jestescie za kara smierci?

tak, tak, tak i jeszcze raz taaaaaaaaaak

nie jesteśmy

jestesmy

ktos jeszcze cos na ten temat tylko moze teraz nieco szerzej

?

ludzie którzy popierają karę śmierci są podludźmi takie moje zdanie

Generalnie nie, ale jak była kara śmierci,to bandziory trochę się bały, a teraz czują się bezkarni.

TAK ! ! ! I jestem za przeszczepem organów. Jak ktoś zabrał życie to niech uratuje komuś innemu.

ludzie, którzy nie popierają kary śmierci, są żywymi gównami takie moje zdanie

ja jestem za kara śmieci. znaczy dożywotniego spożywania śmieci niesegregowanych.

kara śmierci to zamach na nasze swobody! to zamach na drugiego człowieka, to zamach na ludzkość, na nas samych. to barbarzyństwo i cofanie się w rozwoju do czego dopuścić nie wolno.

A ja jestem za karą śmierci. Za uzasadnioną i definitywnie udowodnioną. Jestem katoliczką, ale uwążam że człowiek Primo: który odbiera życie innemu człowiekowi z premedytacją i okrucieństwem, nie jest godny zyć i dalej cieszyć się zyciem nawet zza krat. Secundo: zawsze istnieje prawdopodobieństwo że jednak wyjdzie na wolność, która mu się nie należy. Bo są rzeczy których wybaczyć się nie da. Tertio: nie rozumiem dlaczego dziecko, matka , ojciec, żona czy mąż mają opłacać pobyt jakiegoś bydlaka, który zabił im ukochaną osobę. To już samo w sobie jest paranoją. A przecież to z naszych podatków żyją więźniowie i ciągle mają nowe potrzeby.

ja naprawde nie wiem co lepsze nie potrafilabym powiedziec ze jestem za chociaz w glebi duszy mysle o tym bo jak ludzie moga odbierac zycie innym jakim prawem :(

dlatego że niezbywalnym prawem każdego człowieka jest prawo do życia którego nie możemy nikomu odbierać - nawet mordercy. jeśli go odbierzemy sami stajemy się tacy jak on. nie jest się wtedy lepszym aniżeli tenże morderca.

TAK! Mówie to w pełni przekonania!

Po co ten temat ? W Europie odchodzi się od tego (niestety) i wogle odchodzi się od kary na rzecz tymczasowej izolacji. Nawet dożywocie staje się fikcją. W Skandynawi trwa ok 10 lat. Za milion euro nie jeden może śmiało zostać zawodowym mordercą. Po 10 latach i tak będze bogatszy niż gdyby normalnie pracował. I to jest ta patologizacja. Odchodzenie od kary. Rezygancja z kary śmierci była tego początkiem :O

nie ogladaliscie Dekalog: nie zabijaj kieslowskiego

Jestem przeciwny wykonywaniu kary śmierci, ale jednocześnie jestem za: - likwidacją wszelkich wygód w więzieniach, w celach powinna być prycza i na tym koniec, żadnych tv etc. - zaostrzeniem kar, w tym ukrócenie możliwości wcześniejszego wyjścia \"za dobre sprawowanie\" - wprowadzeniem przymusowej pracy przez cały czas odsiadki, orzekanej przez sąd jako część kary, pracy bezpłatnej - każdy więzień powinien zapracować na utrzymanie własne i więzienia tyle :)

świat się zmienia, trzeba zerwać z chorą przeszłością. nie podawaj wyjątkowych przypadków jako główne. chcesz kary śmierci - zamieszkaj w chinach. nie pasuje aktualny stan rzeczy - nikt ci nie każe mieszkać i żyć w polsce.

jestem za karą śmierci dla morderców i innych zwyrodnialców - słowem: OKO ZA OKO, ZĄB ZA ZĄB

Jak świat się zmienia ? ? Już rzekomo miał się zmieniać w sprawie aborcji na życzenie, małżeństw homoseksualnych i eutanacji. Teraz rzekomo ma się zmieniać poprzez odchodzenie od kary na rzecz krótkiej izolacji (jak w krajach skandynawskich). Tyle ze USA jako pierwsze wdrażały te lewicowe eksperymenty ideologiczne (nie mające nic współnego z procesem społecznym). Od wielu z nich już odchodzą. Tzw syndrom rewolucji konserwatywnej. Prędzej czy później przyjdzie i pora na przywracanie motywu kary w prawie. A później i Europa się otrząśnie

jestem przeciwnikiem kary śmierci.