rodzice

mam 20 lat dalej sie ucze ale nie potrafie zrozumiec swoich rodzicow :( nie daje juz z nimi rady jestem rok z moim chlopakiem lubia go bardzo ale co z tego jak ja nic nie moge zrobic zeby gdzies wyjsc musze sie o wszystko pytac a zazwyczaj odpowiedz jest NIE nie moge chodzic na urodziny a o imprezach moge juz zapomniec nie pamietam kiedy wrocilam do domu pozno czas mam do 21 to jest smieszne ;/;/ oni sa nienormalni :( ?? kazdy sie ze mnie smieje ze mam tyle lat a nic nie moge kasy w ogole nie dostje raz na jakis czaas dostane 2 zl i to by bylo na tyle nigdy nie daja mi na swoje wydatki:/;/ ja chce miec swoje zycie ja nie dam z nimi rady nie potrafie im wytlumaczyc ze mam tyle lat a nic nie moge zrobic :( pomozcie mi juz wiele razy z nimi rozmawialam i bez skutku:(:( ja przez nich kluce sie z moim chlopakiem i przez nich moj zwiazek sie bedzie powoli konczyl bo kiedy on chece mnie gdzies zabrac to oczywiscie nie moge z nim jechac bo mi nie pozwalaja na nic

pewnie nikt tego nie przeczyta no ale coz takie juz moje zycie wstyd mi przed znajomymi ze sa pare lat mlodsi oder mnie a moga robic wszystko czego tylko chca moze nie wszstko no ale wiekszosc nie wiem ja mam swoj rozum i wiem ze nic zlego bym nie zorbila ale naprawde marze o zyci kiedy bede mogla wyjsc z domu i wrocic szczesliwa o ktorej bede chciala:(wiem ze to nigdy nie nastanie :(

To nienormalne, że masz takie zakazy. jesteś już dorosłą osobą. Czy się jeszcze uczysz?

Pewne prawa trzeba sobie czasem siłą wywalczać. Przeciez nie zamkną Cię w domu.

Co do pniędzy - nie wymusisz ich, ale możesz pomyśleć, jak zarobić.

ale studiujesz?

Nie no kobieto nie osłabiaj mnie. Masz 20 lat?? No to dlaczego nie podejmiesz się jakiejś pracy? Pewnie się uczysz, ale są przecież weekendy. Po pierwsze to ty musisz wydorośleć a potem wymagać od staruszków, żeby cię traktowali jak dorosłą. A te powroty o 21 to już w ogóle cos dziewnego. Wybacz szczerość.

no wlasnie kochana, przeciez cie nie zamkną sila poza tym na policje tez nie zadzwonią, bo co powiedzą, ze 20-letnia corka uciekla z domu? :O