naturalne sposoby pozbycia sie blizn

znacie jakeis? domowe albo naturalne sposoby swoich babc, do wybielenia blizn, zlgodzenia ich,badz calkowitego usuniecia??? prosze o pomoc

contratubex czy cos w tym stylu kosztuje około 40zł ale naprawdę jest skuteczna!!!miałam duża bliznę teraz jej praktycznie nie widac. Gdy rana była świeża przemywałam ją wodą utlenioną, a póżniej smarowałam maścią tribiotic do kupienia w aptece za około1,50zł saszetka(jest wydajna).Później dowiedziałam się o maści w aptece własnie tej ,o której wspomniałam na początku polecił mi ją lekarz. Dodam ze dosc dużą bliznę miałam na twarzy a teraz jest niewidoczna:)Pozdrawiam (niestety domowych sposobów nie znam:()

http://luskiewnik.strefa.pl/stymulatory/preview/pages/p6.htm Zastosowany na skórę działa rozjaśniająco, odkażająco, ściągająco, pojędrniająco, likwiduje ropnie, wypryski, zapobiega plamom potrądzikowym i przerostowi blizn.

Potwierdzam - maść Contratubex (chyba nie przekręciłam nazwy) jest skuteczna, ale cena dość wysoka. Podobne efekty daje polski odpowiednik-maść Cepan, nie pamiętam ceny dokładnie, ale na pewno nie przekraczała 10 zł. Potrzeba tylko dużej systematyczności w stosowaniu i cierpliwości, bo na efekty trzeba poczekać. Nie zrażaj się zapachem (smrodem?) - maść zawiera wyciąg z cebuli, można ją stosować na noc.

ta stronka luskiewnika tyle ma nawalone tych informacji i specyfikow ze nie sposob ogarnąć, a najlepsza jest strona ze szkodliwymi składnikami, a potem dalej czytamy jak autor (lub inni) polecaja kosmetyki z tymi skladnikami

boze,prosilam o naturalne sposoby,a nie masci..contratubex odpada,bo nie moge go stosowac, dopoki mam kolczyk dokaldnie chodzmi o blizny od kolczyka, ktore mi sie poorobily od zestego pielegnowania... a jak stosowac ten olejek cynamonowy??? hmm.. z ta papaja sprobuje.,,a moze znasz jakis b.naturalny sposob??? np. nie wiem..oklady z aloesu.albo cos w tym stylu:)???

jak nie możesz stosowac maści jak masz kolczyk ? przyklejasz plasterk z maścią i już zresztą jeśli chodzi o bliznę po kolczyku to nie wiem czy maśc na to pomoże blizny z czasem same blekną, ważna jest nie tyle maśc co masaż to on ujędrnia skórę i sprawia że tkanka blizny nie jest już taka sztywna jak była

up

boze dziewczyny czytajcie uwazniej;/ napisalam wyraznie ze wokol kolczyka mam blizny i czy sa naturalne sposoby pozbycia sie ich!!!bo wlasnie mam kolczyk i nie chce go wyjmowac a blizny musze zmniejszyc! i nie piszice i o zadnych masciach tylko o naturalne sposoby,a jak nie znacie ,to sie nie wypowiadajcie porpstu i zamieszania nie robcie;/

ja pierdole moze docen ze ktos chce ci pomoc ? idiotka :o

ja mam blizne juz prawie 2 lata na nodze czy masc terz pomoze?? czy ta sie ja zlikwidowac??

tak..mozesz bez problemu kupic w ptece wiele masci na blizny,ktore je splycaja i usuwaja.... wiec powodzenia :)

a czy aloes nie pomoze? albo nie wiem, sok z cytryny?

hej kobietko, nie złość sie i sie nie dziw że nikt nie pisze i domowych sposobach, bo ich po prostu jest niewiele. a jedyne znają nasze babcie, ale one niestety nie korzystają z neta hehe:) w sumie to masz duży problem. nie radze używać maści bezpośrednio na ranę....to będzie okropne w skutkach. jeśli wodę utlenioną poradziła Ci kosmetyczka to po prostu porażka!-głupia- jeżeli kolczyk źle ci sie goi(ropieje itp) to najlepsze będą Twoje siuśki. Wystarczy posiusiać wacik i przemyć(oczywiście najlepiej wieczorem, a rono sie umyc by nie śmierdziało np. natomiast jeżeli masz blize po źle zrobionym kolczyku....to maści. Ja już niestety nie wiem jak pomóc. A co do siuśków, może to nie fajnie brzmi, ale naprawde sama przetestowałam. miałam jakąś wysypkę na stopach i żadna maść nie pomagała...a siuśki. tydzień i po kłopocie! warto sprobować!

a jeśli ja mam blizne na policzku od urodzenia, to też mogę stosowac tą masc? ; )

Hej ...ja zdrapywałam sobie bąble po komarach i potem miałam strupy , które także zdrapywałam no i teraz mam blizny , chciałabym prosić was o pomoc!Powiedzcie mi co wy proponujecie ...mogą być to maści (tylko nie za drogie) ,a najlepiej to naturalne sposoby.Proszę o odpowiedzi.I z góry dzięki.;]

Hmm..Zrób maseczkę na twarz z 1 łyżki rozdrobnionych płatków owsianych, 1 łyżki jogurtu, 1 łyżki kwaśnej śmietany i kilku kropel soku z cytryny. Zmieszaj dobrze wszystkie składniki i nałóż na całą twarz. Pozostaw na 10 minut, a następnie zmyj zimną wodą.

Ja rok temu weszłam na szkło upadłam i pod kolanem równiez se wbiłam dość głęboko. Teraz mam bliznę która jest trochę ciemniejsza i wypukła a idę na wesele a przy sukience to nie fajnie to wygląda.czy mi tez pomozecie?

Hhm co do tej cebuli to faktyczbnie soki z niej pomagaja na blizny... Ja robilem tak mialem bardzo duza blizne na przed ramieniu okolo 13 szwow po kiepskim zszyciu rany... wyciskalem sok z cebuli i dodawalem do tego troszke soku z cytryny a pozniej wcieralem w rane cebula i musze napisac ze po kilku dniach blizna zaczela sie przebarwiac na kolor skory teraz po tygodniwoym stosowaniu nie widac praktycznie nic a najlepiej jest to jeszcze opalic.

Mi bardzo pomaga krem No-Scar (to jest taka masa perłowa) ale niestety jest troszeczkę drogi bo kosztuje 0d 40 do 50 zł zależy do jakiej apteki pójdziecie.Ten krem bardzo wygładza ,usztywnia blizny nawet te bardzo stare a te ciemne rozjaśnia.Dobra jest równiez na rostępy jesli kogoś to zainteresuje.A jeśli chodzi o te nowe i wypukłe blizny to polecam poprostu Cepan (maśc z wyciągu z cebuli).Mam też domowe sposoby :Można stosować naparu z Nagietka który wygładza blizny i staja się mniej widoczne (trzeba ją długo stosować zalezy od wielkości blizny).Bardzo dobre są kąpiele z nagietka.Można też zastosować maseczki z alg morskich oraz kopiele z solą regeneracyjną z alg morskich.(to jest sposób by polepszyc efekt stosowania kremów).Pozdrawiam

Ja tez próbowałam się pozbyć blizn na ręce. Stosowałam różne maści, ale niestety niewiele pomogły. Blizna troszkę zjaśniała ale dalej jest widoczna:( Jeśli chcecie, żeby blizny były całkowicie niewidoczne, to zostaje chyba tylko laser.

http://www.tipy.pl/artykul_2998,domowe-sposoby-na-blizny-i-przebarwienia.html

Uważajcie z tą maścią. Ja zachęcona do jej rzekomo wspaniałego działania kupiłam ją. Miałam bliznę na twarzy po wycięciu kurzajki która miała już za 2 miesiące i nawet bez żadnych maści pięknie się goiła, ale ja chciałam żeby goiła się jeszcze piękniej. Już po pierwszym posmarowaniu skóra piekła mnie niemiłosiernie, ale zignorowałam to i pomarowałam jeszcze drugi raz po południu. Na następny dzień rano skóra szczypała mnie nadal, po spojrzeniu w lustro zdziwiłam się że ta blizna jakaś czerwona się zrobiła a była przecież biała. Kiedy się przyjrzałam bliżej to zobaczyłam że te zabliźniona już biała tkanka zniknęła i wyziewa spod niej rana. Normalnie rana! Strasznie się wkurwiłam i odstawiłam tę maść natychmiast. Kiedy czytałam później na necie opinie to kilka osób pisało żeby uważać na tę maść bo może być zbyt drastyczna. No i faktycznie jak użyłam na twarzy to takie coś mi się zrobiła a jak posmarowałam nią moją starą bliznę na brzuchu to zero szczypania czy jakichkolwiek reakcji. A tak nawiązując do tytułu topiku to ktoś gdzies polecał na blizny zioła szwedzkie.

A ja nie rozumiem jak ktoś zachwala że po użyciu jakiejś tam maści blizna rozjaśnia się. Sorry ale jak to ma tak działać to to jest bez sensu. Przecież każda blizna prędzej czy później rozjaśnia się sama i nie trzeba do tego żadnej maści. Ja zawsze liczyłam na wyrównanie się struktury tej zrośniętej tkanki, na jej "stopienie" się z resztą skóry. Ale nigdy nic takiego się nie działo. Te masci nie są w stanie tego dokonać. Walka z bliznami to po prostu beznadziejna, niewdzięczna walka skazana na przegraną, (chociaż ja się wciąź jeszcze się łudzę że jest inaczej) a te maści na blizny są o dupe rozbić. Nawet jak blizna po kilku miesiącach systematycznego wcierania tak jakby się kurczy to po odstawieniu maści po pewnym czasie i tak wraca do poprzedniego wyglądu. Nie wiem jak z laserem. Nie używałam.

Z tych naturalnych i bardziej domowych sposobów, to słyszałam coś o cytrynie, trzeba po prostu smarować chore miejsce cytryną. Jednak sądzę, że kremy są bardziej skuteczne. można także robić sobie okłady z wody z morza martwego. Spokojnie można u nas dostać (dr nona) - nie trzeba nigdzie wyjeżdżać, choć Wam powiem, że Morze Martwe to świetne spa i wiele osób tam wyjeżdża aby podreperować zdrowie. A jeśli chodzi o blizny to można jeszcze smarować balsamem solaris.

Cześć ma blizne na czole 3 -4 cm nie moge miec grzywki bo mam kręcone włosy i już zrobiłam i musze spinac bo ohydnie wyglądam ale z blizna jeszcze gorzej i jak by tego było mało mam jeszcze jedna na nodze ale to może być bo to po operacji. Prosze czy znacie jakieś maści lub kremy? Ps. ma ją juz 5 lat i czy może jeszcze znikną jak tak długo ją mam po kremach lub maściach?

Cześć ma blizne na czole 3 -4 cm nie moge miec grzywki bo mam kręcone włosy i już zrobiłam i musze spinac bo ohydnie wyglądam ale z blizna jeszcze gorzej i jak by tego było mało mam jeszcze jedna na nodze ale to może być bo to po operacji. Prosze czy znacie jakieś maści lub kremy? Ps. ma ją juz 5 lat i czy może jeszcze znikną jak tak długo ją mam po kremach lub maściach?

tu jest parę znanych sposobów http://Kremnablizny.pl/Domowe-sposoby-na-blizny.html, ale nie wiem czy akurat na taką starą bliznę cokolwiek zadziała, moim zdaniem konieczne są regularne peelingi i dobre kosmetyki przeciw bliznom, no scar? Może, ale chyba lepszy jest revitol, blizny zmniejszają się po nim bardzo szybko

JA postawiłam na plasterki. Takie z sylikonem, nazywają się Sutricon. Moje szkaradztwo super rozjaśniły i wygładziły. Właściwie jej nie czuć pod palcami. Są tak cieniutkie, ze ledwo je widać nawet na twarzy. A przy tym bardzo dobrze się trzymają.

Słuchajcie dziewczyny, na serio nie ma się co kłócić na ten temat. Niech każda robi tak jak uważa. Ja np. stosuje każdej metody jaką polecacie. Najlepiej z domowych sposobów u mnie działa cytryna !! Nawet nie wiecie ile ja mam dużych ciemnych (prawie czarnych !!!) blizn na nogach ! Rok temu na biwaku nałożyłam rolki bo chciałam pojeździć i ona z boku powyżej kostek strasznie obcierały. I jak je zdjęłam zobaczyłam ze skóra trochę zeszła ale nawet nie było tego widać tylko jak dotknęłam to szczypało. I na drugi dzień w tych miejscach miałam już strupy a potem aż do teraz prawie czarne blizny ; /// Mam je powyżej kostek i nie są małe a wyglądają okropnie !! ; / To nie wszystko, któregoś dnia jak goliłam nogi niechcąco zjechałam maszynką jakoś tak ze normalnie odcięłam kawał skóry. !! ale to duże miejsce !! I tak jak po biwaku najpierw mnie to szczypalo a potem strup i ciemna blizna !! Teraz wstydzę się nosić krótkich spodenek ; / Bo tą przy goleniu mam dużą na samej łydce z tyłu nogi ; // + te po biwaku ... okropność ! I jak już pisałam z miesiąc temu zaczelam czytac o tych bliznach i stosować cytrnę bo kremów z apteki nie uzywalam ;;// Muszę powiedzieć ze ostatnio im się przyglądnelam i naprawdę jestem pod wrazeniem, są o wiele jaśniejsze. Już sa na nich jasne plamy pod kolor skóry a to znaczy ze się rozjaśniają ! : DD Polecam ... ; >> A jak znacie jeszcze jakieś DOMOWE SPOSOBY nie jakieś kremy czy coś tylko takie jak cebula albo cytryna to proszę piszcie ;* <3