Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to znowu ja niestety

on nie wie czy kocha

Polecane posty

Gość to znowu ja niestety

6 lat zwiazku i on nie wie czy chce ze mna byc, czy mnie kocha, czy chce sie ze mna ozenic i miec dziecko... mamy oboje po 29 lat...czas na decyzje...co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czingo czanga
ale ciota. to po co cie 6 lat zwodzi, rzuc go w cholere, z takim nigdy do ładu nie dojdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę myślisz
że nie wie ? on wie, że na pewno chce się jeszcze wyszaleć. a z tobą zrobić tego nie może, jesteś mu kulą u nogi. predzej czy później rozpadnie się ten związek, tak to wygląda z boku. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znowu ja niestety
ja go kocham, chce z nim zalozyc rodzine ale przeciez nie wymusze na nim zeby mnie kochal. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znowu ja niestety
nie mieszkamy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laliqueeeeeeeeeeee
ja tez po dlugim czasie pieknych slow uslyszalam ze on nie wiem. Ja ci radze dac mu szybko ultimatum, albo wie i jestescie razem albo odchodzisz. Chyba ze chcesz uslyszec za jakis czas ze on juz wie. Ze nie kocha. I wtedy sam odejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znowu ja niestety
rozstalismy sie z tego powodu 2 miesiace temu, w tym czasie byl z inna, teraz niby jestesmy razem niby nie jestesmy bo on nadal nie wie czy chce byc ze mna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znowu ja niestety
a ultimatum nie musze stawiac bo wiem co on odpowie: ze lepiej bedzie nam osobno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeju dziewczyno... nie bąd x naiwna proszę Cię... kopnij Go w tyłek.. wygodnie ma z Toba i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czingo czanga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znowu ja niestety
jasne, tak najlepiej: zerwac, zostawic go. Ale wtedy to ja bede siedziec sama w 4 scianach i plakac za nim i tesknic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przynajmniej
był szczery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę myślisz
to chyba lepsze niż szarpanie się całe życie z człowiekiem, który nigdy nie będzie pewien swoich uczuć. poza tym dziewczyno, zrywa z tobą, ty za nim biegasz, gdzie twój honor ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on chyba wie...
.....ze nie chce sie z toba ozenic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakatki
jak ktoś zwodzi tyle lat swoją dziewczyne i nie chce się jasno zdeklarowac,to znaczy ze czeka na kogos lepszego wg swojego jakiegoś tam wzorca,a jest w związku bo to wygodne i sa korzysci-sex,wyjazdy,wycieczki,jest z kim pogadac,ale nie jes przywiązany i jak tylko spotka kogos kto wyda mu sie lepszy to nie bedzie miał skrupułów porzucić wieloletniej partnerki,druga osoba to podswiadomie wyczuwa i czuje sie b.mocno zraniona,takie zwiazki i tak najczesciej z biegiem czasu sie rozpadają,niestety albo stety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosssssssssssssssssnaaaaaaaaa
do kakatki masz racje, bo wlasnie dlatego ja jestem z moim chlopakiem i tez czekam jeszcze na tego jedynego, tez nie wiem czy kocham tyle ze my mamy po 20 lat i razem jestesmy tylko rok a on przesadza a czas Wam ubywa ! 6 lat to sporo, czeka na ksiezniczke z bajki? to sie nie doczeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do TO ZNOWU JA
Hej, wiem, że od twojego postu minęło już bardzo dużo czasu, ale wtedy go nie widziałam, bo nie interesowała mnie taka sytuacja. Dzis jestem w podobnym momencie swojego życia co Ty wtedy i trafiłam na ten wątek. Chciałam zapytac jak skończyła się Twoja histroria? Jaka decyzję podjęłaś i jak oceniasz ją z perspektywy czau. Mam nadzieję, że dotrze do Ciebie moja wiadomość i będziesz miała ochotę na nią odpowiedzieć. Pozdarwiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×