olewanie dziewczyny ! jak dlugo ?

dobrze robisz czlowieku.. wlasnie tak samo mam... mozesz sobie z panienka gadac godziny a ona oleje to ze ci sytlacja nie odpowiada... i wlasnie przejrz sobie to forum to jest masa kobit ktore pisza "nie odzywa sie juz X tygoni... blablabla nagle zrozumialam ze go kocham...blablabla" wiec wiesz.... ryzyko jest teoretycznie ze cie zleje albo znajdzie innego - ale tylko pozornie - wieksze szanse sa ze cie zostawi albo znajdzie sobie inego sa wtedy jak jej bedziesz pod nos wszytko podtykal i dzwonil 5 razy dziennie..... i wyluzuj 90% kobietrobi takie numery - swiadomie czy nie ale robi... i nie czuja sie z tym zle

hmm dobry sposob !;) musze go wyprobowa na mojej \"dziewczynie\"

i co słychać, uwodziciellu? Odezwałeś się do niej, przyjęła Cię?

hmm...

maciek skoncz.

dalej milcze...ale w tym tyg zamierzam sie do niej odezwac

do tego czasu teraz to już się szkoda odzywać :-P

jestem pewny ze nie ma nikogo !! czeka na mnie!! to ona zaczela ta gierke ....a ja skonczylem ;) tzn mam zmaiar skonczyc w sobote w końcu będziemy razem

glupie gierki glupie no zaczela,nie byla ze mna szczera !

glupie gierki glupie ja nie mam tyle czasu zeby czekac! chce z nia byc i juz ,jakbym tak nie zrobil to pewnie dalej by ciagnela ta swoja gierke i udawalaby ze jej nie zalezy,teraz przynajmniej wiem na czym stoje... ...a skonczyc mam zamiar normalnie ,odezwe sie do niej i ja gdzies zaprosze

glupie gierki glupie nie zgodzilas sie bo go nie kochalas! ja i ona dobrze o tym wiemy ze jestesmy dla siebie stworzeni :) wiec jestem pewny ze wszystko bedzie ok ;)

hahahaz sie zdziwisz jak sie zgodzi na spotkaniererekumkum rerekumkum bec

teee ale to polega na tym ze ona do ciebie ma zagadac... :-/ tak troche nie zalapales.... no w sumie wyjdzie na to ze to ty przegrales.... ona musi zagadac tak zeby wiedziala ze to ONA pierwsza sie odezwala a nie ty do niej... jasne ?? bo inaczej to w zasadzie to twoje zlewanie jej jest bez sensu.... totalnie

asdfds hmm z tym może być mały problem bo ona milczy już od tygodnia :/....

no wiesz... to taka gra... nie wazne ze dziewczyna szlocha i sie kraja nozem czy cos... wazne ze ty o tym nie wiesz wiec jak ty do niej zagadasz to bedzie w zasadzie wygladalo na to ze to ona cie zlewala a ty przyszedles na kolanach skomlac..... wiesz ona sama przed soba musi sobie uswiadomic ze zrobi z siebie idiotke bo chce z toba zagadac... 80% kobiet na tym forum co zali sie bo trafili sie im faceci co je zlewali... one sa nieszczesliwe zakochane w takich co maja ich gdzies... a takich co zawsze zagadaja do pierwsi i sa przewidywalni maja gdzies... a o tamtych mysla.. wiec wybor nalezy do ciebie - ja ci poprostu powiem ze jak zagadasz pierwszy to bardziej sobie zaszkodzisz niz jakbys wogole tego numeru nie robil... wogole cos tak chorego jak milosc musi rodzic sie w cierpieniu... wiec niech pocierpi sobie

No to skoro się już tydzień nie odzywa, to chyba w końcu zrozumiała, że ma dłużej sensu płaszczyć się przed Tobą. W zaistniałej sytuacji nie liczyłabym na to, że od razu jak tylko zaprosisz ją gdzieś, to jej przejdzie. Sądzę, że teraz to ona zarzuciła focha i wcale się jej nie dziwię... Też bym tak zrobiła. A facet, który nie odzywałby się do mnie przez miesiąc byłby u mnie skreślony.

*że nie ma

asdfds no juz tydzien milczy wiec nie wiem czy czekac czy sam sie odezwac.Ona jest cholernie uparta,i watpie zeby sie do mnie jeszcze odezwala.W sumie to sie jej nie dziwie!chyba troche przegiolem :/

Mam nadzieję, że ją babcia nauczyła, że KONFITURA NIE LATA ZA MUCHĄ i że się pierwsza nie odezwie. :-) A ciebie w ogóle sobie odpuści, boś nie wart brudu za paznokciami.

Z tego, co pisze, to już sobie odpuściła. Słusznie i prawidłowo. Tylko pogratulować. uwodziciell---->trochę??? ja bym powiedziała, że całkiem konkretnie...

rob co chcesz, ale moje zdanie znasz.. widze ze panienki z forum ci indoktrynacje robia :-D... ale znam to z doswiadczenia.. odezwiesz sie pierwszy to juz cie ma gdzies - najpierw sie podjara ze jaka to ona nie jest ze ktos o nia zabiega a potem bedze miala cie gdzies... olejesz a ona sama zagada to odrazu zrobisz sie dla niej milosc jej zycia i wogle - zreszta tak sobie poteskni ze bedzie sie jarac ze moze wogole z toba pogadac albo wyjsc gdzies.... sluchaj jesli ona nie zadzwoni znaczy ze ma cie gdzies.... a jak ma cie gdzies to zadna strata... serio tak sie wydaje tylk oz przedluzysz to o powiedzmy jeden miesiac - ale po co ona potem jescze bardziej bedzie cie miala gdzies.... na przyszlosc taka rada lepiej wyrywac laski ktore ewidentnie za toba lataja i sa zabujane - lepiej dla ciebie... bieganie, płaszczenie się i zabieganie o jakas panienke jest moze ekscytujace przez jakiś czas ale zyc sie z tym nie da

odezwiesz sie teraz , to cie opieprzy i powie czego chcesz!!! na bank tak zrobi, tez bym tak zrobila chocbym kochała na zaboj. widzisz dziewczyny wychodza z zalozenia ze facet gdy sie nie odzywa to mam gdzies, my nie myslimy ze w gracie w takie duperele. moje zaufanie po czyms takim facet odbudowuje juz 3 misiace!!! mimo ze go kocham, trzymam na dystans, mysle ze mial mnie wtedy gdzies i mu niezalezalo

Odezwałeś się? Jak zareagowała, odpisała?

osiągnąłeś skutek?

skutek osiagnał, ale odwrotny od zamierzonego

moim zdaniem - osiagnal.... a jak nie osiagnal to przynajmniej wyklarowal sobie sytlacje i nie meczy sie z potworkiem co to szuka adoratorow

ach powiem tak, jak ktorys z Was sie kiedys tak pomeczy moze zrozume, nie chodzi o plec a ogolnie o stosunki miedzyludzkie :P

wspomnij to tym 98% kobit tutaj nie mnie... ja poprostu jestem na tyle swiadom zeby wiedziec ze jak on tego nie zrobi to ona to zrobi.....

wiesz.....to kretynizm..moj chlopak niby bo chyba juz byly do mnie sie 2,5 miesiaca nie odzywal...stwierdzil teraz ze " nie chce miec teraz dziewczyny" bylismy ze soba prawie 2 lata wiec po jakiego chuja mi glowe zawracal...!!!!!!!a niby mu zalezy....to jest pojebane jak on sam!!! wy faceci tak chyba macie!!!!!debilizm