Co sadzicie o zwiazku w ktorym facet jest o 13lat starszy od partnerki?

Kiedyś był taki temat, to te kobiety, które są ze starszymi, mało nie pozabijały tych, wg których nie jest to norma :P :D

a za co chcialy "mordowac"? :D

Za to, że ktoś tego nie pochwala :P A wręcz krytykuje...

ale co tu mozna mowic oboje sa dorosli , wiedza czego chca i co tu mozna potepiac? fakt ze im dobrze razem? nierozumiem

Ja napisałam wtedy, że moim zdaniem nie powinna to być norma... po prostu:p Takie związki są trudniejsze do utrzymania w zdrowych relacjach niż w przypadku rówieśników. Nie mówię, że mam coś do takich par, po prostu sądzę, że powinny stanowić wyjątek. Jeśli jakieś parze jest ze sobą dobrze, to ok :)

Mój facet jest ode mnie o 18 lat straszy :) i nikog nie pytam o zdanie :p Jestem z nim bo chcę, bo jest mi dobrze....

ja nie pytam czy mam byc z tym facetem? chcalam poznac inne osoby ktore zyja razem i jest taka roznica wieku. ja i moj partner czujemy sie dobrze w tym zwiazku:) wiele wspolnych tematow, podobnie patrzymy na swiat, wspolne zainteresowania , rozmowy na rozne tematy nie nudzimy sie ze soba:)

takie własnie związek :( on 13 lat starszy....ja mam niecałe 25 lat...moi rodzice są biedni ja zarabiam na siebie ale mieszkam z nimi, studiuje i sama opłacam studia zaoczne...on...lekarz niby mysli powaznie o związku ale ja nie wiem czy to ma sens, nie wiem czy w ogóle cos zaczynac???

Jeśli ludzie sie dogadują, to różnica wieku nie sjest przeszkodą. Ale za jakieś 15-20 lat mogą jakieś problemy się pojawić, no on wtedy nie bedzie już taki młody i możesz odczuwać jakiś niedosyt?

a co takie osoby widza w drugiej osobie o tyle lat młodszej / starszej?? czy chodzi tu tylko o sex i pieniadze??

ja kiedys sprobowalam nie wyszlo traktowal mnie jak corke, chcial zawladnac calym moim zyciem, ciagle razem, ciagle za raczke ( a rece mu sie pocily :O ) trzepal moj telefon..... szkoda gadac, palant i tyle ale wszystko zalezy od czlowieka:) powodzenia :)

moja babcia była starsza od dziadka tyle lat i przeżyła go i jak w każdym związku były wzloty i upadki , Związek oparty na tolerancji i wyrozumiałości , a przede wszystkim na ciągłych ustępstwach z obu stron i umiejętnym ze sobą dialogu przetrwa wszystko - wiek nie odgrywa większej roli

mój 0ojciec jest starszy od mamy 12 lat, są małżeństwem od 36 lat :))

nie chodzi ani o pieniadze ani o sex....moj partner jest starszy ode mnie o 15 lat...naprawde ja nie czuje tej roznicy...on zreszta tez...uwielbiam jego podejscie do zycie jego spojrzenie na swiat jego poczucie humoru...milosc jest slepa i jak poznajesz kogos to nie pytasz ile masz lat i jak sie okazuje ze jest duuuuuzo starszy to zamykasz serce i mowisz sobie nie,nie moge sie zakochac...prawda jest taka ze bylam w zwiazkach z rowiesnikami ale zaden nie dawal mi takiej satysfakcji jak ten w ktorym jestes teraz ....moze dlatego ze teraz kocham naprawde...

Jestem z facetem starszym o 30 lat, już od 10 lat! Mamy synka 5 letniego. Od 2 lat zastanawiam sie żeby od niego odejśc, bo go juz nie kocham.Jest dobrym ojcem i dba o nas, ale bede musiała go zostawić bo będe nieszczęsliwa do konca zycia... jest mi cięzko... 13 lat to żadna róznica!

zakladac te durne topiki..co sadzicie o tym, ze facet jest 13 lat starszy, albo ze kobieta jest 15 lat starsza, albo ze on ma krotsza noge, i za duze jedno ucho!!! to wsyztsko zalezy od tego jak sie partnerzy w zwiazku dogaduja. ogolnie ja nie mam nic przeciwko, zwiazek jak kazdy inny, jesli istnieje to porozumienie, milosc.ale nie wiem chcecie jakis zaslug, pochwal za to? bo nie rozumiem..???

persymona persymona lejla24 kasztanoowiecka 1987 mi tu /fifka????????????/ fajny nicek;)/ coperta po pierwsze tranquila mini-mini33 przestancie w kolko dzieki dziewczyny za cenne rady i opinie:) Ja tez zycze Wam powodzenia w zyciu:)

Na tym portalu jest pełno topików o związku z młodszym facetem. Ale jak się pojawi o związku ze starszym facetem, to zjawiają się tu ich rówieśniczki i zaczyna się ostra pyskówka. Choć w życiu dominują te z przewagą wieku faceta,

"takie własnie związek on 13 lat starszy....ja mam niecałe 25 lat...moi rodzice są biedni ja zarabiam na siebie ale mieszkam z nimi, studiuje i sama opłacam studia zaoczne...on...lekarz" Jeśli Twoją motywacją ma być poprawienie swojego statusu materialnego :O

Ja mam męża o rok młodszego odemnie więc nie potrafię sie wczuć w taką sytuację ale myślę że to zależy od charakterów partnerów, jeżeli iskrzy między nimi jest tzw chemia a do tego uzupełniali by się to dlaczego nie. Udany związek zawsze zależy od obojga , rówieśnicy mogą tez nie dobrać się charakterami ( ale nigdy nie zdecydowałabym się na rozwodnika w przypadku rozwodu wina zawsze leży po środku , od takiego wiała bym daleko jedną puścił w maliny a teraz by mnie to czekało)Co innego wdowiec Wdowiec jak najbardzej

wlasnie nie chce wchodzic w taki zwiazek bo wszyscy zaraz ze ja sobie chce status materialny poprawic a ja nie chce.....zle sie czuje w takiej róznicy i wiekowej i materialnej i wolałabym dorabiac sie z kimsod poczatku...

No to skoro tak się źle czujesz, to nie rób niczego wbrew sobie. Z mojego punktu widzenia to nie jest żadna istotna różnica wiekowa. Ale możesz widzieć to inaczje. Poza tym, podajemy różnicę, ale przecież ludzie są rozmaici. Jedni wyglądają na młodszych o 10 lat a inni na starszych. Jedni są młodzi duchem do późnych lat inni w wieku 30 lat stają się emocjonalnymi starcami.

ja wyglądam jak taka ponad 30latka:( zawsze za mna ogladali sie starsi przynajmniej o te 10 lat ale ja sie z tym zle czuje:( czuje sie baaaardzo młodo a wyglądam na wiecej.....to nie styl ubierania czy cos poprostu tak mam :(

gdybys przeczytal co napisalam, twoja odpowiedz nie mialaby sensu, w sumie i tak jest pozbawiona sensu... napisalam wyraznie o innych sytuacjach i mialam na mysli rozne tego typu topiki w ktorych ludzie pytaja co sadzimy o tym, nie podajac zadnych szczegolow tylko to, jaka jest roznica, wieku, albo ze ktos ma za krotka noge, albo za duze uszy, a jakie to ma znaczenie w zwiazakach?? ciagle do faceta --->> niezaleznie od tego, czy topik dotyczy starszego czy mlodszego faceta w zwiazku. wiec nawet nie jestem rowiesnica, a faceta tez mam starszego, wiec zlosc przeze mnie nie przemawia

ja jestem z facetem starszym do siebie o 10 lat i jest dobrze

trochę starawy, 13 lat to dużo, a jeśli się przedwcześnie zestarzałaś, to nie będzie widać różnicy.....

sądzimy,że nie ma co uogólniać każdy związek jak i człowiek jest inny, różnica wieku nie jest przeszkodą zasadniczą

mniej-wiecej można sie zorientować kto weźmie za skórkę po pogrzebie