recepta na facetow inteligentnych i na szczescie w zyciu

1. Nigdy w zyciu nie mowic facetowi tekstow w stylu: "zjedz ta kanapeczke", "zrobic Ci obiadek"?, "uwazaj na siebie" , "Zaloz czapke" itp 2. Nie wrzeszczec i nie histeryzowac, jakiekolwiek rzeczy mowic mile ale i stanowczo 3. miec z nim jakas wspolna pasje. Tzn nie ze on ma pasje a Ty na sile sie dopasowujesz do niego, tylko faktycznie cos Ciebie pasjonuje i potem poznajesz GO o pasji podobnej 4. nie lazic non stop do fryzjera/kosmetyczki/solarki/na ciuchy -> wygladac ladnie ale bez takich pierdol, a zaoszczedzony czas przeznaczyc na cos konstruktywnego i nie mowie tu o... 5. praniu, sprzataniu, zmywaniu, czyszczeniu, polerowaniu -to nie jest konstruktywnie spedzony czas - robic to jak najrzadziej i to w podziale z facetem (najlepiej sie tak ustawic, ze on robi troszke wiecej nawet) -> nigdy go w niczym nie wyreczac, moze byc podzial obowiazkoow ale sprawiedliwy. a nie ze Ty caly dzien tyrasz, a on tylko wyniesie smieci. 6. weekendy to nie czas na 'pranie, sprzatanie, zmywanie, czyszczenie, polerowanie' -> to czas by na dzien wyskoczyc nad morze, pojsc do kina czy do zoo. Jak facet nie chce, to znaczy ze albo Cie nei kocha albo nei jest inteligentny, albo macie kryzys w zwiazku -> w kazdym przypadku zrob to do czego stworzony jest weekend z kumpela albo sama -> nie wrzeszcz na faceta, nie obrazaj sie jak nie chce tego robic, po prostu zrob to sama a po powrocie opowiadaj jak bylo cudownie, po 2ch takich weeekdnach sam Cie bedzie blagal. 7. Nie gadaj /nie mysl /nie ustawiaj sobie zycia tylko wokol faceta. To Twoje zycie, jestes inteligentna kobieta, na pewno masz jakies pasje (jesli nie, to sa ukryte w Tobie, szukaj ich) KONIEC!!!