MAMUSIE Z TARNOWA

Ja narazie tylko DZIEŃ DOBRY !!! jejku ale mam kaca :(

i tu też nikogo nie ma:(

ja jestem :D czekam na prywatnego lekarza bo mnie już szlag trafia z tymi chorobami Mar co u Was ?

u nas bez zmian:(

Ojej a co tu taka cisza?? Gdzie jesteście :D :D Pogoda znowu do bani a my możemy na spacery chodzić normaaalka :/ Co u Was dziewczyny ??

Witam WAs kochane !!! Faktycznie pusto się tu zrobiło :) Będe miała drugiego chłopaka :):) Cieszę się bardzo :):):) Termin mam za 4 miesiące, czuje się bardzo dobrze i z dzidzią też wszystko OK :) Tylko muszę się jeszcze obronić (czerwiec ) A u mojego Szymusia OK :) A co tam u WAS ?????

Motylek ale masz fajowo :D Mar rozumiem że A wrócił ale może dasz znak że żyjesz ?? :D :D Pogoda w kratke cholera wie jak te dzieci ubierać:O Motylek a cieszysz się z synka czy wolałaś córeczkę ?? :) Pozdrawiam !!

Hej kobitki jestem i ja! Mam za soba ciezki tydzień:( Po Tym jak w ubiegły poniedziałek dowiedziałam sie ze jednak jestem w ciąży w srode zaczełam plamić.. w nocy przeszło to w krawawienie w czwratek szybko lekarz i szpital. Okazało sie ze to ciaza pozamaciczna.Niestety konieczna była tez operacja i odessanie krwi która znalazła sie w okolicy jajowodu w jamie brzusznej... ciezko było bo dali mi zupełne znieczulenie (uspili mnie) i ptem kilka dni wracałam do formy. Dzis juz siedze w domu na L4 i tak do połowy maja mabyć. Narazie musze zapomnieć o wysiłku , wiekszym ruchu itp.... wszystko to nic w porónaniu z moja wielka stratą:( ...... U mnie słoneczko swieci. Wczoraj maż skosił trawke i jest tak milutko na podwórku. Az miło usiąść z kubkiem goracej herbaty i patrzeć na mojego Natanka jak biega tam i z powrotem... dziekuje Bogu ze dał mi tego małego łobuziaka. no nic uciekam do ksiązki. Pozdrawiam Was cieplutko.

ojejku Sara jak mi przykro !! Biedactwo pewnie Ci ciężko :( Przytulam Cię mocno i śle pozytywne fluidy !!!!!

Witam !!! Sara - ja także Cię mocno wspieram !! Trzymaj się dzielnie - napewno Ci ciężko. Szymek postanowił się przespać, i mam chwilkę czasu dla siebie :) Jutro mam zajęcia na uczelni od 13 - ale mi się nie chce - jak zawsze zresztą :)

Motylek-gratuluję:) to będziesz miała dwóch małych rozrabiaków w domku, super, że dzidzia się prawidłowo rozwija, oby tak dalej. A co u Szymusia? Andrzej nie wrócił:( to już 3 tygodnie... Rodzice wrócili w środę, ale przywieźli ze sobą grypę. Oboje chorzy, więc nawet u nas nie byli. Sara bardzo mi przykro i tulam Cię mocno. Trzymaj się i kuruj! Nie odzywałam się przez te pare dni, bo po 1 złapałam jakiegoś strasznego doła:( nie radzę sobie:( po 2 byłam z Nusią 2 razy u lekarza, na szczepieniu i na badaniu krwi:( w czwartek dostałam troszkę papierkowej roboty do domu z pracy i postanowiłam się zgodzić-zawsze to jakaś rozrywka. Pogoda do bani:( ciemno, szaro, smutno:( ale dziś wyżyję się kulinarnie:) a wieczorem idę do koleżanki z tymi papierzyskami, żeby to już uporządkować i zamknąć:) Małgosia przyjdzie do Nadii. Pozdrawiam i życzę udanego rodzinnego weekendu!

Hej, dziewczyny ale mnie nie było, wiedzę ze u Was tez ciągle cos sie dzieje, to tak jak u mnie, troche czasu musialam poświecic małej, przypilnować ja w nauce, bo jedyneczke dostała z mnożena, a tu jeszce w piatek ma egzamin z religii i trzeba 80 pytan opanowac. Strasznie duza maja teraz tej nauki te dzieciaczki, ja sobie nie przypominam zebym tyle siedziala nad ksiazkami. Jak juz ten maj przezyje to bedzie ok. Poza tym tez mnie jakies chorubsko dopadlo, kaszel i katar taki straszny.Pogoda taka dołujaca ale co zrobic........ Saro, przykro mi bardzo, ale trzymaj się. Pozdrawiam gorąco dziewczynki :))

Witam wieczorkiem :) dzisiaj była piękna pogoda nachodziłam się z dziewczynami jak głupia a teraz nogi mi do :D wchodzą :D Co u Was ?? Mar może przejdziemy się kiedyś z dziećmi na spacer ?? od poniedziałku ma być piękna pogoda :) Buziaki i spokojnej nocy życzę :)

Ależ ta pogoda paskudna:( ile tak można? Ostatnio nie mam za wiele czasu na forum. Nadieńka potrzebuje coraz większej uwagi. Poza tym, jakaś marudna się zrobiła po szczepieniu. No ale ma do tego pełne prawo:) jak Wasze maluchy znoszą tą pogodę? Hanuś wyleczone dziewuszki? :) co do spaceru-jak tylko pogoda pozwoli. Był dziś u nas mój tata, nareszcie jakieś zakupy nam przywiózł:P myślałam, że pomrzemy z głodu:) została tylko pizza... :) nie karmię już Nadii piersią:(

No i moszzz pogoda taka ze nic tylko na piffko do baru. Dobrze ze mój synus ma kalosze to łazimy sobie po kałuzach. Tylko nie mam na niego przeciwdeszczowej kurteczki i zakłdam mu polar. Nie wiecie dziewczyny gdzie u nas mozna kupić jakies przeciwdeszczowe kurteczki? Mar a co to sie stało ze nie karmisz już Nadii??

heloooooooooooooo :D

Witam !!! pusto jakoś na tym forum:( Ja trudzę się nad pracą bo obrona już za 2 miesiące. Nie chce nawet o tym myśleć :( Zalatwiam jeszcze papiery na budowę domu ... te urzędy mnie wykańczają Szymuś sobie teraz śpi :) jak wstanie to dam mu jeśc a potem wybieramy się na spacer bo pogoda dziś piękna :):) POZDRAWIAM WAS - piszcie częściej !!!

Witam kochane ale Was ostatnio zaniedbałam...:( nie ze swojej winy Nadieńka mi się pochorowała:( byłyśmy 2 dni w szpitalu, podejrzewali zapalenie płuc, powikłaniowe po zapaleniu oskrzeli:( dzięki Bogu, mała szybko się z tego wylizała:) już prawie ok-jutro kończy zastrzyki; lekarka i tak kazała nam wychodzić na pole, więc pewnie się wybierzemy-bo pogoda cudna:) UWAGA! W poniedziałek wraca Andrzej:) miał pojechać na tydzień, a nie było go miesiąc:( co u Was?

hej ja przelotem :) jutro jade do rodziny bratowej na cały długi tydzień :D Mar zdrówka dla Nadii Buziakiiiiiiiiiiiii

Wpadam się pożegnać :) jak wrócę w niedziele to się odezwę :) Buziakiii

Hanuś udanego wypoczynku! i dziękuję:) u nas już lepiej:) Motylek, Sara, Edytka meldować się:)

:( o północy wróciliśmy bo Zuza dostała okropną biegunkę :( fajnie :( Mar

Hanuś co za choróbsko znowu:( ja tam się nie znam na tych wszystkich rota..a a to miał być dłuższy wypad majowy?

Mar tak do niedzieli :( dzięki Bogu przestała mieć biegunke :)

HEJ KOCHANE !!! Ale mi ciężko, a tu trzeba się jeszcze Szymusiem zajmować :) No Szymek ma już prawie 14 miesięcy :) Uwielbia zabawe w piaskownicy. Czas leci nieubłaganie, jak dla mnie to za szybko. Moja ciąża to już 23 tydzień - 6 miesiąc :) a tu obrona tuż tuż :( Co planujecie na ten majowy weekend ???

hej !! Motylek ja już lepiej żebym nie planowała :D Trzymaj się kochanie to piękny okres i wiem że ci ciężko bo Szymek jest ruchliwy itd :) Mar żyjesz?? :D Jade z Zuzą do laryngologa może dzisiaj zrobi badanie słuchu :O Miłego dnia !!

CZEść !!! Jaka dziś ładna pogoda :) A Szymuś sobie śpi :) Zaraz biorę się za gotowanie obiadu, bo jak się obudzi to pasuje go na spacer zabrać:) Ja nie mam żadnych planów na weekend, samo coś przyjdzie. Jak będzie pogoda to w domu pewnie nie będziemy siedzieć . POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE

motylek dokładnie na meteo niby zapowiadają brzydką pogode ale ja wierze że bedzie ok najwyzej do skamieniałego miasteczka sie wybierzemy :D Mar żyjesz?? co z Nadusią?? Gdzie reszta dziewczyn ?? Saraaa??? :D zaraz zbieram się na spacer :)

Witajcie Kochane kopa lat! Po pierwsze-UDANEGO MAJOWEGO WEEKENDU :) oby pogoda dopisała Haniu to dobrze, że Zuzi już przeszło :) może coś zjadła? Motylku dasz radę:) ale chyba naprawdę musi byś ciężko-ciąża, mały rozrabiaka no i jeszcze obrona-co za zawirowania:) ale za to jaka satysfakcja pewnie:) Co my planujemy na majowy weekend? W końcu nacieszyć się sobą! Andrzej wrócił wczoraj:) ma tydzień urlopu-tyle musimy nadrobić:) jutro Niania wpadnie do Nadii wieczorem-a my się urwiemy do kina na horrorek hehe Nadieńka już tak ślicznie trzyma główkę:) taaaaka jestem dumna!!! i uśmiecha się już świadomie:) a wczoraj chyba przez 2 godziny bawiła się grzechotką bez przerwy-ale spokój był:) oooo Skamieniałe Miasteczko:) super sprawa! jedźcie-wybawicie się:) no tylko żeby pogoda była ok, bo dziś to tak nie bardzo w ramach przeprosin, może Wam wkleję zdjęcie z naszego ślubu:)

Mar dawaj :D wy mnie w sumie też nie widziałyście :P