Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *YURE*DEB

mam obawy co do tego zwiazku

Polecane posty

Gość *YURE*DEB

Hej, bardzo prosze o porady. Na początku listopada poznałam wspaniałego chlopaka. Ma 30 lat, ja 26. Oboje mamy za sobą jakies doswiadczenia, ale oboje jestesmy wolni. (on kawaler, ja panna). Zrobił na mnie wrazenie swoja odpowiedzialnoscia i zaradnoscia. To od początku byl trudny związek, ze względu na to iz on od kilku lat pracuje za granicą i zamierza wrócic na początku czerwca. Nasze spotkania są utrudnione, ale mimo to zdecydowalismy se byc razem. Widujemy sie raz, dwa w miesiacu po kilka dni. Teraz on jest cały miesiac w Polsce, spotykamy sie czesto, on robi remont w domu a jak pojedzie znow za granice to zostanie nam juz tylko dwa miesiace rozląki. Zakladam ze przetrzymamy, bo układa nam sie dobrze, wydaje mi sie ze oboje sie zaangazowalismy, piszemy maile, dzwonimy, nie ma dnia bez kontaktu. On pracuje za granicą, bo wykancza dom. Mieszka tam razem z rodzicami(wspolne pietro) i babcia, i widze ze jest bardzo przejety rola przyszlego gospodarza. Ja tam jeszcze nie bylam(troche mnie martwi czemu jeszcze mnie nie zaprosił, moze jak poznam rodzine to wyrobie sobie poglad, chcialabym zeby i oni mnie polubili), ale wiem ze on jest bardzo przywiązany do tego domu, rodziców i ziemi. (ojciec jest chory). W luznych rozmowach chlopak mowi ze chciałby zebysmy (kiedys)mieszkali u niego. To mnie troche przeraza, zawsze chciałam sie usamodzielnic bez obecnosci tesciow. O tym aby wziac kredyt nie ma mowy, on sie nie zgodzi bo od kilku lat inwestuje w swoj dom. Ja man do dyspozycji tylko pokoj w domu rodzinnym. Wiem ze wczesnie na takie dylematy, ale niestety to mnie zaprząta a kiedys moze trzeba bedzie cos zdecydowac. Oboje myslimy powaznie o zyciu. Nie wiem czy on porzuciłby to co ma dla mojego widzimisie i trudno mi tego wymagac. Dzieki za uwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My także dziękujemy za historię :) Poczytaliśmy, pośmialiśmy się i możemy iść spać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×