Gość grzegorzcwik Napisano Marzec 11, 2008 mam problem z dziewczyną. Suszy mi głowe, że w domciu przydało by się troszke nowych sprzętów, to do koleżanli trzeba się przejść, w barze posiedzieś, no a dyskoteka?? Dobra meble to żeczywiście zdradzają obiawy użytkowania, można by coś wymienić. Do koleżanki czemu nie przynajminej kawe zrobi. Do baru się przejde (nie lubie tylko długo siedzieć bo przeszkadza mi dym z papierosów). no a kto by na dyskoteke nie poszedł ?? (tu faktycznie ostatnio mam zaległości). Problem polega na tym że to ja robię za sponsora (mój skarbek niedawno znalazł prace). Tak więc więcej pracuję by sprostać wymaganiom, wziołem nawet taką fuche do domciu by nie siedzieć cały czas w pracy i widywać się z dziewczyną. to teraz mówi mi, że cały czas siedze przy kompie i niemam czasu z nią porozmawiać i nigdzie nie wychodzimy. Dobra co powinienem zrobić, czy dalej się \"dobabiać\" bo tak chce mój skarbek czy olać problemy doczesne i więcej czasu z nią spędzać?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach