zarobki faceta

Jestem z dziewczyna , od 5 miesiecy ona ciagle mi truje ze nie ucze sie dziennie , ze takim sposobem , w zyciu za duzo nie osiagne . Mam 22 lata i zarabiam 2500 , nie zaluje na nia kasy , kupuje jej kwiaty , place za kino , restauracje , taksowki .Nie wiem o co jej chodzi... przeciez nie moge rzucic pracy isc na dzienne,no a w koncu tak malo nie zarabiam :/

daj jej spokoj niech sie dziewcze wygada.

będzie jeszcze gorzej :o

ej a może jej nie chodzi o Twoje pieniądze tylko liczy sie dla niej jakie będziesz mieć wykształcenie?? Wiesz ludzie mają różne zboczenia...

no nie spotkałem sie z takim przypadkiem...

ja studiuje ale zaocznie ,a przeciez nawet po studiach nie jest prosto znalesc dobrze platna prace

jakaś mało sprytna :O

mi sie wydaje ze chodzi o to ze jak juz bedziemy chcieli razem zamieszkac , to nam tyle nie wystarczy , a przeciez ona chyba tez bedzie miala jakas prace, i sa ludzie co zyja za mniejsze pieniadze .

Boże, jak bym słyszała mojego faceta - "ona też będzie miała jakąś pracę", "ludzie żyją za mniej". Ale przecież to na facecie spoczywa obowiązek utrzymania rodziny, przynajmniej w tym okresie kiedy chce się mieć dzieci, kiedy są one malutkie. Kobieta wtedy musi przez jakiś choćby minimalny czas siedzieć w domu. Przecież to Ty masz być głową rodziny. A mówiąc, że inni żyją za mniej to czy szczytem Twoich marzeń i celów jest zapewnienie rodzinie jedynie podstawowego wyżywienia i byle dachu nad głową. Bo na więcej te Twoje 2500 nie starszy niestety.

o tym akurat doskonale wiem , ale nie mieszkamy w stoilcy tylko w miescie w ktorym bezrobocie siega 15 % wiec trudno jest znalesc prace platna wiecej niz 2500 , a czy dzienne studia mi to zagwarantuja szczerze watpie . I tak pelno kasy wydaje teraz na nia , ona nie zarabia , wiec trudno zeby miala za cos placic . Zaczynam sie juz zastanawiac czy jej tylko o ta kase nie chodzi...

Zarabiasz jak na swoj wiek bardzo dobrze W twoim wieku czesc ludzi jeszcze jest na utrzymaniu rodzicow a czesc pracuje za za min.