Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

natinkaa

czy to pomoże???

Polecane posty

dokładnie chodzi mi o to czy ograniczenie kontaktów z moim facetem( w ogóle z facetem) jest pomocne aby on cokolwiek zrozumiał. mieliśmy małe sprzeczki takie o nic, nie chce sie teraz do niego odzywać, a jeśli mi coś napisze, to odpisze tylko tak lub nie itp. czy ktoś tak też robił, ze odciął sie na troche...i jaki to dało rezultat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość One caress 999
Czemu zakładasz że nic nie rozumie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo gdyby rozumiał nie zachowywał by sie tak, liczą sie dla niego tylko znajomi , ja chyba nie... i chyba ograniczenie kontaktu z nim bedzie najlepszym sposobem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest jedno zagrożenie w takim
zachowaniu - jeśli Ty się odetniesz, a on nagle odkryje, że lepiej mu bez Ciebie niż z Tobą. Skoro mówisz, że ważni są dla niego tylko znajomi..Może za bardzo go ograniczasz? Odetniesz się, a on nagle odkryje..hę..coś się stało? mam czas dla znajomych..imprezy, koledzy..jak za starych dobrych czasów... "Natinkaa? A kto to?" - i zapomni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość One caress 999
Lpiej żeby odszedł za wczasu, niż w bitwie nieszczęść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy zapomni czy nie....raz juz tak zrobiłam..to zaraz napisał czy cos sie stało, udałam ze nic, wszystko jest w porządku, ale niech odczuje ze teraz to ja nie mam dl niego czasu. Najgorsze jest to ze jak mnie kolega gdzieś zaprasza, to on twierdzi ze mam sie więcej do niego nie odzywać jak z nim wyjde, ale on może robić co chce. Jak mu pisze ze zrobił tak i ze mam żal o to czy o tamto, to twierdzi ze znowu zaczynam i wypisuje głupoty. wzcoraj mu napisałam, aby mi więcej nie pisał rzeczy w stylu: " nie odzywaj sie do mnie już" jak z kimś wujde. , napisałam ze sobie tego nie życze tak samo jak i on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisał mi czy sie pogniewałam...bo juz zauważył ze jest coś nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×