podejrzany sms

Czy ja jestem przewrażliwiona, czy to jest właśnie sygnał, którego nie powinnam zlekceważyć, aby potem nie płakać, że byłam ślepa...? Mój mąż (30kilka lat) ma szersze grono znajomych w pracy: kobiet i mężczyzn w wieku od 20-60lat. Sporadycznie służą sobie pomocą w jakiś sprawach prywatnych poza godzinami pracy, jak chyba wszędzie. Ostatnio pewna ,młodsza kilka lat panienka, pomogła mu przy szukaniu mieszkania dla kogoś znajomego - mój mąż miał namiary na mieszkanie w pobliżu jej adresu zamieszkania i ona pomogła zainteresowanym uniknąć kłopotów, bo wg jej informacji mieszkanie było \"lewe\". Po wszystkim, mąż wrócił do domu, opowiedział mi co i jak i było ok, dopóki nie przyszedł sms. My czasem, choć rzadko,odbieramy sobie nawzajem smsy- gdy druga osoba nie może. A tam ta panienka, po kilku kurtuazyjnych ble ble ble (wynikało z nich, że mój mąż był jej baaaaardzo wdzięczny ) życzyła mojemu mężowi udanej nocy i KOLOROWYCH SNÓW!!! Wie, ze jest żonaty i uważam, że to co najmniej niestosowne. Jako żona nie życzę sobie żeby jakieś panienki tak pisały do mojego męża! Odebrałam to jako zbytnią poufałość, wydaje mi się, że on jej się podoba a teraz nawinęła się okazja na zacieśnienie znajomości. Wiadomo, że teraz mój mąż miałby ewentualne trudności (gdyby mu to akurat nie pasowało...)z daniem do zrozumienia panience, że \"nie jest zainteresowany\". Czuje się wobec niej zobowiązany i choćby podczas zwykłego przypakowego spotkania na korytarzu będzie przez jakiś czas musiał być milszy, niż gdyby tej pomocy nie było. A od takich przypadków nie jedno małżeństwo się rozpadło.Czy ja panikuję niepotrzebnie?! Nie piszcie mi obraźliwych pustych uwag, jakich pełno na tych forach - proszę tylko o mądrą poradę

widocznie była we flirciarskim nastroju a juz twoj mąż sam wie jak to odbierze, ty raczej nic na to nie mozesz poradzic, albo bedzie ci wierny albo i nie

wywal tego smsa i już, nie pokazuj mu i sprawa się rozejdzie

?!?!? czy ty nie przesadzasz?! co jest zlego w zyczeniu komus kolorowych snow?!

jezuuuuuuuuuuuuuuuu, straszne :P wiesz ilu kolegów mi na gadu czy przez sms życzy kolorowych snów??? normalne jak dla mnie :P jak sie ludzie lubią, to czemu nie mają sobie tak pisać? przesadzasz. i to zdrowo

Poprosze o streszczenie.. :o

przykro mi Myre...zaniemówiłam przygnieciona wagą problemu :O moze ktoś inny bedzie w stanie?

zyczyla jej mezowi kolorowych snow. - streszczam dla Ciebie:) Kobieto to ze zyczyla mu kolorowych snow znaczy ze spali razem i obciagnela mu tego samego dnia z polykiem. To ich taki kod. Idz do lekarza bo to moze sie zle dla Ciebie skonczyc(teraz powaznie pisze)

http://pl.youtube.com/watch?v=Ai3kkaETo1k powiało grozą :p

Dzieciom też życzą rodzice kolorowych snów i chyba nie ma tam żadnych podtekstów erotycznych ..... :P Zna go, pomógł jej, pisała wieczorem no to dopisała ... Co ma być służbowa, w stylu: z wyrazami szacunku .... Przecież się znają ....:O

pijawa:hahahahaahahahahah:D straszne :D

ona jest mloda. mliode dziewczyny takiego jezyka uzywaja... ale uwazaj aby on nie odebral tego inaczej:)

Dzięki za niektóre słuszne komentarze - oto mi chodziło: jakich odbiorców tej sytuacji jest więcej. A tym dup*om, którzy mimo moich próśb, nawet tu musieli walnąć głupim tekstem - kija wam w d...nie zakładałam topiku, żeby czytać pierdoły

Też bym się wkur****! Niech się gówniara nie podlizuje twojemu mężowi. Ja bym ją zjechała. Napisz jej eske z twojego nr. : A MÓJ mąż razem ze mną życzymy tobie KOLOROWYCH KOSZMARÓW! Uwierz mi od sms-ków się zaczyna... Pozdrawiam! Jak coś to pisz do mnie na gg 9353699. Ania