Nie chce się goić!

Hej . Mam problem.. przebiłam sobie pępek Pól roku temu i od 2 tygodni m leci krew i ropieje. nie uderzyłam się ani nie naderwałam..samo od siebie. Zastosowalam antybiotyk,przemywalam rumiankiem i specjalnym preparatem który mi polecili w studio. Niestety nic to nie dało... czy ktoś miał podobnie ?

Sprobuj zasypywac maczka ziemniaczana.....

wiesz co? u mnie tez mija wlasnie pol roku... troche przezylam z ta zakichana ranka :-O kiedys juz nie wiedzialam co robic i zapytalam o rade stara kolezanke, ktora miala pare lat temu przekluty pepek, zaproponowala mi spirytus, troche mnie to zdziwilo, ale pomyslalam, ze warto sporobowac... z braku laku (tu, gdzie jestem nie jest dostepny czysty spirytus) uzylam zwyklej wodki ;-) sero - wodka na wacik i przemywanie 3-4 razy dziennie! zadnych kapieli, tylko szybki prysznic! u mnie podzialalo i juz jest w porzadku sprobuj, moze Tobie tez pomoze :-)

prawdopodobnie zrobila ci sie ziarnina, słuchaj kup Pigmentum castellini mi pomogło farbuje ale mialam wciaz ropiejaca rane od miesiaca i w 2 dni zagoilo się cudownie!

nastepnym razem muzg sobie przekuj,jesli go masz !?