopakiem to nie marudze i nie zrzedze, jestem ze wszytskiego zadowolona i we wszystkim znajduje pozytywne str. tak jak ona... a ja jestem w o ile lepszej sytuacji, jestem zupelnie zdrowa.. moge wszystko... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjka wiosna 2008
oj wyżej znowu podszyw :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tym razem się zorientowałam sama, że podzyw:D. A co do tej koleżanki, to myślę, że to normalna reakcja. Jak ktoś przeżyje jakieś zagrożenie, chorobę to to zmienia patrzenie na świat. Ale to trzeba przeżyć samemu, żeby zadziałało:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjka wiosna 2008
dobrze że w końcu się zorientowałaś, ale z twoją inteligencją to naprawdę osiągnięcie, gratulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjka wiosna 2008
ja tez miałam podobne doświadczenie z osoba chorą i wiem ile znaczy zdrowie. ale przecież można być niezadowolonym z życia :O jeśli sie czuje ze wszystko co mnie otacza jest beznadziejne, i ze ma sie wątpliwości co do swoich wyborów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjka wiosna 2008
o inteligencji to znowu podszyw :O sio sio sio sio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinka hi
ja tego nie przezylam a u mnie dziala :) i wszytsko uklada sie lepiej. moze jak macie doly to zrobcie sobie jakies postanowienia na kolejne dni. np: jutro na basen z kolezanka na kawe i ciasto czekoladowe do fryzjera po nowa fryzke wymyslcie cos co wam pomoze odratowac chec do zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjka wiosna 2008
ale mimo wszystko, smutna uważam że jestes mniej inteligentna niż ja, ale nie martw się w końcu dla takich jak ty też jest miejsce w życiu, możesz być sprzątaczką przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fryzkę to sobie zrobiłam, kupiłam ładny sweterek, z koleżankami się spotykam i nadal uważam, że wszystko jest bez sensu. Idę spać. Dobranoc wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjka wiosna 2008
dobranoc smutna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjka wiosna 2008
oj chyba mi emotka nie wyszła :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjka wiosna 2008
Ja mam tak samo jak smutna, robiłam to wszystko i nie pomogło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinaaaata
ja proponuje nauczyc sie cieszyc z tego co macie, a nie na sile wynajdywac problemy. www.video.google.co.uk/videoplay?docid=3493207271920409738 Mój przyjeciel wczoraj zmarl na raka.. a wy sie dolujecie, bo wiosna nadchodzi, bo nowy sweter nie przynisł radosci?? .. Ludzie!...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjka wiosna 2008
Moja bliska osoba tez zmarł na raka ale co to ma do rzeczy :O Owszem to przygnębiające. ale mi nie chodzi o jakieś durne swetry czy o wiosnę, coś jest nie tak z moim życiem i tyle :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinaaaata
duzo ma do rzeczy! bardzo duzo.. ty jestes zdrowa, masz nogi, rece, komputer, stac cie na internet.. :) Jak zaczniesz doceniac to co masz, z twoim zyciem nagle wszystko bedzie wporzadku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×