przytyłam i wstydzę się wychodzić z domu!

chcę wrocić do swoich ukochanych 47 kg :( normalnie nie mam teraz w co się wbić, wszystkie ciuchy za małe! kooooooszmar..

a Ty na poważnie chcesz schudnąć? może jednak przejdziemy na GG? może razem? może będzie nam łatwiej..?

To trzymam kciuki, ale oby nie mniej:) 47 kg przy Twoim wzroście to już naprawdę idealna sylwetka:)

Oki!:) GG czy maile?

napisz do mnie na e-maila erdzilla@tlen.pl i napisz swój ng GG, a się zaraz odezwę, ok?

:[ tez chce schudnac:( 166 i 48-49 kg :(((((( chciałabym zrzucic z 3-4 kg:(

Ajs-Ti.. przy takim wzroscie taka waga.. przecież jesteś CHUDZIUTKA!

Dziewczęta, damy radę! Już do Was piszę

chwile to potrwa, bo długie ładowanie

OK ;)

Kilogramiczka Ty sie amrtwisz swoja waga???? Ja to sie dopiero spaslam.I amma tak samo,nei wychodze z domu,wiem ,ze powinnam zeby sie ruszac wlasnie duzoa,le jak jzu to robie to....jak jest ciemno. Ja przy wzroscie 170 waze....uwaga uwaga! Nie zgorszcie sie dziewczyny! 73 kg !!! Rok temu wyjecalam do Wloch i bardzoooo szybko przytylam kilkanascie kilogramow.I nei dlatego ,ze sie opychalam jak swinia! ;) O,nie wrecz przeciwnie,wiecznei bylam na diecie,chociaz w Polsce tego nei potrzebowalam.Jka wyjezdzalam wazylam 59 kg! Przy moim wzroscie to wygladalam dobrze...wiadomo nie kazdy wazac tyle samo nawet majac identyczny wrzost bedzie mial taka sama wage....woiadomo jedna ma ciezkie kosci inna nie.Tak wiec Ja za chuda to nei bylam....o nei...ale taka w sam raz.A teraz.......prosiak Moje drogie! Co ciekawe poznalam tam kilak dziewczyn z zagranicy ,ktore tak samo przytyly bardzo duzo! Niewiem co z tym miejscem? jakis klimat dziwny.Ja tam zaczelam duzo cwiczyc,malo jesc,...a nigdy nei musialam sie tak meczyc,ale tam jzu po kilku miesiacach to dycha wiecej bylo,tak samo dziewczyna z Francji,ktora tez tak szybko przytyla. W kazdym razie po powrocie nie mama ochoty brac sie za siebie....bo jaks ie staram ,cwicze,staram odzywiac zdrowo to.....niewielkie efekty sa! co sie ze man stalo? Dramat.Kiedys to moment ichudlam jak czulam ,ze by sie przydalo troche ,a teraz.I przez to wpadam w dolek i mi sie odechciewa i zamiast ruszyc tylek z domu to.....nei robie tego. Tak wiec Kilkogramiczko moze razem sie za soebei wezmiemy? :) A jelsi o Ciebei fleminga chodzi....no sory,ale naprawde uwazasz ,ze ejstes za gruba? A moze anoreksja to Twoj cel? Jestes sporo ode mnei nizsza,ale jak dla mnei to amsz idealna wage,moze ewentualnie moglabys kiogram zrzucic ;),ale u Ciebei nei am takiego problemu jak u mnie czy Kilogramowiczki.Wiadomo razem raznieja,le przy Tobie w kompleksy mozna wpasc.Kiedy my ammy do zrzucenia tak wilele Ty nawet jajk nic nei schudniesz pewnie bedziesz dobrze wygladala.:) Tez oczywiscie jak wazylam 59 kg wydawalo mi sie ,ze jestem za gruba! A teraz....maze chocby o 63! To takie maksimum przy ktorym jesczez w miare neizle wygladam.....nei pisze nawet jak wygladam teraz...ocyda.:) Moze uda Nam sie razem...bo razem razniej.Jak cos podaje moj mail listy6@o2.pl Jak ktos chce dolaczyc do odchudzanai,ale takeigo porzadnego,ale i zdrowego to...zapraszam.:)))))

Ajs- Ti- Ty się za przytycie lepiej weź! :) Nie ma mowy w Twoim przyapdku o żadnym odchudzaniu! Flaminga- juz wysłałam :)

liczy się nie liczą.. liczy się widok.. nigdy nie miałam 'dobrych' mięsni brzucha a teraz to on wygląda koszmarnie! nie myslę i nie dążę do anoreksji, ale chcę miec płaski brzuch a nie te oponki, które teraz powstały.. choć nie rozumiem, jak moze oceniać mnie osoba, która przy wzroście 170 cm ważyła 59 kg?! zresztą, każdy wie w jakiej figurze cuje się najlepiej..

Kilogramówa- Kochana, ale jesteś wysoką kobietą, więc inaczej to u Ciebie wygląda. A przy wzroście 159 cm, waga 62 kg to naprawdę obraz nędzy :( Kochana, damy radę! Już do Ciebie piszę. Flaminga dostałaś meila?:)

dostałam e-maila, ale pustego.. odpisałam więc podając swój nr GG ;)

No to moje 59 kg to bylo naprawdeeeee najmniej.Od wielu jzu lat wlasciwie to wazylam tak 62-63 i naprawde do hcudzinek nei nalezalam....nawet wazac te 59....raz nawet do 56 udalo mis ie odjsc.Na szcezscie nei mailam jak Ty np. oponek na brzuchu,ale jestem chyba z tych lekkokoscistych ,bo moge wazyc malo,a wcale nei wygladam na zbyt chuda. Wiec te 59 kg to i tak sporo,no ale katowac sie nei ebde......widocznei tyle wazyc musze.:))) Zeby chocby tyle.

Kilogramówa- jesteś wysoką kobietą. U Ciebei to zupełnie inaczej wygląda. A ja jestem mała i pulchna. 159 cm, waga 62 kg- pączuś! Słonko, źle po prostu na CIebie inny klimat wpływa... Schudniemy! Ajs- Ti- przeraziłaś mnie. Naprawdę. Jesteś chudziutka! Flaminga i Kilogramówa- damy radę!

ja niestety mam okrągły brzuch :( i wygląda koszmarnie!

Kilogramówa- znam ten ból :) Im bardziej chce się schudnąć tym ja bardziej tyje :( ale damy radę. Flaminga ma karnet tylko na 3 kg:)nie więcej

ie nie nie Kochana ;) dobrnę do tych swoich 47, bo nie mam jakich portek wciagnać.. wszystkie za małe! :(

Kilogramiczko droga....nie ebde pisala,ze epwnei Ty amsz lepiej ,bo wlasnie to ,ze ejstes nnizsza ma plusy jak sie sporo przytyje,bo zastanawialam sie sporo nad tym ....kto ma lepiej w takiej okropnej sytuacji? :))))) Poznalam we wloszech Polke.z ktora sie zaprzyjaznilam...tak samo jak JA przytyla.Ona bylam Twojego wzrostu...nawet kilak cm nizsza.....i Jje najwyzasz waga to bylo wlasnie 63 kg ,wiec troszke gorzej bylo niz u Ciebei.I uwierz neiw iem ,ktora z Nas gorzejk wygladala.Ja myslalam ,ze JA ,bo jak wysoka baba to taki wielki kolos sie robi....kloc! Potezne babsko! :))) Ona za to jako ,ze niziutka to niby mneij sie to w oczy rzucaloa,le.....taka kluseczka byla.Coz nikomy nei jest " do twarzy" z nadmiarem kilogramow.:)))))) Flaminga przepraszam ,ze tak sie zapedzilam i Cie nieslusznie ocenilam,ale wiem ,jak to jest jak sie jest chudym to....chcialoby sie jesczez mneij wazyc a,le ma sie sile na to odchudzanie,a jak jest jzu taki stan krytyczny jak chocby u mnei to......naparwde sie nei chce.Ale trzeba.:)))))) Tak wiec fleminga tez Ci zycze powodzenia....duuuzo brzuszkow rob .;) No i zycze ,zeby te 3 kilo udalo Ci sie zrzucic.:)))

Flaminga czy ja dobrze czytam czy prawie schudlas 30 kg czy mi sie cos pomyslilo?ja tez mam taki plan,tez chce tyle schudnac i dlatego chcialam sie dowiedziec ile ci to zajelo i przy jakiej diecie??

Nie to niestety to nie ty to byla Zielona Stonoga ,szkoda ze juz jej tu nie ma ,sorki

nigdy nie ważyłam tyle, żeby musieć schudnać 30 kg..

Ok,Ja teraz uciekam na troche ....kologramoiczka czekam na mail.....pozniej odpowiem ....i wymyslimy razem jakis plan ;)))) odchudzania. A innym dziewczynom powodzenia zycze.:)))

kobietki - damy radę, jak to napisała Kilogramiczka ;) ale wiecie.. 'w kupie' raźniej..

Kilogramówa- zapewniam, że dodatkowe kilogramy wyglądają lepeij na wyższych :)

Kilogramiczka - odezwiesz się na GG?

Co dzisiaj zjadłyśmy- piszmy :) Tu jest taki klimat :)

UK girl- przyłącz się do nas:)