WIELKIE ODCHUDZANIE!

A ja się najadłam miską zupki warzywnej + 2 ciemne chlebki ( chyba źle zrobiłam,że to połączyłam ) i jestem pełna a kiedyś talerz zupy to dla mnie było NIC ;)

Widzę że dobrze Ci poszło zmniejszenie racji żywieniowej :D

:D powinnam zjeść kolacje o 18.00 ale jestem pełna jak balon ;/

a ja właśnie zjadłam obiadek i ostatni posiłek na dziś :D i też mi wystarczy :)

dobra 3 kromki wasa ;) i koniec na dziś. czy bigos jest bardzo kaloryczny ? chodzi mi o małą porcję, niezbyt tłusty i z wykluczeniem kiełbaski z niego :D

niestety ale raczej tak, normalny ma ok 400kcal a taki jak Ty chcesz to może mieć mniej :p

Trudno, jutro mam to na obiad:P ale zjem małą porcję a jak połączę to z ciemnym chlebkiem to będzie dobrze? czy raczej nie?

http://kobieta.wp.pl/kat,26231,pos,7,kalkulatorlicznikkalorii.html?ticaid=1590e tutaj jest taki kalkulator kalorii gdzie możesz wiele sprawdzić :)

http://kobieta.wp.pl/kat,26231,pos,7,kalkulatorlicznikkalorii.html tamten link chyba nie był dobry :P

widzę że ten link też nie wchodzi... cóż, najlepiej wpisać w google "kalkulator kalorii" i tam w którejś pozycji się wyświetli ten z wp.pl :)

Jejj..ja mam dzisiaj jakaś psychiczną załamkę chyba.. jestem taka słaba, nie mam siły na nic, nawet na kilka brzuszków.. jestem strasznie głodna, w kuchni babka czekoladowa i inne ciasta.. ohh ale nic nie tknę, ale w każdym bądź razie to mój najgorszy dzień diety..

to ja chyba mam tak samo... tez nie mam na nic ochoty i mam dosc... ale dzis mimo to tez pocwiczylam, zmusilam sie ale zastanawiam się czy nie przerwać tej norweskiej i nie zacząć jeść np. tak jak Ty... kilka razy dziennie, ale mało i niekalorycznie... bo ta norweska juz mnie dobija, co z tego ze schudlam 3 kg w 4 dni jak mam na wszystko ochote teraz i pewnie po zakonczeniu norweskiej bede wcinac co mi popadnie w rece... i kilogramy wroca :P chyba wytrwam do konca tygodnia a potem sie przerzuce na cos innego..

Ja się nie nadaję na żadną dietkę typu norweska itp .. Wolę sama układać sobie menu :) mam nadzieję,że to da jakiś efekt.. W sumie to czasem się zmuszam do jedzenia, np dziś o 15:00 zjadłam zupkę, a o 18:00 miałam zejść kilka kromek wasa.. nie miałam ochoty.. fakt ,zjadłam ale zmusiłam się.. w sumie słyszałam,że powinno się zjeść coś-cokolwiek, w ramach tych 5 posiłków by metabolizm dobrze pracował czy coś takiego.. i zastanawiam się czy te zmęczenie dzisiejsze i słąbość to wina diety czy taki dzień po prostu

może to po prostu dzień, bo ja też taki mam :p

Układam sobie menu właśnie na jutro .. 9:00 płatki z musli egzotycznym :) 12:00 kromka wasa z szyneczką jakaś + owoc 16:00 - oj ten nieszczęsny bigos, ale małooo! 18:00 activia myślę,że może być :P zaraz podliczę kcal. :P

i jak smakuje Ci wasa? ;D

Pyyyszna jest! :D pszenna oczywiście ;) ;D ale do szkoły się nie nadaje :P będę brała ciemny chlebek ;) kiedyś w szkole jadłam drożdżówkę , kawusie + jakiś batonik do kawy o boże ile kalorii :P

hehe ja kupuje to waso-podobne ale zytnie... i tez jest ok, tylko strasznie sie w zeby lepi :D

ja niestety żytnich nie lubię,nie smakują mi chociaż jak jestem głodna to wszystko zjem hehe :D Ja przerzucę się chyba na 700 bo dużo osób straszy,że potem będę miała jojo :o

ja po przeliczeniu kcal na tej norweskiej (nie jadam w niej sniadan) to na dzien wychodzi jakies niecale 500kcal... uwazam ze to jednak za malo, mysle ze na poczatek powinno sie jesc tak ok 1200 a potem stopniowo zmniejszac ale nie do przesady

bps masz racje- 500 to baardzo malo. zwazywszy ze dziennie zapotrzebowanie doroslej kobietuy to 2 tys. poza tym trwale sier nie chudnie. ja dzis musialam na czczo zrobic badania, wiec dopiero zjadlam sniadanko- grahamka z bialym serkiem i pomidorem. napilam sie szklaneczki soku. a teraz swiateczne gotowanie. a Wty jak tam dzis dziewczeeta?

Dziewczyny, po 4erech dniach mojej dietki schudłam 1 kg! :D wiem,wiem,że to mało ... ale jestem szczęśliwa bo widzę,że moja dietka coś daje ;) 1kg w 4 dni uhuhuu ;) czekam na dalszy rozwój wypadków :P

Witam wszystkich :) Ja już dziś zjadłam śniadanko...2 jajka gotowane i kalafiorka trochę, a potem grejpfruta :) Byłam już na przed świątecznych zakupach, właśnie wróciłam... Dziś rano się zważyłam i od poniedziałku spadło mi 5kg :) z jednej strony to dobrze bo muszę dużo zrzucić... i tak myślę że do końca tyg. wytrzymam jeszcze na tej norweskiej, ale od poniedziałku zacznę jeść więcej trochę, ale ostrożne i będę starała się utrzymać te zrzucone kiloski ale też przy okazji zrzucić następne, ale już w mniej drastyczny sposób :)

Hmm a grejpfruty najlepiej jeść wieczorkiem ?

nie wiem jak jest lepiej, wiem, że najlepiej po posiłku bo spalają tłuszcz :P Ja jem tylko rano

to ja chyba zjem po obiedzie a to obojętnie jakie?

nie wiem, ja kupiłam pierwsze lepsze z brzegu Wcześniej za nimi nie przepadałam więc nigdy ich nie kupowałam i średnio się na tym znam A teraz jem niemal co dzień :) Są straszne, ale jakoś mi idzie ;) Ehhh ta gorycz, blehhh za raz staram się wypić czerwoną herbatę po zjedzeniu grejpfruta bo chociaż smak się trochę poprawia :D

widze ze sie dzielnie trzymavie dziewcztynki! gratuluje utraty kilogramow. ja sie nie waze (zreszta, nie mam na czym) zwaze sie za tydzien :-) obym nie spadla z tej wagi :P dzis po sniadanku zjadlam jeszcze pomarancze, zupki troche grzybowej (ale bez zabielania, taka lurę troszke :D) a potem jeszcze malutka porcje ryby po grecku- wiecej marchewki niz ryby,ale to zdrowo. to dzis tyle. i pije caly czas wode i ziolowe jherbatki :)

aha- 100 gram bigosu z kielbacha ma 128 kcal wiec nie jkest zle- jak odejmiesz kielbase to jeszcze mniej- tam przeciez baardzo duzo warzyw jest. :)

no, ja już po dłuuugich ćwiczeniach :D ale się zmęczyłam :P Jak tam dziewczęta, święta dają wam się we znaki? Mi tak, dziś nie mogłam się oprzeć i zjadłam malutki plasterek białej kiełbasy :) Wszędzie pełno słodkości, aż się ciężko powstrzymać :P ale na razie daję sobie radę, słodyczy nie tykam :D