zdradziłem???

za błędy się płaci. oby cię sumienie dręczyło. leć z tym do żony może wybaczy

jakiej minety z laską w pracy?

przyjaciolke sobie znalazl!

my sie nie kochalismy...nie było zadnej minety ..wycofałem sie przeciez.

koleś każda bliskość z inną kobietą niż własną jest zdradą... :O Wyobraź sobie że twoja daje na chwile sobie \"włożyć\" twojemu zajebiście przystojnemu koledze... i sam sobie odpowiedz jak się czujesz na tą myśl....

skoro sie wycofales to ok. zapomnij juz o tym i nie zakladaj idiotycznych watkow na forum

dlaczego to zrobiles?

no dupku jeden- przeciez zdradziles zone nie tylko fizycznie, ale emocjonalnie! nie dociera to do twych gaci wypchanych skarpetka? mam nadzieje, ze zona ci pokaze, gdzie pieprz rosnie. a przyjaciolka moze cie przyjmie w swe ramiona, jak jej sie chcialo pieprzyc z czyims mezem!

Niby żonaty już jesteś i pewnie koło trzydziestki a podejście smarkacza. Zdradzasz, gdy uprawiasz seks nieważne w jakiej postaci i jak długo(!) a także już w momencie gdy w tajemnicy przed żoną spotykasz sie z kimś, nawet jeśli nie lądujecie w łóżku (czy na stole też ale uwaga w wannie już się nie liczy ;):P), a także myśle, gdy fantazjujesz zawsze o tej samej znajomej Ci kobiecie:P gdy całujesz, to też jest zdrada dziecinne pytanie

jesteś DZI-WKA