cipki u drobnej a większej panny

mam pytanie...jestyem drobna i niewysoka dziewczyna...moj afcet mowi ze mam malutka pipke i w srodku równiez... mial porównanie bo wczesniej mial dziewczyne wiekszyuch gabarytów(ona 174 cm ja 164 cm)... i byla wieksza z zewnatrz jej pipka i wewnatrz..to prawda??? mial ktos doswiadczenia podobne? pytam facetów.

w przypadku chłopięcych odbytów nie ma takiej zależności. Jak jest z cipkami to nie wiem, nie interesuje mnie to :)

trele morele

ja mam 177 a moj byly mowil mi zawsze ze jestem niesamowicie ciasna(najciasniejsza a przede mna sypial z :O....no niestety wieloma) zreszta wzrost nie ma nic do rozmiarow cipek,stop itd-nie wiem czy tego nie wiecie/rozumiecie czy chcecie wkurzyc innych/dowartosciowac sie przez takie topiki

z przekazem" bo mój chłopak mówi mi że mam ciasną"

a moj chlopak woli paralizator

Kurde...topik jest tak krtetyński, że mysle juz 3 minety nad jakims kretyńskim postem, ale nic mi nie przychodzi do głowy:o:(

Wymyśliłam cos kretyńskiego Mam 156 cm wzrostu, a mój facet na moja pipkę mówi rozklapiocha:(. Jakl to możliwe w obliczu teorii o wprost proporcjonalnej zależności wzrostu do średnicy pipek żeńskich?:(

Wzrost, waga, wielkość ( otyłość) nie ma nic do rzeczy :P

Pozdro600-> (|....|)

poslodzic Ci chciał i z braku laku wymyślił taki kretyński komplement bardzo mozliwe że wręcz skłamał a ty masz wiadro

ja slyszalam teorie ze wlasnie te szczuplejsze sa wieksze...a te o wiekszych gabarytach moze nie mniejsze ale krotsze...szczuplejsze podobno sa glebokie....

Anka.....ja cwicze z ta piescia od sierpnia...i nijak mi nie wchodzi ...ani z rozgrzewka ani tymbardziej bez...a podobno sie mowi ze jak sie popiesci to sie zmiesci - nieprawda!

nie ma żadnej reguły dotyczy to i cipek i dupek śa dziewczyny małe ale pojemne jak fiat multipla a są wysokie i ciasne, grube i chude też nie ma znaczenia, aha i przebieg też tak średnio śa luźne 17 zaraz po rozdziewiczeniu

To prawda, że szczuplejsze są głebsze i bardziej rozklepane.

Generalnie - chooja sie znacie

Generalnie to debil jesteś.

>> a, i Sylwie też, tak słyszałem Poważnie? Hmmmmmm.....

ale cholera ! nie ta samą!!!!