Mój chłopak cały czas pracuje.....

Znamy się ok. rok, od dwóch miesięcy jesteśmy ze sobą, zdarza się że nie widzimy się dwa tygodnie, bo on ciągle pracuje:O Nie znamy się za dobrze. On jest taki kochany, dobry, miły, delikatny, po prostu idealny. Ale fakt, że pracuje po 18 godzin na dobę mnie dobija. Co więcej, podejrzewam że niedługo będzie wyjeżdżał na kilka tygodni, dość regularnie, bo zaangażuje sie w nowy projekt. Myślicie, ze to ma sens? I tak szaleje za nim, ale martwię się, czy to już nie zaawansowany pracoholizm...

Wiesz... Widać, że mu w ogole nie zalezy ani na Tobie ani na Wasszym związku. Przykro mi to mówic ale to aż razi w oczy. :( Powiem Ci dla porównania, że mój chłopak (teraz już mąż) pracował na dwa etaty. Po 16 godzin na dobę. Nie miał wolnych weekendów a i w świeta zdarzało mu się pracować. A mimo to nie było dnia, żebyśmy się nie widzieli. Nawet jak kończył o 2.00 w nocy to dzwonił czy wyjdę przed blok na chwilę. Podjeżdzał na parking i mimo klejących się ze zmęczenia oczu potrafił siedzieć ze mną godzinę albo i dłużej. Mordercze to było więc po 4 m-cach znajomości poprosił bym się do niego wprowadziła. W ten sposób mogliśmy być ze sobą. Zgodziałam się. Teraz jesteśmy 3 lata po ślubie... w sumie 8 lat razem.

Powiedz mu to ,ze nie widzisz sensu jesli wasz zwiazek ma tak dlaej wygladac. Ja znam sie z moim facetem od lipca 2007 od grudnia jestesmy para i wiesz co On mieszkal w Anglii i tez nie mielismy sie jak widziec i nawet nie dzwonilismy bo nie bylo takiej mozliwosci,ale zaraz po pracy on i ja siedzielismy kilka godzin (najczesciej od 22:00-2:00) na GG i pisalismy do siebie co tam w ciagu dnia sie dzialo. A teraz wrocil na stale do Polski i mam go juz przy sobie :) Szkoda mi Ciebie i musisz z Nim porozmawiac bo zwariujesz, zaraz zaczniesz podejrzewac ze prowadzi podwojne zycie.... Powiedz mu jak on sobie to dalej wyobraza? nawet jesli nie chcesz z nim sie rozstawac to powiedz mu ze myslisz o rozstaniu i zobaczysz co on na to. Przynjmniej bedziesz miala sprawe jasna.

facet jest dojrzały i m dobrze w głowie poukładane.jabym sie cieszyła nie badz zaborcza przeciez niemozna całymi dniami patrzec sobie w oczy.gdyby latał po barach piłz kolegami okey ale on pracuje moze to dla niego wazne realizuje sie zawodowo..nie kaz mu wybierac i nei zachowuj si ejak rozpuszczona dziewczynka

zapytaj, czy jest żonaty:( poważnie

chce sie chłopaczyna dorobić i tyle...

Nie jest żonaty. On ma wymagającą pracę, jest producentem programów tv, musi wyjeżdżać. Krótko się znamy, ale zależy mi na nim. Jak miał mniej pracy bardzo o mnie dbał, zależało mu, był kochany, we wszystkim mi pomagał. Ale czasami sam mówi, że przez pracę właściwie nie ma na nic czasu:( Chciałabym, żeby był szczęśliwy. Ja tak dużo nie pracuje. On i tak sporo zarabia, nie jest to kwestia przetrwania na pewno, a tez nie jest rozrzutny. Żadne z nas nie prowadzi życia ponad stan. Raczej wyglądamy jak para studentów...

też tak mam jak Ty... mój chłopak całyy czas pracuje i najgorsze jest to że nie potrafi nikomu odmawiać jak go o coś proszą... cały czas mi narzeka ze nie ma na nic czasu a i tak sobie jeszcze więcej pracy załatwia. najbardziej cierpi na tym nasz związek.. jak mu mówie ze mi to nie pasuje i że zawsze mnie odkłada na ostatni plan to mówi że on na to wpływu nie ma... ostatnio sie ciągle o to kłócimy :(

tez mi zwiazek nei wiem w ogole jak mozesz sie czuc ze on jest Twoim chlopakiem;D smeiszna jeses autorko desperatka stara panna albo glupia malolata;)

zalozylas ten temat bo przychodzi co do glowy zdrada ?

też ciągle pracuje. a jak nie pracuje, to i tak myśli o pracy, albo musi załatwić coś związanego z pracą. wieczorem-też załatwia coś pośrednio związanego z pracą. mam dosyć...

Twój facet non stop pracuje, jest zajęty i nie ma dla Ciebie czasu? Nie dba o Wasz związek? Przez to, że cały czas jest w pracy psuje się Wasza relacja? Zapraszam do PROGRAMU TV! Prześlij mi swoje imię i numer telefonu, zadzwonię i wszystko wyjaśnię! Za udział w programie przewidziana jest rekompensata finansowa, wspólnie z psychologiem znajdziemy rozwiązanie Waszego problemu :) bzdurka1988@tlen.pl

Kiedy sypia ?